2014-11-08 19:23
Spektakl przygotowany znakomicie, pomysł iście mistrzowski. Standardy zachodnie, nic dziwnego, że polska publiczność niezadowolona... Jedyne wady ze strony GTS- niewidoczne napisy, miejsca z beznadziejną widocznością...
2014-10-05 13:37
Czy napisy rzeczywiście były prawie niewidoczne z balkonów czy tylko psuje mi się wzrok?
2014-10-05 12:38
Jak inscenizowac Hamleta, znieksztalcajac wspanialy tekst autora?
Jak "wzbogacic" sztuke, ktorej w zasadzie nie ma potrzeby wzbogacac, o wulgaryzmy i prymitywnie absurdalny performance?
Jak oszukac widzow,
Jak inscenizowac Hamleta, znieksztalcajac wspanialy tekst autora?
Jak "wzbogacic" sztuke, ktorej w zasadzie nie ma potrzeby wzbogacac, o wulgaryzmy i prymitywnie absurdalny performance?
Jak oszukac widzow, wmawiajac im iz ogladaja sztuke przez wielkie S, na europejskim poziomie, pokazujac w rzeczywistosci przedstawienie o zenujacym poziomie estetyki i wrazliwosci? Panu Janu Klacie, okrzyczanemu jednym z najznamienitrzych polskich rezyserow teatralnych, oraz zespolowi z Bochum, udalo wykonac sie to zadanie z wyroznieniem - w najbardziej negatywnym znaczeniu, jakie mozna sobie wyobrazic.
2014-10-04 23:03
Żenująca inscenizacja, która pozostawia niesmak na dłużej. Faktycznie lepiej tego było nie zobaczyć i spać spokojnie. Poczekać. A nie można jakoś tak normalnie pokazać coś z Szekspira? Tak bez sprowadzania wszystkiego do
Żenująca inscenizacja, która pozostawia niesmak na dłużej. Faktycznie lepiej tego było nie zobaczyć i spać spokojnie. Poczekać. A nie można jakoś tak normalnie pokazać coś z Szekspira? Tak bez sprowadzania wszystkiego do absurdu. Oczywiście nie obyło się nawet bez "k*urwa" z ust jednej z aktorek (mimo, że spektakl grano po niemiecku). A snobi siedzą na tych twardych deskach w gmachu, którego postawienie kosztowało prawie 100 milionów i myślą sobie (zakładam, że jednak coś myślą), że oglądają wielką sztukę współczesną. Zwykła kpina z widza!
2014-10-04 20:56
wstyd. Poziom licealny.
2014-10-04 17:06
Widziałem wczoraj inscenizacji tego "geniusza". Trzeba przyznać że Hamlet w wersji jk to prawdziwa tragedia. I to jest jedyny mocny punkt tej inscenizacji. Reszta podobnie jak sam "nowy" obiekt - kompletne
Widziałem wczoraj inscenizacji tego "geniusza". Trzeba przyznać że Hamlet w wersji jk to prawdziwa tragedia. I to jest jedyny mocny punkt tej inscenizacji. Reszta podobnie jak sam "nowy" obiekt - kompletne nieporozumienie. Pocieszam się tylko tym że znaleźli się glupcy którzy wywalili na ten teatr więcej niż ja, bo całe miliardy. Ja straciłem tylko 160 PLN.
2014-09-28 18:11
W jakim języku jest przedstawienie?
2014-09-28 21:27
W języku niemieckim, ale będzie tłumaczenie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.