2019-09-29 00:59
Wspaniała gra aktorska. Jeden z lepszych spektakli jakie ostatnio oglądaliśmy. Ciekawe przedstawienie postaci poety. Śmieszne i tragiczne momenty z życia. Wzruszająca scena związana z tragedią rodzinną wycisnęła łzy z moich oczu. Zdecydowanie polecam.
2019-08-29 12:02
Faktycznie spektakl wymaga nieco przygotowania (przed pokazem warto zapoznać się z biografią Broniewskiego to zdecydowanie ułatwi odbiór sztuki ) Poza tym przedstawienie może zdać się niektórym dość nużące ponieważ czas trwania występu to aż 3 godziny...
2019-05-10 23:20
2019-08-21 13:34
Byłam wczoraj. Swietnie zrobiony spektakl, masa danych z biografii Broniewskiego. Doskonale uchwycone rozterki wewnętrzne i niestabilność charakteru, jakże częste u alkoholikow i poetów. Swietna scenografia utrzymana w
Byłam wczoraj. Swietnie zrobiony spektakl, masa danych z biografii Broniewskiego. Doskonale uchwycone rozterki wewnętrzne i niestabilność charakteru, jakże częste u alkoholikow i poetów. Swietna scenografia utrzymana w kontrastowych, zredukowanych kolorach czerni i bieli, czerwieni i błękitu, która swą zdecydowaną kolorystyką i grą kontrastów barwnych i światło-cienia jakby "naigrawa się" z niejednoznaczności postaw i trudności samookreslenia się głównego bohatera. Świat wydaje się jasno okreslony, tylko bohater nie wie, po której stronie stanąć. Pan Ninkowski znakomity! Ngość, jak rzadko, uzasadniona (symboliczna kompletna degradacja i bezbronność bohatera) Dwie sceny , które mnie najbardziej urzekły to syntetyczna scena pisania wierszy "ku pokrzepieniu" i lament ojca nad śmiercią córki (mialam łzy w oczach). Nie rozumiem obrazy w komentarzach o szarganie "spiżowego" Broniewskiego, czy symboli narodowych. Te działania są jak najbardziej uzasadnione psychologicznie (u alkoholika i poety wszystko jest możliwe) i dramaturgicznie. Jedyny mius: nagłośnienie i dykcja niektórych aktorów. Nie wszystkie kwestie słyszałam, mimo, iż siedziałam w III rzędzie. Generalnie: dziękuję Twórcom i polecam.
2017-03-02 15:51
Jestem rozczarowana spektaklem pomimo że przeczytałam biografię Broniewskiego .Uważam że ze sceny wieje nuda a także są dłużyzny.A komu są potrzebne te golizny ? Z zażenowania zamykałam oczy .Za dużo było wywodów pijanego poety .Mam zastrzeżenia do nagłośnienia które było słabe i momentami nie rozumiałam
2016-10-21 22:01
Właśnie oburzony wyszedłem ze spektaklu o Broniewskim. Pomimo genialnej gry aktorskiej, zwykłe chamstwo i brak poszanowania dla symboli narodowych. Mazurek Dąbrowskiego śpiewany przez aktora stojącego na krześle z gołym penisem, tarzanie się mające nawiązywać do stosunku na orderze virtuti militari.
Z wyrazami ubolewania
2016-05-26 21:49
Kunszt aktorski Ninkiewicza na najwyższym poziomie -polecam do obowiązkowego obejrzenia.
2016-03-02 22:59
Nuda. Nuda.
2016-02-27 11:26
Miałam tą niewątpliwą przyjemność oglądać spektakl już jakiś czas temu,natomiast do dnia dzisiejszego pozostaję pod jego urokiem. Nie obawiam się użyć słowa,że był fenomenalny- pod każdym względem. Taką grę aktorską można oglądać wiele razy - z całą pewnością nie traci na swej wartości.
2016-02-05 19:21
Beznadziejny opis. Twórczość Broniewskiego to przede wszystkim dzieła o wymowie robotniczej, rewolucyjnej. Był szczerym komunistą w czasach, gdy oznaczało to być buntownikiem przeciw władzy, po stronie uciśnionych, i
Beznadziejny opis. Twórczość Broniewskiego to przede wszystkim dzieła o wymowie robotniczej, rewolucyjnej. Był szczerym komunistą w czasach, gdy oznaczało to być buntownikiem przeciw władzy, po stronie uciśnionych, i ryzykować czymś więcej niż osobistą wolnością. Opis wydarzenia sprawia wrażenie, jakby pisał go ktoś, kto zna Broniewskiego z tylko jednego wierszyka uczonego w szkole.
2015-12-09 09:38
Po tym spektaklu już więcej do tego teatru nie pójdę, szkoda czasu i pieniędzy. Znajomym też odradzę. Współczuję aktorom, że muszą grać w takich spektaklach żeby nie stracić pracy. Aktorzy, którzy godzą się na bieganie z
Po tym spektaklu już więcej do tego teatru nie pójdę, szkoda czasu i pieniędzy. Znajomym też odradzę. Współczuję aktorom, że muszą grać w takich spektaklach żeby nie stracić pracy. Aktorzy, którzy godzą się na bieganie z gołym tyłkiem po scenie albo nie mają z czego żyć albo mają zrypaną psyche (albo jedno i drugie). Współczuję za brak godności i szacunku dla samych siebie, dla widzów i dla całego systemu w którym tkwicie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.