Christmas Show Opinie o spektaklu

Christmas Show

Opinie (25) 4 zablokowane

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • ...cieszę się !!!

    Z dużym zadowoleniem , satysfakcją obejrzałem i wsłuchałem się w piosenki prezentowane w spektaklu MTC ,,Christmas show'(14.01.2006). Muszę powiedzieć, że największe wrażenie sprawiły na mnie partie wokalne gdzie śpiewał

    Z dużym zadowoleniem , satysfakcją obejrzałem i wsłuchałem się w piosenki prezentowane w spektaklu MTC ,,Christmas show'(14.01.2006). Muszę powiedzieć, że największe wrażenie sprawiły na mnie partie wokalne gdzie śpiewał cały skład MTC. Bardzo dobrze rozpisane głosy, świetne współbrzmienie...i widać, że nawzajem się słuchacie. Duet Małgo i Kuby bardzo profesjonalny.Oprócz dobrego wokalu, bardzo fajna scenka aktorska. Paweł w duecie z główną solistką (moim zdaniem trochę nadużywaną w tym programie) bardzo dobry...wysokie partie wyśpiewane przez Pawła świadczą o Jego szerokiej skali głosu. Jedynym (niewielkim) mankamentem występu była niedokońca zrozumiała choreografia...ale biorąc pod uwagę warunki sceniczne to i tak cud, że się niepoplątaliście. Bardzo fajne aranżacje,sprawny zespół muzyczny(pozdrowienia dla Olka) dobre nagłośnienie dopełniły udanego przedsięwzięcia artystycznego Gratulacje dla twórców spektaklu oraz młodych artystów...a w szczególności : Małgo, Kuby,Pawła i Piotra...pozdrawiam
    p.s. i chcę dodać, że nie jestem rodziną zadnego z w/w artystów (nie jestem nawet RRM)

    • 0 0

  • genialne ;D

    to był wspaniały występ moim zdaniem. bardzo dobrane głosy w niektórych piosenkach. naprawdę warto było pójść. polecam ;]
    pe'es. zarąbiści chłopacy

    • 0 0

  • Dla mnie bomba

    Wiele rzeczy mi się w "Chrismas Show" MTC podobało -- począwszy od nastroju (zarówno spokojne jak i pełne życia piosenki świąteczne), poprzez zabawne wstawki z dialogami F. Christmasa z różnymi osobami i na wyjątkowo urodziwych elfach skończywszy.
    Po wyjściu z Domu Harcerza było mi ciepło aż do powrotu do domu -- to mówi samo za siebie!

    • 0 0

  • Pozitivne:)

    Każda taka inicjatywa jest godna pochwały i trzeba pamiętać, że to amatorzy, dlatego niech wprawne oczy wielmożnych krytyków przymkną się na niedociągnięcia, a zobaczą dobre strony:)Aśki Knitter rzeczywiście dużo, ale

    Każda taka inicjatywa jest godna pochwały i trzeba pamiętać, że to amatorzy, dlatego niech wprawne oczy wielmożnych krytyków przymkną się na niedociągnięcia, a zobaczą dobre strony:)Aśki Knitter rzeczywiście dużo, ale ktoś musiał trzymać ten spektakl:). Mnie się najbardziej podobał "Z kopyta kulig rwie" i aranżacje muzyczne bandu, bo ja, to się tak na spiewie nie znam za bardzo:P Był to dobry, miły i pożyteczny przerywnik w przedświątecznej gorączce:) Dzięki wam Kompanio z Może Teatru:)pozdrowienia

    • 0 0

  • :>

    Przedstawieni nienajgorsze. Panie i panowie śpiewali bardzo dobrze. Troche potknięć było, ale można je wybaczyć. Kolejność wychodzenia chórków na scene moglaby byc lepsza, bo ten układ, kotry dane mi bylo zobaczyć był

    Przedstawieni nienajgorsze. Panie i panowie śpiewali bardzo dobrze. Troche potknięć było, ale można je wybaczyć. Kolejność wychodzenia chórków na scene moglaby byc lepsza, bo ten układ, kotry dane mi bylo zobaczyć był chaotyczny przez co wystepujacy wpadali na kotary, odsluch i inne przedmioty urzytku scenicznego.
    Fakt, przydrogawe, ale i tak tansze niz bilety do teatru miejskiego w gdyni ;) Oberwać powinni za to państwo od oswietlenia oraz pan basista za nadmierne popisywanie sie i klangowanie.

    • 0 0

  • ta, co duzo spiewa

    Hej, jestem tą, co dużo śpiewa :)
    Przepraszam za to, tak jakoś wyszło, że zajmuję połowę piosenek swoim niekoniecznie wspaniałym jestestwem, może do stycznia coś się zmieni? Jeśli nie, to mam nadzieję, że jakoś to przebolejecie. Pozdrawiam serdecznie.
    ps. A bilety, moim zdaniem, są faktycznie drogie jak cholera.

    • 0 0

  • super supser super

    Chaialam powiedziec ze bardzo mi sie spektakl podobal ale potwierdzam dwie minusowe opinie ziomkow z wczesniejszych wypowiedzi. Za duzo spiewania jednej solistki (ktora zreszta spiewa super,co nie zmienia postaci rzeczy

    Chaialam powiedziec ze bardzo mi sie spektakl podobal ale potwierdzam dwie minusowe opinie ziomkow z wczesniejszych wypowiedzi. Za duzo spiewania jednej solistki (ktora zreszta spiewa super,co nie zmienia postaci rzeczy ze co za duzo to nie zdrowo) i brakowalo mega hiciorow.Ogolnie bardzo pozytywnie usmiech i radosc samych aktorow to podstawa i tego im zarzucic nie mozna.bardzo mi sie podobaly roznorakie klimaty wykonywania piosenek. MTC zycze wam alles beste rozwijajcie sie -oby tak dalej i zawsze do przodu hej!!!!

    • 0 0

  • fajosko :)

    premierka super, i wiercilismy sie wszyscy na krzeslach, ale nie dlatego, ze niby niewygodne byly, choc byly :), ale dlatego, ze po prostu kazda wersja i wykonanie poszczegolnej koledy do tanca publike wrecz porywalo :D super! ofc. I Love U more = great, no i Asiulek Wu tez :D

    • 0 0

  • Maybe Theater = Real Price

    Przedstawienia MTC to głównie dobra zabawa dla występujących amatorów scenicznych wrażeń i znajomych na widowni - i nie w tym nic złego, bo mają nas bawić swym autentyzmem, a jeśli jeszcze kogoś znamy to tym większa

    Przedstawienia MTC to głównie dobra zabawa dla występujących amatorów scenicznych wrażeń i znajomych na widowni - i nie w tym nic złego, bo mają nas bawić swym autentyzmem, a jeśli jeszcze kogoś znamy to tym większa radość. Niemniej jednak, aby robić coś dla szerszego grona odbiorców i sprzedawać to jako pewnego rodzaju usługę, trzeba dołożyć wszelkich starań, aby usatysfakcjonować widza. W najnowszym przedstawieniu MTC brakuje niestety dbałości o szczegóły, a to niestety bardzo razi szczególnie w momencie, kiedy za coś płacimy! Dla jednych 18 pln to dużo, dla innych mało, ale jakkolwiek by na to nie spojrzeć- robiąc coś za pieniądze, róbcie coś z dbałością o szczegóły!!! Wiadomo, że sztuka nie podlega dyskusji, bo w końcu co osoba to inny gust, ale wykonanie musi być dopracowane!!! Brak synchronizacji w nielicznych układach choreograficznych, śpiewanie obok mikrofonu(bądź obok melodii), błądzące oświetlenie, czy w końcu ruchy sceniczne w wykonaniu śpiewających, ni jak pasujące do tekstu śpiewanych piosenek, zdecydowanie nie powinny mieć miejsca. Pamiętajcie, że wykonanie amatorskie może oznaczać profesjonalne! I tego Wam życzę!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.