Szanowni Państwo! Żywiołak powraca do Trójmiasta 14 maja. Tego zespołu przedstawiać już dziś w Polsce nikomu nie trzeba.
"Żywiołak"Od roku 2005 konsekwentnie pracuje ukazując światu nowe, absolutnie świeże spojrzenie na spuściznę słowiańskiej muzyki ludowej. To za sprawą tej piątki pasjonatów dowiedzieliśmy się o "polskim neofolku". Wzorem najlepszych kapel tworzących styl "innovative folk" w Skandynawii, czy innych krajach Europy poznaliśmy wyjątkowo przyswajalny gatunek czerpiący całymi garściami z polskiej spuścizny kulturowej. Czerpiąc z takich zespołów jak Hedningarna czy Hoven Droven zapodaje nam Żywiołak podróż szlakami przedchrześcijańskiej zachodniej i wschodniej Europy. Bez wątpienia jako pierwszy w sposób absolutnie bezkompleksowy odkurzył temat mało znanej słowiańskiej mitologii. Bez wątpienia jako pierwszy przyczynił się do "boomu" zainteresowania kulturą rodzimą jaki ma obecnie w Polsce miejsce.
folk / reggae / world - koncerty w Trójmieście
Bez wątpienia stał się inspiracją dla wielu projektów muzycznych, które od tej pory zaczęły u nas powstawać. Dziś nikogo nie dziwi już fakt, że muzykę folkową możemy już od pewnego czasu posłuchać w największych klubach Polski, a sam nurt stał się równoprawny z innymi gatunkami muzycznymi. A wszystko to zaczęło się od spotkania na początku 2005 r. dwóch bardzo nietuzinkowych osobników żywotnie zainteresowanych pokazaniem światu eksperymentalnej muzyki inspirowanej tematem "polskiej demonologii ludowej".
Byli to: Robert Jaworski - grający wcześniej m.in. w zespołach: "ich troLe", "Kapela ze Wsi Warszawa", oraz Robert Wasilewski - współzałożyciel i gitarzysta zespołu "Open Folk". Po niedługim czasie Jaworski dołączył do projektu dwie charyzmatyczne wokalistki:
Annę Piotrowską z zespołu "Goście z Nizin" i
Izabelę Byrę z projektu "Detonacja" oraz bębniarza
Macieja Łabudzkiego. To w tym właśnie składzie zespół zarejestrował swoją debiutancką EP-kę "Muzyka psychodelicznej świtezianki" i niedługo potem album "Nowa ex-tradycja", która dla wielu stała się kanonem "prawdziwej folkowej estetyki" i na dość długo zagościła na scenach muzyki rozrywkowej.
"Wendzki sznyt" to kolejne pikantne odkrycia historyczne związane z kulturą Pomorza i jego odwiecznymi mieszkańcami, których etnografia do dziś kojarzy z określeniem "Wendowie". Album będący niejako kontynuacją fascynacji zespołu uchyla tym razem rąbka tajemnicy związaną z morskim korsarstwem z epoki wikingów, nie stroniąc jednocześnie od typowych dla Żywiołaka "przebojów" z tekstami chociażby ulubionego Bolesława Leśmiana czy zapisów nutowych i tekstowych z dzieł Oskara Kolberga czy Łucjana Kamieńskiego. "Wendzki sznyt" to bruzda wyryta w umysłach członków zespołu przez bałtycką bryzę oraz kolejne antropologiczne odkrycia i artystyczne uniesienia, które niczym przygody Indiany Jonesa odkrywają przed nami kolejne zapomniane już karty naszej historii.
Więcej o Żywiołaku:zywiolak.pl/pl/FB:
www.facebook.com/zywiolakYT:
www.youtube.com/watch?v=R3V8JaTVDAs Start: 19:00 /
Koncert 20:00