stat
Impreza już się odbyła

artEnative#2

Kolektyw Zoharum ma zaszczyt zaprosić serdecznie na druga edycję imprezy
ARTeNATIVE, która odbędzie się już w sobotę 10 maja 2008 w gdańskim klubie PATIO.
Zaczynamy o godzinie 20:00.
Tym razem przygotowaliśmy wystawę artystki ukrywającej się pod pseudonimem Fantasmica,
koncert zespołu [haven] oraz prezentację literatury skandynawskiej.

koncerty w Trójmieście


Fantasmica – ‘Unspecified’
Fantasmica pochodzi z Gdańska. Tutaj ukończyła szkołę fotograficzną, obecnie uczęszcza do gdańskiej ASP. Swoje pierwsze prace (serie czarno-białych zdjęć) zaprezentowała w 2004 roku podczas cyklu imprez VISIONS: DIARY OF NIGHT: w Gdańsku, Rzeszowie,Kędzierzynie Koźlu, Zielonej Górze, Lublinie i w Poznaniu.
Artystka nie lubi opowiadać o swoich pracach; woli, aby to inni bez specjalnej
‘nadbudowy ideologicznej’ skonfrontowali się z jej pracami i odczytali przekaz,
odszukali intencje autorskie.
Podczas tej wystawy zostaną przedstawione zarówno autorskie, jak i wspólnie wykonane z przyjacielem prace. Większość prac zostanie po raz pierwszy zaprezentowana w dużym formacie. Zachęcamy do obejrzenia tej niezwykłej serii.


[haven]
To jednoosobowy projekt z Polski, eksplorujący elektroniczno - ambientowe oraz
post industrialne klimaty, za którym ukrywa się Marcin Jarmulski. Projekt łączy w swojej muzyce pozornie przeciwstawne elementy, konfrontując bezduszność industrialnej monotonii z elementami sacrum oraz melancholią orientu.Na swoim koncie posiada już trzy wydawnictwa:
‘Last breath of the lonely buildings’ (2005), NAOS (2006) oraz [A2982] (2008).
Zespół zagrał już wiele koncertów w kraju, uczestniczył w wielu festiwalach
ambientowo – industrialnych. Każdy z występów spotykał się z bardzo dobrym przyjęciem.
Podczas majowego koncertu artysta zaprezentuje w znacznej mierze materiał z ostatniej płyty.


‘Doppler’

‘Doppler’ Erlend Loe to książka z serii Terytoria Skandynawia wydawnictwa Słowo/Obraz Terytoria,
prezentującej dokonania ciekawych twórców młodego pokolenia pochodzących właśnie ze Skandynawii.
Erlend Loe prezentuje dość to szaloną, absurdalna, a jednocześnie zabawną powieść, niepozbawioną poważnych podtekstów i krytyki współczesnego społeczeństwa konsumpcyjnego.Doppler właśnie stracił ojca. Pewnego dnia, jadąc przez las, spada z roweru. Półprzytomny czuje,że jego myśli przestają krążyć wokół codziennych spraw. Wypełnia go cisza lasu. Upadek wywołuje
jednak zupełnie nieoczekiwane skutki. Mimo iż ma żonę i dzieci, Doppler przenosi się do lasu,gdzie rozbija namiot. Tak rozpoczyna się jego samotne, surowe życie na łonie natury. Żeby zaspokoić głód, zabija klempę, mimowolnie stając się przybranym ojcem osieroconego cielaka. Doppler i Bongo,
bo takie imię otrzymuje zwierzę, stopniowo się zaprzyjaźniają. Bongo, jako juczny łoś, nosi na swoim grzbiecie suszone mięso swojej matki, które Doppler wymienia w supermarkecie na odtłuszczone mleko, bez którego nie potrafi żyć…