Opinie (1) 1 zablokowana

  • Bardzo przyjemny wieczór w BTT

    Dzisiaj miałem okazję obejrzeć Falling angels/Śmierć i dziewczynę/Cool fire.
    Moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Szkoda, że widownia nie zapełniła się w komplecie ale dzięki temu mogłem zająć sobie wolne

    Dzisiaj miałem okazję obejrzeć Falling angels/Śmierć i dziewczynę/Cool fire.
    Moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Szkoda, że widownia nie zapełniła się w komplecie ale dzięki temu mogłem zająć sobie wolne miejsce w pierwszym rzędzie, gdzie miałem piękny odbiór spektaklu. Pierwsza część "Falling angels" Kyliana znakomita. Super precyzja i zgranie zespołu. W krótkich solówkach zdecydowanie wybijają się Tura Gomez Coll (Moim zdaniem najlepsza w tej chwili tancerka BTT) i Julia Sanz Fernandez. Kolejny spektakl "Śmierć i dziewczyna" bardzo ładny, poetycki i czytelny. Tura znowu genialna!!! Ta dziewczyna ma talent nie tylko do tańca, jest świetna mimicznie, potrafi doskonale zagrać. Zresztą jak ktoś nie miał okazji zobaczyć "Burzy" niech koniecznie się wybierze. Tam dopiero można zobaczyć pełnie jej talentu.
    I na koniec "Cool fire". Dla mnie był najsłabszy tego wieczoru ale mimo to miał w sobie "momenty", które mi się podobały. Tutaj bardzo fajnie wypadła Naya Monzon Alvarez, która ani na chwilę nie wyszła z roli tancerza z ekipy Cool i ponownie Julia Sanz Fernandez, o której w trakcie jej tańca pomyślałem "to taka dzika tancerka", duża charyzma i ten magnetyzm na scenie. Polecam niezdecydowanym

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.