2023-04-30 10:53
Wczoraj wybrałam się na Festiwal kultury utraconej. Najpierw odbyły się wystąpienia, z których najistotniejsze były oklaski. Dla Ministra Kultury, który dał pieniądze na zorganizowanie tej wystawy. Dyrektor Całego Muzeum
Wczoraj wybrałam się na Festiwal kultury utraconej. Najpierw odbyły się wystąpienia, z których najistotniejsze były oklaski. Dla Ministra Kultury, który dał pieniądze na zorganizowanie tej wystawy. Dyrektor Całego Muzeum powiedział, że nikogo nie wpuści na wystawę w kurtce i z dużą torbą. Nie prosił o pozostawienie w szatni owych rzeczy, jakby wypadało odezwać się do ludzi, którzy przyszli na wydarzenie kulturalne z własnej woli, tylko wydał oficjalny zakaz. Potem organizatorzy zaskoczeni, że na ich wydarzenie przyszło dużo ludzi, powiedzieli, że na wystawę do sali wystaw czasowych będą wpuszczać po 50 osób. Wróciłam więc następnego dnia, by uniknąć kolejki i zasilić kasę organizatorów biletem w cenie 10 zł. Grzecznie udałam się do szatni i zostawiłam płaszcz, numerek schowałam do torebki przewieszonej przez ramię o wymiarach ok. 20x15 cm . Przy wejściu na salę wystaw czasowych zatrzymał mnie pan wołając bilecik i dobiegła do niego pani, zatarasowali mi drogę i powiedzieli, że wystawa jest zbyt cenna, żeby mogli mnie wpuścić z torebką wielkości telefonu. Skoro to taka cenna wystawa, że zagraża jej zawartość mojej torebki a bilet już kupiłam, to wróciłam do szatni i otrzymałam specjalny żeton do szafki, abym mogła zostawić torebkę. Czy organizatorzy nie bali się, że moja torebka wybuchnie w skrytce? Czy nie powinno być wejścia jak na lotnisko? Weszłam na cenną wystawę. sala była oświetlona w połowie, wisiało 8-12 obrazów Witkacego, na środku były trzy gabloty. I to tyle.
Tak to już jest z Witkacym. Nawet na własnym pogrzebie w Zakopanym wywinął numer, a co dopiero na wystawie czasowej.
Całe szczęście, że zupełnie inni ludzie zarządzają innymi muzeami.
2023-05-01 11:54
Już wstęp Pani opinii zwiastował , że będzie to wystąpienie polityczne i ... nie zawiodłem się . Witkacy wybacz , że ani słowa o Twojej twórczości . Proponuję Pani wyjechać tam , gdzie jeszcze Pani nie była , a ja nie pojadę , bo się boję o wolność "moją i Twoją ". Wiadomo gdzie .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.