2014-02-11 22:00
Chciałbym zwrócić uwagę na dzisiejsze, żałosne, zachowanie naszych seniorów, zaproszonych na ww galę urodzinową. Po pierwsze - ludzie, którzy w tramwaju nie potrafią przejechać jednego przystanku w pozycji stojącej, na
Chciałbym zwrócić uwagę na dzisiejsze, żałosne, zachowanie naszych seniorów, zaproszonych na ww galę urodzinową. Po pierwsze - ludzie, którzy w tramwaju nie potrafią przejechać jednego przystanku w pozycji stojącej, na Gdynia Arenie nagle ożywili się. Do miejsc biegli, odpychali się, krzyczeli, łapali miejscówki, przechodzili pod barierkami, po krzesłach. Niczym małpy w ogrodzie zoologicznym. Gdy już się usadowili i rozpoczął się program, okazało się, że nie spełnia on wygórowanych oczekiwań. Nasz gdyński, wybitny sportowiec, kolarz Tadeusz Mytnik, został wygwizdany. Dlaczego? Bo mówił za długo. A przecież przyszliśmy się bawić. Następnie ponaglany był pan Kornacki z Gdyńskiej Szkoły Filmowej. Też pozwolił sobie na zbyt długi wywód, bo aż 20 minut. Przesada. Większa część publiczności opuściła teren hali na długo przed końcem uroczystości, żeby nie powiedzieć - na samym jej początku. Dlaczego więc podjęli oni zaproszenia i jednocześnie zabrali miejsca osobom, które były by może zainteresowane tematem? Nie wiadomo. Ale przecież "mnie się należy".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.