ZEITGEIST MMXXI kalendarz na nowe stare czasy to praca składająca się z trzynastu kolaży wykonanych przez Patrycję Orzechowską na bazie wybranych fotografii z książki autorstwa Paula Jsenfelsa Gymnastik als Lebensfreude [Gimnastyka jako radość życia] opublikowanej w 1926 roku. Na fotografiach widać młode kobiety i dzieci uczennice i uczniów sopockiej szkoły gimnastycznej [Gymnasticschule]. Postaci są nagie lub odziane w luźne powiewające szaty, radośnie wznosząc ręce ku słońcu, wystawiają swoje ciała na działanie światła, powietrza i wody.
Ich sylwetki często ujęte są w momencie synchronizacji, tworzącej geometrię spójną z otaczającą przyrodą. Ich pozy są splecione z obrazami natury z widokiem lasu, plaży, morza i nieba. Powraca też motyw okręgu, symbolicznego domknięcia kompozycji i czasu.
Cykl kolaży przybiera formę kalendarza, w którym każdy miesiąc ma inny charakterystyczny motyw. Rok 2021 jest elementem niekończącego się rytmu, który swoją obecność zaznacza w przeszłości i przyszłości. Układ dni i tygodni z tego roku jest również układem, który obowiązywał między innymi w latach 2010, 1982, 1843 czy 1926 i będzie obowiązywał w latach 2027, 2049 i 2083 oraz kolejnych.
Tytułowy Zeitgeist, to ukute w XVIII wieku wyrażenie filozoficzne, które oznacza ducha epoki. Odnosi się do intelektualnego i kulturowego klimatu danego czasu. Na wystawie symbolicznie przenosimy się do początków XX wieku, kiedy to kult ciała i aktywny kontakt z przyrodą fascynowały ówczesnych myślicieli i polityków. W tamtym czasie w Niemczech rodzi się pojęcie ekologii; co ciekawe dziś bardziej związane z poglądami lewicowymi, wtedy chętnie używane przez polityków prawicowych. Mistycyzm przyrody, wegetarianizm, naturalizm, tradycje związane z ziemią przodków to idee, które były wtedy bardzo żywe i praktykowane z różnym skutkiem. Progresywna sopocka szkoła gimnastyczna kształcąca kobiety, dzieci i osoby pracujące mieszcząca się w granicach Wolnego Miasta Gdańska również funkcjonowała w tym duchu. Swoimi założeniami wpisywała się w popularny pogląd, że uprawianie kultury fizycznej jest nie tylko źródłem radości życia, ale także rozwija intelektualnie i duchowo.
Prace pokazywane na wystawie można również połączyć z jednym z ruchów reformatorskich tamtej epoki, który powstał nieco wcześniej wokół społeczności zamieszkującej górę Monte Verita w Szwajcarii. Było to miejsce, które skupiało wizjonerów tego czasu artystów, pisarzy, filozofów, tancerzy, muzyków. Mieszkańcy poszukiwali alternatywnego wobec rozwijającego się konsumpcjonizmu modelu życia. Tworzyli utopijną społeczność, która kierowała się hasłami powrotu do natury, między innymi poprzez stosowanie diety wegetariańskiej i nudyzm. Równie ważna była aktywność fizyczna, która podobnie jak w szkole sopockiej, miała być podstawą zdrowego ciała i ducha.
Jedną z osób odwiedzających wspólnotę była Mary Wigman tancerka, choreografka, pionierka tańca ekspresjonistycznego. Mary Wigman i Paula Jsenfelsa oprócz czasu i wspólnego niemieckiego kręgu kulturowego łączyły zainteresowania reformacją życia [Lebensreform] w duchu zespolenia z naturą. Wigman przeszła długą drogę od uznania jej sztuki za zdegenerowaną po współgrającą z neonazistowskim kanonem piękna. To przejęcie odbyło się niejako poza jej wolą, ale też bez wyraźnego sprzeciwu. Dokumentacja performancu Mary Wigman Totentanz (1926) stała się inspiracją do stworzenia ceramicznego obiektu drugiej pracy prezentowanej na wystawie.
Dzięki pracy z materiałem archiwalnym Orzechowska może postawić się w sytuacji narratora historii, odwrócićintencje obrazów korzystając ze strategii cytowania, zawłaszczania i przechwytywania. Archiwalne fotografie przedstawiające młode kobiety i dzieci zanurzone w rytualnym tańcu ku czci ziemi i morza, w nadbudowanej przez artystkę wielowarstwowej narracji stają się choreografiami w duchu ekofeministycznego zaangażowania. Artystka pozostaje jednak świadoma historycznych uwikłań ruchów reformatorskich i wypaczania ich słusznych idei. Wystawa jest jedynie pretekstem do rozmowy na poruszane tematy.
Godziny otwarcia wystawy
Wtorek piątek: godz. 14 - 18
Sobota: godz. 10 - 14Patrycja Orzechowska artystka, autorka książek artystycznych; zajmuje się fotografią, kolażem, ceramiką, instalacją, zbieractwem, grafiką użytkową i ready-mades. Najbardziej lubi płodozmian. Absolwentka grafiki na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz Interdyscyplinarnych Studiów Doktoranckich Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. W swoich ostatnich realizacjach zajmuje się głównie OOO (ontologią zorientowaną na przedmiot). Pracując na resztkach, na gotowych przedmiotach, na ludzkim ciele uprawia mimochodem fizyczny i mentalny recykling. Robiąc kolaże ze starych gazet i książek (Monuments, Deadline. Never Ending Story, Kinderturnen, Grettings from Eternity), układając ciało niczym glinę (Lepiszcze i Rękoczyny, Studia Gimnastyczne, Sculptures just now!, Homebody), budując nowe formy i znaczenia na kolekcjach sklastrowanych przedmiotów (DaDa VooDoo, Ashes to Ashes, Retrogradacja, Medium, Future Perfect, Szkielety, Ściana), wciąż ma do czynienia z fascynującą materialnością, ale też piekłem rzeczy. Wielokrotna stypendystka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Marszałka Województwa Pomorskiego i Prezydenta Miasta Gdańska. Jej prace były prezentowane na kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych, znajdują się w kolekcjach prywatnych i publicznych, m. in.: NOMUS Nowe Muzeum Sztuki w Gdańsku, Muzeum Żydów Polskich POLIN, Muzeum Sztuki w Łodzi, Galerii Arsenał w Białymstoku i Gdańskiej Galerii Miejskiej. Mieszka i pracuje w Gdańsku.
Praca ZEITGEIST MMXXI została zrealizowana w ramach Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańska 2020.