2019-06-29 16:32
chwalę organizację warsztatów robiących wieszak-półkę:
mili ludzie, dobra organizacja, a wieszak już u mnie wisi w piwnicy :-)
a na nim rower, oraz w nim - cala masa rowerowych szpejów.
żal, że w
chwalę organizację warsztatów robiących wieszak-półkę:
mili ludzie, dobra organizacja, a wieszak już u mnie wisi w piwnicy :-)
a na nim rower, oraz w nim - cala masa rowerowych szpejów.
żal, że w Morskim Miescie nie ma takich warsztatów szkutniczych...
ale by byl luz wracac z wlasnym kajaczkiem, bączkiem,
lub choćby bosakiem, albo... wiosłem
np. "grenlandią" (kajakarze wiedzą o co chodzi)
albo yuloh, zamiast wszechhalaśliwych i wszechśmierdzących
jachtowych silnikow zaburtowych
mogłbym pomóc... ciut... umiem... ale lepiej idźcie z tym do
komercyjnych szkutników, albo zlećcie tym samym miłym ludziom,
ktorzy robili te półko-wieszaki
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.