2006-10-13 09:44
Jestem pod wielkim wrażeniem oery "Anna Bolena"w Operze Bałtyckiej. Najbardziej podobała mi wyrazista partia Jane Seymour w wykonaniu Moniki fedyk - Klimaszewskiej. Wykonane przez nią arie i duety przyprawiąły mnie o dreszcze. Zachęcam wszystkich do obejrzenia tego rewelacyjnego widowiska, bo warto.
2006-08-21 23:07
Nie sadze zeby Pan ogor znal sie na sztuce jezeli stwierdzil ze Pani Monika Fedyk nie jest godna aby wykonywala jedna z glownych partii opery Anna Bolena. Jezeli mielibysmy takich krytykow muzycznych jak pan to sztuka operowa zniknelaby z powierzchni ziemi.
2006-04-24 22:50
muszę przyznać,że zaskoczyła mnie ta opera.początek jest śmiertelnie nudny,nawet chodziły mi po głowie myśli typu "na co ja przyszełem".nie działo się kompletnie nic a i scenografia nie jest zachwycająca.
lecz
muszę przyznać,że zaskoczyła mnie ta opera.początek jest śmiertelnie nudny,nawet chodziły mi po głowie myśli typu "na co ja przyszełem".nie działo się kompletnie nic a i scenografia nie jest zachwycająca.
lecz potem-akcja wspaniale się rozwija, pojawiają się kolejne dramatyczne wątki z życia królowej i jakoś inaczej odbiera się prostotę scenografii.zachwycił mnie II akt,kiedy anna bolena czekała w więzieniu na szafot.chór dworzan pocieszał ją śpiewając przepiękne "kawałki".równie dobrze prezentuje się scena obłędu wykonywana przez agnieszkę wolską.w spektaklu jest wspaniała gra świateł,efektowny ruch sceniczny,mnóstwo intrygi i mrocznych tajemnic oraz popisowych arii.polecam tą operę wszystkim-nie wychodźcie z Opery po pierwszym akcie bo naprawdę warto pomęczyć się przez pewien czas i na pewno wszyscy będziecie zachwyceni. nawet mojej mamie,która nie jest ogromną fanką opery Anna Bolena bardzo się podobała. macie mojego maila i piszcie do mnie o swoich wrażeniach,nie tylko z tego spektaklu
2006-01-20 22:58
Opinia oczywiście subiektywna ale ... .Anna Bolena to dla mnie taka "druga liga" podobnie jak i Ernani(mam na myśli opery Verdiego) ale nawet druga liga"made in Verdi" jest OK.Trudno powiedzieć kto będzie śpiewał w tym
Opinia oczywiście subiektywna ale ... .Anna Bolena to dla mnie taka "druga liga" podobnie jak i Ernani(mam na myśli opery Verdiego) ale nawet druga liga"made in Verdi" jest OK.Trudno powiedzieć kto będzie śpiewał w tym dniu.Obsada jest generalnie "przyjezdna"a wiec trochę lepszy poziom niż miejscowe telenty.Zyczę Tobie abyś nie trafiła na występ P.Moniki Fedyk.Ogólnie pozytywnie.Jest jednak "ciemna strona"-scenografia.Od jakiegos czasu Opera stała się poligonem doświadczalnym dla poczatkujących w tym zawodzie.Dzięki nim wyprodukowano już takie scenograficzne koszmarki jak:Księżniczka czardasza,Ernani,Wesele Figara,Zemsta nietoperza więc nastaw sie na muzykę bo wizualnie-porażka!
2005-12-12 21:04
drą sie jak niewiem co!!!!!uwaga, ostrzegam,trzeba przed spektaklem założyć nauszniki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2005-01-03 19:15
Czy mogę liczyć na jakąś konkretną opinię na temat tej opery? Chciałabym się wybrać w marcu ale nie wiem czy warto?
2004-11-01 01:43
Przyjechalem na premiere specjalnie z Poznania... to byl cudowny wieczor! Dziekuje bardzo!
2004-10-29 12:33
Istnieje. W teatrach jest taki zwyczaj, ze przeważnie próby generalne są dostępne dla publiczności. Najlpiej zadzownić kilka dni przed premierą do kasy i się spytać, czy próba generalna będzie otwarta.
2004-10-29 12:22
W jaki sposób udało Ci się obejrzeć próbę? Czy istnieje taka możliwość dla "zwykłych ludz"i?
2004-10-26 14:16
Co prawda była to niby tylko próba, ale nie mozna zapomniec, że jednak GENERALNA. Obśmiałam się do rozpuchu z totalnych wpadek aktorskich, głośno podpowiadającego suflera i dyrygenta śpiewającego partie, której solistka po prostu nie zdążyła sie douczyć. No ale to w końcu tylko próba. Do premiery był aż cały jeden dzień...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.