2017-10-30 11:33
Mieliśmy okazje uczestniczyć w tej farsie w Gdyni w sobotę 28.10.17. Odradzam!! Jakość wydarzenia beznadziejna :-( wokaliści nie dobrani do klimatu Elvisa. Orkiestra symfoniczna okazała się być w ilości 6 osób uwaga na środku perkusja :-) główny instrument symfoniczny! No i uwaga wokaliści śpiewają jak na karaoke z komputerów. Porażka
2017-10-30 17:00
Widzowie sami musieli się wpuścić po czasie, mikrofon przestaje działać a na końcu wokalista w euforii tudzież apogeum załamania przytylając wokalistke omal nie zdajął jej peruki. Piosenkarz śpiewając fever prawie pierdnal tak napinal się drac zamiast spiewajac te subtelną piosenkę. ... Chyba że była to jakaś ukryta kamera. .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
