Edyta Bartosiewicz Opinie o imprezie

Edyta Bartosiewicz

Opinie (11)

  • Dobra firma!

    • 9 0

  • haha

    Kto robił opis?Ctr+c ctr+v i zjadło mu część???To kpiny???

    • 11 0

  • Skandal (1)

    Bilety 90 zł to skandal za grajka sprzed lat
    To się nadaje do prokuratury

    • 7 30

    • o cenie biletów nie decyduje artysta tylko organizator

      kiedy wy to zrozumienie ?

      • 4 0

  • opis

    już lepiej nie napisać nic niż zrobić opis zaczynający się od LO i kończący się na tym w jakich chórkach występowała jedna z największych gwiazd polskiego rocka. Wstyd dla osoby, która zajmuje się wstawianiem newsów!!!!

    • 15 0

  • kilka słów (4)

    kupiłam dwukrotnie bilety na koncert Edyty, pierwszy raz, jak kilka lat temu powracała na scenę i chyba 1,5 roku temu na koncert w Filharmonii - oba zostały odwołane. Obecnie zapowiada się w Pokładzie, mam nadzieję, że

    kupiłam dwukrotnie bilety na koncert Edyty, pierwszy raz, jak kilka lat temu powracała na scenę i chyba 1,5 roku temu na koncert w Filharmonii - oba zostały odwołane. Obecnie zapowiada się w Pokładzie, mam nadzieję, że nie odwoła, czego życzę tym, którzy kupili bilety za tak horrendalne kwoty. Dodam, że GusGus (gwiazda światowej muzyki elektronicznej, znana w swoich kręgach) to bilety rzędu 60-80 zł (pomija VIP). Więc Pani Edyta z całym szacunkiem do jej utworów, które uwielbiam, chyba lekko przesadziła. I to jeszcze na Pokładzie, wybaczcie, ale to pomyłka.

    • 15 4

    • słow kilka

      w b90 koncert Edyty sie odbył a co do GUSGUS to też już był.

      • 4 0

    • ceny (2)

      Kwestia ceny biletów bardzo często nie zależy od samych artystów (szczególnie tych znanych), bardziej od klubu lub organizatora. 90zł to nie jest dużo (to takie dwa wypady do biedronki "po szynke ser bułki mleko"),

      Kwestia ceny biletów bardzo często nie zależy od samych artystów (szczególnie tych znanych), bardziej od klubu lub organizatora. 90zł to nie jest dużo (to takie dwa wypady do biedronki "po szynke ser bułki mleko"), problem jest taki, że my w tym kraju za mało zarabiamy i może nas po prostu nie stać na "sztukę"? Za granicą standardem jest wejściówka do klubu za 10 euro na totalnie nieznanego artystę, nie mówiąc już o znanych - 30/40 euro. Nie narzekać tylko brać się do roboty żeby mieć kasę na takie przyjemności.

      • 0 0

      • Chyba sobie kpisz.

        • 0 0

      • ?

        chyba nie wiesz co piszesz

        • 0 0

  • 9 dych???

    Lekka przesada moim zdaniem i to jeszcze w tej smrodowni.......

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.