Jarmark Francuski Opinie o imprezie

Jarmark Francuski

Opinie (16) 3 zablokowane

  • Vive la France!!! :-D (1)

    • 11 3

    • The French Cannot Be Trusted!!!

      Może herbatkę? Taka angielska pogoda...

      • 0 0

  • ceny (2)

    ceny-masakra!!!!!

    • 14 8

    • Nie sama cena czlowiek zyje :) (1)

      Nigdzie nie pisze ze jest tanio.

      Zreszta nie trzeba kupowac, mozna pojsc, popatrzec i sie pozytywnie zainspirowac

      A bientot !

      • 8 2

      • Zgadzam się - drogo

        Szkoda, że promocja Francji jest taka droga! Ale Polska, biedny kraj, zapłaci. To samo we Francji kosztuje o wiele mniej. Przykład: saszetki zapachowe z lawenda - 4 sztuki - 2,5 euro (i to w Nicei), młynek do ziół - 2

        Szkoda, że promocja Francji jest taka droga! Ale Polska, biedny kraj, zapłaci. To samo we Francji kosztuje o wiele mniej. Przykład: saszetki zapachowe z lawenda - 4 sztuki - 2,5 euro (i to w Nicei), młynek do ziół - 2 euro; sery - od 1,5 euro, wina od 2 euro. Wszystkie ceny są z południa Francji! Prawda fajne rzeczy, ale dlaczego taka przebitka?! No i perfumy jakby tureckie, prawdziwe, z perfumerii Fragonard (koło Grass) są bardziej intensywne i niestety droższe:( A ciastek nie polecam - stare i twarde (kupiłam 8 sztuk, 30 zł). Popatrzeć i pospacerować jednak warto.

        • 0 2

  • świetny jarmark

    Fajny pomysł na promocję Francji. Wybór serów przeogromny, naturalnych mydełek i przepysznych ciastek. Polecam każdemu :)

    • 8 1

  • super sprawa

    oby częściej miasto organizowało takie jarmarki,dla sprzedawców z innych państw również! A gdyby takie stoiska na jarmarku dominikański były, zamiast tej gildii...

    • 13 0

  • Szczerze polecam

    Wypieki bardzo inne od tych, które mamy u siebie w cukierniach i piekarniach, szczerze polecam spróbować ciastek! Ponadto różnorodne stoiska, większość to jedzenie, trochę kosmetyków i artykułów trudnych do przypisania,

    Wypieki bardzo inne od tych, które mamy u siebie w cukierniach i piekarniach, szczerze polecam spróbować ciastek! Ponadto różnorodne stoiska, większość to jedzenie, trochę kosmetyków i artykułów trudnych do przypisania, ale wszystko przyciągające wzrok. Moje pierwsze skojarzenie to coś jak Tydzień Francuski w sieci znanych nam dyskontów i było by super, gdyby w okresie wakacyjno-turystycznym różne kraje pokazywały swoje lokalne specjały w Gdańsku.

    • 4 0

  • słaby

    Ceny w stosunku do jakości niektórych wyrobów: masakra. Oliwa z biedronki -15zł, ziemniaki po prowansalsku (polski ziemniak posypany przyprawą+ polski kurczak -30 zł). Poziom gdański, jak większość jarmarków. Kolejna dana szansa, kolejny zawód i zmarnowany czas.

    • 5 3

  • wino, oliwki i bagietka plus ser....wszystkim polecam! TO niebo w gębie.... (3)

    p.s. sprzedawca obrusów niezły gość i do tego jeszcze wolny!
    świetnie mówi po polsku z cudownym francuskim akcentem....!!!

    • 3 1

    • sprzedawca oliwek tez niezły...tyle, ze po polsku ani ciut:-)

      • 1 0

    • :)

      Francuzi ogolnie sa fajni, ehhh

      • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • :)

    Polska to juz jest mini Francja, mamy wszystkie francuskie supermarkety :) Auchan, Geant, InterMarche, E.Leclerc, Leroy Merlin, Castorama, Decathlon i pewnie jeszcze jakies :)

    • 3 0

  • a jak wina? i z których departamentów?

    • 0 0

  • Czemu nie było na mieście reklam o jarmarku?

    Extra sprawa Sprzedaż przez samych Francuzów wprowadzała kapitalny klimat zakupów więc byłam zobaczyłam skosztowałam i kupiłam na wynos . Jedna rzecz nie daje mi spokoju ktoś dał ciała bo bardzo słabo rozreklamowana impreza a szkoda bo było by dużo więcej ludzi.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.