2021-06-08 00:18
Poszedłem na przedstawienie z ciekawości i jestem mile zaskoczony. Godzinny spektakl Teatru Tańca od samego początku wciąga i nie odpuszcza do samego końca. Niesamowita choreografia współgrająca z dźwiękiem, równe
Poszedłem na przedstawienie z ciekawości i jestem mile zaskoczony. Godzinny spektakl Teatru Tańca od samego początku wciąga i nie odpuszcza do samego końca. Niesamowita choreografia współgrająca z dźwiękiem, równe wykonanie i sam pomysł zobrazowania za pomocą ruchu świata wielkiego fotografa. Inspiracja jak najbardziej odzwierciedlona w spektaklu - szacun dla reżysera (a może choreografa) za świetnie oddany klimat dzieł Newtona. Wielki podziw dla wykonawczyń, widać tu nie tylko ciężką pracę ale coś co odróżnia rzemiosło od sztuki - pasję. Szczerze polecam. Szkoda, że nie nie ma więcej przedstawień, chętnie obejrzałbym jeszcze raz, gdzieś z dalszego rzędu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.