2010-09-01 10:04
Dlaczego pieniądze są marnotrawione zamiast trafiać na ważne potrzeby?
Dlaczego prezydent jak i cała urzędnicza wierchuszka uważa że gdy zaoszczędził dług to miasto ma pieniądze. Gdy normalny człowiek ma mniejszy dług to nie oznacza że jest na plusie!
2010-09-10 10:05
Radny kradnie a całe miasto na dnie
2010-09-10 14:30
jak przyje do nich mieszkaniec na debate dotyczaca istonych dla niego spraw to dzownia po policje. zastraszaja mieszkancow zeby tylko nikt nie mogl skorzystac ze swoich praw.
"10.15 Leszek Walczak: -
jak przyje do nich mieszkaniec na debate dotyczaca istonych dla niego spraw to dzownia po policje. zastraszaja mieszkancow zeby tylko nikt nie mogl skorzystac ze swoich praw.
"10.15 Leszek Walczak: - Strażnicy korzystają z góry ustalonego taryfikatora. Nie ma wyboru. A strażnik, ani policjant, nie może przejść obojętnie obok wykroczenia.
Jak na razie anarchiści dotrzymują słowa. Usta mają wciąż zaklejone taśmą, a w rękach transparenty.
Ciekawe gdzie Paweł Adamowicz? Według prezydenckiego kalendarza już dawno powinien tu być.
10.12 Stefan Grabski z PiS: - W wakacje byłem na Wyspie Sobieszewskiej, gdzie strażnicy wlepiali hurtem mandaty źle parkującym turystom. Byli załamani, bo wszystkie w wysokości 300 zł. Czy muszą one być tak wysokie?
9.55 To wszystko nadaje się do programu "Nie do wiary". W tle szef gdańskiej straży miejskiej Leszek Walczak prezentuje zeszłoroczne osiągnięcia SM.
9.50 Przewodniczący Oleszek próbuje zażegnać konflikt - proponuje, by wszyscy weszli na salę, ale pod warunkiem nie zakłócania obrad.
Anarchiści: - OK. Od początku tylko o to nam chodziło!
9.45 Kantorczyk: Nie wyjdę, jeśli nie wpuścicie reszty! I siada na podium.
9.41 Obrady znów przerwane! Kantorczyk wtargnął na salę i wykrzykuje: Żądamy konsultacji społecznych! Żądamy wpuszczenia na salę naszych kolegów, mieszkańców, wolno nam tu być! I usiadł na podłodze."
2010-09-10 14:31
jak beda opwoadzac pod eksorta strazy miejskiej ludzi jak w obozie koncentracyjnym. Oddac zaka studentom!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.