2018-01-30 22:36
Jak wieść gminna niesie, pewien jegomość z chóru zebrał pewną grupę
konspiracyjną, w celu przywrócenia do pracy zwolnionego tzw. działacza związkowego.
Nadrzędnym celem tego gremium, jest usunięcie
Jak wieść gminna niesie, pewien jegomość z chóru zebrał pewną grupę
konspiracyjną, w celu przywrócenia do pracy zwolnionego tzw. działacza związkowego.
Nadrzędnym celem tego gremium, jest usunięcie prof.Kunca z funkcji
dyrektora opery.
Państwo ci zbierają się regularnie poza instytucją, w celu dokonania przewrotu.
Ja ze swojej strony dodam, że pisałam już kiedyś w komentarzach,
żeby nie utrzymywać w teatrze zbędnych stanowisk.
Teraz ci którzy skorzystali z dobrej woli dyr. Kunca , odpłacają mu podłością.
2018-01-31 14:12
- a miała to być tajemnica. Hahaha.
2018-01-25 21:00
polecam elektrowstrząsy i inne zabiegi uzdrawiające.
2018-01-26 11:59
bo każdemu się to przyda.
2018-01-27 17:09
ja nie jestem frustratem, tylko zdrowym człowiekiem.
Pomimo wszystko, życzę przyjemnej kuracji.
2018-01-28 09:51
Idź do lekarza, by się upewnić. ☺
2018-01-28 13:54
2018-01-29 00:08
Co do mnie, może diagnozę postawiłeś odpowiednią, bo jestem sfrustrowany. Nie pomogą mi żadne elektrowstrząsy ale dodatkowy 1000PLN na koncie.
2018-01-29 00:21
to może będziesz miał dodatkowo i 2000PLN na koncie.
2018-01-29 08:29
Muszę z kolegami pogadać, by tak zrobili. Dwóch kolegów już tak zrobiło. Może ty spróbuj na miejsce tych kolegów się zatrudnić skoro śpiewać może każdy?
2018-01-30 00:45
niedługo będziecie rozwiązani.
2018-01-30 01:05
Może i dobrze - wiesz ile w Polsce jest oper ?
2018-01-21 12:06
Tak dla przypomnienia FRUSTRACJA- stan przykrego napięcia emocjonalnego wywołany niemożnością zaspokojenia jakiejś potrzeby lub osiągnięcia jakiegoś celu.
Proszę Państwa szanownych artystów tych prawdziwych i tych
Tak dla przypomnienia FRUSTRACJA- stan przykrego napięcia emocjonalnego wywołany niemożnością zaspokojenia jakiejś potrzeby lub osiągnięcia jakiegoś celu.
Proszę Państwa szanownych artystów tych prawdziwych i tych zakamuflowanych(co myślą że nimi są a rzeczywistość jest inna)
Pomijając czy jest to dyr.Kunc czy inny człowiek sprawujący funkcję dyrektorską w Operze Bałtyckiej w Gdańsku od kilkunastu lat dochodziło do nawarstwiania się problemów na różnej płaszczyźnie.Jedno jest pewne i absolutnie ponad wszystko istotne.Pracownikiem Opery Bałtyckiej w Gdańsku nie jest się dozgonnie.Weryfikacja umiejętności jest orężem każdego dyrektora który chce wypracować , wykreować własną jakość tworzonego przez siebie teatru.
Czytając te wszystkie komentarze (mam wrażenie że w 90 % pisane są przez ludzi z wewnątrz Opery) pomyślałem sobie jak bardzo mocno patrzycie Państwo jednostronnie na problem.Ktoś powie punkt widzenie zależy od punku siedzenia.Trochę jest w tym prawdy ale nikt nie zabraniał nikomu stawać do konkursu na dyrektora.Szczegóły roszczeń pracowników znam z prasy więc nie jestem odpowiednią osobą która z tego między innymi względu może w jakimkolwiek stopniu się wypowiadać.Jedno jest pewne jeśli na wszystko co się dzieje w Operze Bałtyckiej reagujecie na nie to prędzej czy później doprowadzi to do całkowitej erozji tej instytucji.Nie wiem czy macie pojęcie że nie ma to znaczenia jaki będzie dyrektor czy obecny czy inny.To nie ma znaczenia.Patrząc jak opisujcie a raczej mocno krytykujecie Koncerty Sylwestrowe mam wrażenie że gdyby nawet przyjechał Jonas Kaufmann to komentarz był byłby taki"JAK MOŻNA ZA TAKIE WIELIE PIENIĄDZE SPROWADZAĆ SCHODZĄCĄ GWIAZDĘ OPEROWĄ JAK MY NIE MAMY CO JEŚĆ"
Dziękuję za uwagę Wasz widz który wam życzy najlepiej jak potrafi i wierzy że coś w waszych głowach się zmieni abyście szli do przodu.
2018-01-24 17:51
Nieumiejętność można udowodnić każdemu w szczególności tym niewygodnym, mniej sympatycznym itd. byle w jego miejsce wcisnąć nowego niekoniecznie zdolniejszego ale swojego. Najlepszym do weryfikowania jest w przypadku
Nieumiejętność można udowodnić każdemu w szczególności tym niewygodnym, mniej sympatycznym itd. byle w jego miejsce wcisnąć nowego niekoniecznie zdolniejszego ale swojego. Najlepszym do weryfikowania jest w przypadku artystów scenicznych scena a muzyków orkiestron. Każdy z nas przystępując do pracy zdał egzamin dopuszczający, na koniec studiów egzamin dyplomowy. Czyli dodatkową tzw. ewaluacją weryfikacyjną podważamy cały dorobek artysty, egzaminy które zdał często celująco. Super pomysł. :-(
2018-01-24 13:53
Dodam, że wśród artystów się utarło powiedzonko, że ta praca jest dla wariatów na punkcie sztuki śpiewu i muzyki. Nikt normalnie myślący nie przyjdzie do opery pracować za te marne grosze. Jeśli ktoś chce borykać się z
Dodam, że wśród artystów się utarło powiedzonko, że ta praca jest dla wariatów na punkcie sztuki śpiewu i muzyki. Nikt normalnie myślący nie przyjdzie do opery pracować za te marne grosze. Jeśli ktoś chce borykać się z ciągłymi finansowymi kłopotami - proszę bardzo. Ja już zaczynam dorastać do momentu złożenia wypowiedzenia, z całą pewnością znajdą się następcy na moje miejsce np. w tramwaju jak raz "maestro" Florencjo raczył określić, przecież każdy śpiewać może - jak nie jeden z komentatorów od siedmiu boleści gotów jest wyrazić.
2018-01-24 01:00
proszę się wypowiadać, jak najwięcej powinno być wypowiedzi na takim poziomie,
a frustraci niech się wezmą do pracy, to i ozdrowienie psychiczne nadejdzie.
2018-01-23 01:22
i że z tego powodu nie powinieneś się wypowiadać, to się nie wypowiadaj.
2018-01-17 01:18
wcześniej napisał, że kiedyś za koncert sylwestrowy, otrzymywał ekstra kasę.
Niewiele pracują, a jak już coś zagrają to chcą dodatkowe pieniądze, to się nazywa demoralizacja,
Natomiast jeśli chodzi o
wcześniej napisał, że kiedyś za koncert sylwestrowy, otrzymywał ekstra kasę.
Niewiele pracują, a jak już coś zagrają to chcą dodatkowe pieniądze, to się nazywa demoralizacja,
Natomiast jeśli chodzi o przesłuchania, to powinny się odbywać cyklicznie,
jako sprawdzian formy i umiejętności.
Poza tym od dawna wiadomo, że część słabych głosów, śliska się na plecach tych dobrych.
Najlepszym przykładem, jest pewna działaczka związkowa nie posiadająca głosu,
ale dobrze uposażona przez jednego z byłych dyrektorów.
2018-01-17 17:42
- akurat ja się przesłuchań nie boję, mimo że każdy mój występ jest weryfikowany na scenie podczas koncertów tudzież przedstawień. Mało pracujemy? Do prawdy pragnę pracować możliwie najwięcej i adekwatnie ZARABIAĆ, puki
- akurat ja się przesłuchań nie boję, mimo że każdy mój występ jest weryfikowany na scenie podczas koncertów tudzież przedstawień. Mało pracujemy? Do prawdy pragnę pracować możliwie najwięcej i adekwatnie ZARABIAĆ, puki co dostajemy marne ochłapy. Może pan dyrektor byłby uprzejmy narzucić również sobie normę minimum 8 przedstawień do zadyrygowania zamiast doić ile wlezie z kasy operowej???? Czy panu nie jest wstyd, gdy każdego wieczoru inkasuje pan niezłą sumkę i mijając artystów chóru mówi im dzień dobry wliczając każde przedstawienie w normę i nie płacąc złamanego grosza??? O tym, że zabrał nam uzyski - już nie wspomnę, obarczając przy tym związki zawodowe i poprzedniego dyrektora. Obecny dyrektor OB zasługuje na ogólną pogardę.
2018-01-08 20:07
co dostaliśmy w ciągu tych dwóch sezonów?Oper prawie nie gra .Cyganeria za olbrzymią kwotę i raczej zozczarowanie.Nabucco to powiem wprost astronomicznie drogi super gniot.Zamiast klasyki pseudo balety w styli Pinokio
co dostaliśmy w ciągu tych dwóch sezonów?Oper prawie nie gra .Cyganeria za olbrzymią kwotę i raczej zozczarowanie.Nabucco to powiem wprost astronomicznie drogi super gniot.Zamiast klasyki pseudo balety w styli Pinokio czy rozczarowujący ,kiepski Dziadek co to z Dziadkiem niewiele ma wspólnego.Semi kosztowne oszóstwa o żenującym poziomie.Mikroporty dla cieniasów i bardzo drogie bilety. Wiele procesów w sądzie pracy kilka już przez p.K przegranych .Następne też zapewne uszczuplą kasę podatników.Może czas już zakończyć to nieudane dyrektorowanie.
2018-01-09 00:24
nareszcie pojawił się dyrektor, który potrafił oczyścić to bagienko.
Tylko za to należą się mu brawa, a po za tym opera gra, zbiera dobre recenzje
i wszystko wskazuje na to, że będzie coraz lepiej.
Natomiast malkontenci, byli są i będą, taki jest ten świat.
2018-01-09 14:33
na stanowisku dyrektorskim Panią znającą się na nie wiadomo czym tak jak i ten powyżej.Oper prawie nie gramy .Dostajemy coraz gorsze recenzje i wszystko wskazuje ,że Kunc idzie we właściwym kierunku czego mu wszyscy życzymy.Oby tak dalej!
2018-01-09 00:56
Oczyścić bagienko? Co nazywasz bagienkiem? Sieć korupcyjnych układów? Niezłą kasę trzepie dyrektorek. Ile dyrektor faktycznie zapłacił firmie zewnętrznej za oświetlenie na koncertach sylwestrowych? Oczywiście nie pytam ile zostało na fakturze wpisane, bo włosy na głowie by mi się zjeżyły.
2018-01-08 13:19
2018-01-01 11:59
Slaba scenografia , siermiężne stroje solistów ( najczęściej płaszcze ) dobór utworów pozostawiający wiele do życzenia , podstarzaly solista z dużym brzuchem ( acz pięknym głosom ) jako amant niespecjalnie pasował w
Slaba scenografia , siermiężne stroje solistów ( najczęściej płaszcze ) dobór utworów pozostawiający wiele do życzenia , podstarzaly solista z dużym brzuchem ( acz pięknym głosom ) jako amant niespecjalnie pasował w przeciwieństwie do pięknej i o cudownym głosie solistki kompletna bzdura była cześć musicalowa . Świetny chór i balet może z wyjątkiem niektórych ( niekompatybilnych panów....) no i świetny jak zawsze Andrzej Poniedzielski chyba pora zrobić sobie przerwę od następnej gali
2018-01-07 23:43
Jako art. chóru dawniej otrzymywałem ekstra kasę nie liczoną jako nadnormówka. Pod kierownictwem obecnej dyrekcji w Sylwestra pracujemy za darmo czyli tanio sprzedajemy się - bardzo tanio. Jeszcze trochę pośpiewam, ale
Jako art. chóru dawniej otrzymywałem ekstra kasę nie liczoną jako nadnormówka. Pod kierownictwem obecnej dyrekcji w Sylwestra pracujemy za darmo czyli tanio sprzedajemy się - bardzo tanio. Jeszcze trochę pośpiewam, ale marzy mi się wypowiedzeniem Kuncowi trzepnąć w twarz i nie będzie musiał organizować ponownych przesłuchań dzięki którym wyłoni osoby do zwolnienia.
2018-01-08 12:26
2018-01-07 19:37
byliśmy na koncercie-nie widzę powodu do narzekania!każdy ma pewnie inne oczekiwania -ale nie przesadzajmy z krytyką!!Potwierdzam,że mocnym punktem był tym razem prowadzący-i nie ma to nic wspólnego z sympatią czy antypatią do "dobrej zmiany".Podziękowania dla całego zespołu za pracę i wysiłek włożony w przygotowanie spektaklu!!
2018-01-03 21:12
Porażka , obciach.
Pięknie było w Bydgoszczy, tam gdańscy realizatorzy się przyłożyli bo to Figas.
w Gdańsku skoda pisać.
2018-01-04 20:34
ale chyba zredukowany.
2018-01-03 14:30
Koncert był przepiękny
balet pięknie tańczył, soliści i chór pięknie śpiewali
Andrzej Poniedzielski świetnie poprowadził koncert
Byłam zachwycona oby tak dalej....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.