2018-02-06 19:33
2018-02-15 16:57
A jakie ma to znaczenie?
2018-02-15 22:18
2018-02-15 23:52
2018-02-18 01:37
Za 10zl za godzinę warto popracować w Tras-komie.
2018-02-18 01:38
Menadżerka: Weronika Biruta Kamola-Uberman
2018-02-21 07:40
Co bedziecie nieuki robić? - zapiszecie sie do solidarnosci?
2018-02-21 07:53
Będą pracować u ciebie. Janusza zatrudnienia. A ty pewnie ich naciagniesz i będziesz cebulowac z kasą. Ale nie ma się co dziwić jak pracodawca przed emerytura ubecką.
2018-02-21 08:16
Ale dlaczego?
2018-02-21 08:21
Nie wiedziałam że grają tam amatorzy tym bardziej mi się podobało gratuluję dla wszystkich Chodź panie mogły mówić głośniej
2018-02-21 11:39
Dziękujemy za opinię postaramy się popracować nad głośnością.
2018-02-27 15:24
Tak, świetna gra aktorska! I reżyseria też.
2018-02-21 08:34
Trafiła w punkt. Choć nie pracuję w Call Center zaczęłam zastanawiać się nad swoim życiem.
2018-02-27 15:25
Zgoda!
2018-02-21 09:04
Myślę że aktorzy trafili w punkt. Jasny przekaz. Jasno wszystko określone. Sztuka dość statyczna poza podróżnikiem, jedną osobą która była najbardziej energetyczna ze wszystkich, dzięki czemu nie było wszystko grane na
Myślę że aktorzy trafili w punkt. Jasny przekaz. Jasno wszystko określone. Sztuka dość statyczna poza podróżnikiem, jedną osobą która była najbardziej energetyczna ze wszystkich, dzięki czemu nie było wszystko grane na jedna nutę. Postać głównego bohatera siedzącego na krześle całkiem fajna. Jedyny minus to gra kobiet bo mówiły czasem za cicho i jedna trochę jak by recytowała. Chętnie bym poszła jeszcze raz. Bardzo się zdziwiłam że tam graja sami amatorzy. Jak tak jest naprawdę to wielkie gratulacje, gdyż byłam na niejednych "profesjonalistach" którzy zostają w tyle za tą czwórką
2018-02-21 10:10
Ale reżyser to chyba zawodowiec? Chociaż nigdzie nie mogę znaleźć informacji o jego wykształceniu czy doświadczeniu artystycznym.
2018-02-21 15:31
Reżyser też amator - aż się wierzyć nie chce! Byłam na ich kilku przedstawieniach i uważam, że są świetni!!!
2018-02-21 10:16
Gdyby ludzie nie hałasowali, nie wchodzili w trakcie i nie pukali do drzwi(!!!!) i faktycznie wyłączyli telefony (kilka wibracji....), to by Pani wszystko słyszała. Menadżerka nie recytowała, taką miała rolę ;) Przecież była gra gestów i mimiki ;-) Drobny szczegół, a jak zmienia postać rzeczy... ;)
2018-02-21 14:09
Widać byłyśmy na innych przedstawieniach. Zdecydowanie nie było słychać - porównując do mężczyzn którzy widać że się sobą (rolą) bawili. Postać o której mówię siedziała na kanapie i na samym początku nie słuchała Piotra tylko mówiła z automatu. Potem się rozkręciło, podobnie z szefową na samym początku sceny.
2018-02-21 10:32
Swoją drogą to rozumiem jeszcze kobiety że mogą pracować w takim miejscu, ale dla faceta to praca jak męska pielęgniarka.
Mały trick: jak ktoś nie chce żeby ich nękali telemarketerze to na początku rozmowy warto powiedzieć "Nie zgadzam się na nagrywanie rozmowy". Czarodziejskie zaklęcie które kończy rozmowę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.