II Rodzinny Piknik Rowerowy Opinie o imprezie

II Rodzinny Piknik Rowerowy

Opinie (14) ponad 20 zablokowanych

  • 20 zł (5)

    • 15 0

    • 20 zł (4)

      Nawet nie poruszaj tematu kosztu bo prowadzącemu się to bardzo nie podoba Masz zapłacić i nie dyskutować :) Właśnie obserwujemy konanie umierającego .Jak pisałem już wcześniej , Krzysiek obraża się jak mały chłopiec

      Nawet nie poruszaj tematu kosztu bo prowadzącemu się to bardzo nie podoba Masz zapłacić i nie dyskutować :) Właśnie obserwujemy konanie umierającego .Jak pisałem już wcześniej , Krzysiek obraża się jak mały chłopiec zamiast wsłuchać się w to co ludzie piszą . Za te 2 dychy zorganizowałby chłop po kiełbasie dla uczestnika , balonie dla dzieciaków a nie mapach ,któremu mało komu potrzebne i byłoby fajnie no ale widać ciężko mu to zrozumieć widząc ilość chętnych na wycieczkę ,że jednak taka forma ludziom nie odpowiada. Po drugie jak np jedzie rodzina 2 + 1 to każdy z rodziców rozumiem dostanie po mapie , po kiego ??? Kto się będzie w tą mapę gapił , kto ma do niej uchwyt na rowerze w dobie smartfonów i nawigacji ??? Krzysiek , nie jestem anty do Ciebie , absolutnie nie ale pomyśl bo szkoda aby to co robisz poszło na marne w tak głupi sposób.Pozdrawiam

      • 16 0

      • Mapy akurat dodaję gratis, bo mam ich pod dostatkiem ;) (3)

        Opłata jest po prostu za uczestnictwo jak w innych imprezach komercyjnych. Nie po to zakładałem firmę by robić takie i inne imprezy za darmo. Imprezy rekreacyjno-sportowe, integracyjne dla firm na rowerze, pieszo, bądź

        Opłata jest po prostu za uczestnictwo jak w innych imprezach komercyjnych. Nie po to zakładałem firmę by robić takie i inne imprezy za darmo. Imprezy rekreacyjno-sportowe, integracyjne dla firm na rowerze, pieszo, bądź kajakiem to mój chleb powszedni. Jeśli nie pasuje Ci moja propozycja, korzystaj z innych, rynek jest obfity. Jeśli nie chcesz płacić, szukaj gratisów, bądź sam organizuj sobie czas na własną rękę, trudne?

        • 3 12

        • No (2)

          To trzeba było od razu napisać że mapy są free a tak wiara myśli że bierzesz 2 dychy za mapy ,któremu nikomu nie potrzebne. Co do reszty zgadzam się w 100 % , robisz, organizujesz , zarabiasz, proste.

          • 10 0

          • Inteligentni wiedzą za co płacą, nie trzeba tego pisać drukowanymi literami (1)

            Ale zawsze znajdą się tacy, którym trzeba wszystko pokazać palcem i podstawić pod nos.
            ps. Krzysiek, przyzwyczaj się, w naszym kraju to norma ;)

            • 0 14

            • Marcin , Ty widzę masz duży problem ze sobą bo :

              • 9 0

  • Jedyne 20 zł (4)

    Wielkie hasła aktywność, zdrowie, rodzinna atmosfera itp. Ale dla organizatora liczy się tylko kasa, kasa...Za 20 zł pogrzejesz się przy ognisku - rewelacja.

    • 17 2

    • 2 dychu (3)

      Ja akurat nie miałbym nic przeciwko temu aby jakoś na tych wycieczkach zarabiał , to oczywiste że poświęca czas i jakoś to organizuje tak jak np to ognisko , wiesz ktoś musi to drewno abyś się ogrzał i upiekł kiełbaskę

      Ja akurat nie miałbym nic przeciwko temu aby jakoś na tych wycieczkach zarabiał , to oczywiste że poświęca czas i jakoś to organizuje tak jak np to ognisko , wiesz ktoś musi to drewno abyś się ogrzał i upiekł kiełbaskę przygotować , komuś trzeba za to zapłacić , więc koszty to rzecz wg mnie zrozumiała, moim zdaniem problem jest w tym , że po co płacić 2 dychy za mapy , których i tak prawie nikt nie będzie używał a jak już ktoś taką mapę chce to sobie ją wydrukuje lub kupi za kilka zł .

      • 5 9

      • Ludzie, nie chodzi o te wszystkie gadżety (2)

        Opłata jest za uczestnictwo, jak w innych imprezach.
        Osobiście nie widzę tu żadnych przeciwwskazań by organizator pobierał opłatę, w końcu to firma zajmująca się organizacją podobnych imprez. Jesli komuś to nie pasuje, niech sobie zorganizuje coś we własnym zakresie i przestanie się tu pocić.

        • 2 9

        • 20 zł za osobę, to dużo? (1)

          Widzę że dla co poniektórych to majątek. Jeśli faktycznie tak jest, to ciekaw jestem jakie są ich pensje, warto w ogóle żyć?

          • 0 12

          • niektórzy nie mają pensji

            i muszą rodzinne pikniki organizować

            • 10 0

  • Marcin (2)

    Bo już Twoja wcześniejsza uwaga co do kogoś zarobków jest nie na miejscu bo skoro jesteś ciekaw ich wysokości to Ci odpowiem. Mojego kumpla żona zasuwa za 1650 zł w Biedronce a jak weźmie dodatkowe nocki to ma 2 stówy

    Bo już Twoja wcześniejsza uwaga co do kogoś zarobków jest nie na miejscu bo skoro jesteś ciekaw ich wysokości to Ci odpowiem. Mojego kumpla żona zasuwa za 1650 zł w Biedronce a jak weźmie dodatkowe nocki to ma 2 stówy więcej, więc liczą i to nie Twój interes czy coś dla kogoś jest drogie czy tanie a komentarz czy w takim układzie warto w ogóle żyć jest po prostu chamski. Po drugie skoro w opisie wycieczki jest info , że w ramach opłaty uczestnik otrzymuje mapy to logicznym jest ,że każdy pomyśli iż między innymi i za nie ponosi opłatę. Więc problem jest ale z Twoją inteligencją.

    • 9 0

    • Trzeba być naprawdę mało inteligentnym by rozbijać takie małe kwoty na drobne (1)

      A gdzie w tym wszystkim robocizna prowadzącego? Ułożenie trasy i to nie palcem po mapie, tylko faktyczne przetestowanie jej, następnie poprowadzenie ludzi w tempie żółwia z połamaną nogą? Przecież takim tempem

      A gdzie w tym wszystkim robocizna prowadzącego? Ułożenie trasy i to nie palcem po mapie, tylko faktyczne przetestowanie jej, następnie poprowadzenie ludzi w tempie żółwia z połamaną nogą? Przecież takim tempem organizator pewnie sam, czy z przyjaciółmi nie jeździ, jeździ natomiast dla innych... dla ciebie, żony twojego kumpla, czy dla mnie. Dorzuć do tego podatek, który odprowadza z tytułu przychodów i zus, który w naszym kraju jest wysoki. Moim zdaniem za wysoki dla rozwijających się firm... to wręcz złodziejstwo w biały dzień.

      A na koniec ognisko, które też sam przygotuje. Dziś zastanawiałem się nad jego formą i pokusiłem się o telefon. I powiem szczerze że mile mnie zaskoczył: okazuje się, że organizator zabiera własne drewno, a także metalowe kije dla uczestników, by nie musieli ich strugać na miejscu.

      Ps. Czy uczestnicząc w jakichkolwiek zawodach, też tak roztrząsasz opłatę startową, a każdą złotówkę szukasz w zupie bądź makaronie które dostaniesz na koniec imprezy? Jeśli tak, zastanów się po co to robisz i czy będziesz z tego powodu bardziej szczęśliwy? Ciesz się, że ktoś nie rozlicza w ten sposób ciebie, bo byłby płacz i zgrzytanie zębów.

      • 2 3

      • Nic nie rozumiesz i widzę że nie zrozumiesz

        Kwestionowałem gdzieś fakt , że prowadzący pobiera opłatę ? Tak ?gdzie ? Sam kilkakrotnie pisałem ,że ja opłatę rozumiem więc po co bijesz pianę ? Spóźniłeś się nawet z tym ogniskiem bo tylko wróć do moich wcześniejszych

        Kwestionowałem gdzieś fakt , że prowadzący pobiera opłatę ? Tak ?gdzie ? Sam kilkakrotnie pisałem ,że ja opłatę rozumiem więc po co bijesz pianę ? Spóźniłeś się nawet z tym ogniskiem bo tylko wróć do moich wcześniejszych wpisów a właśnie o tym piszę o czym Ty teraz piszesz eseje. Poza tym jaki związek ma inteligencja z rozbijaniem kwot na drobne , prosiłbym o wytłumaczenie . Chodzi o to , że obrażasz ludzi pisząc, że są mało inteligentni , że ich nie stać na 2 dychy a Twój filozoficznie pusty wywód czy w związku z tym warto żyć to czyste chamstwo i tego właśnie nie rozumiesz . Nikt Ci nie broni wydawać własnej kasy jak chcesz ale nie masz żadnego prawa krytykować i obrażać ludzi , którzy mają w tej kwestii inne zdanie niż Ty. A na koniec ,jak się do kogoś zwracasz to kultura nakazuje pisać słowa : Ty , Ciebie z dużej litery

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.