2013-11-19 22:54
W koncu wyszedlem z teatru Wybrzeze zadowolony !
Dobra sztuka, pozornie zawinieta historia, ale swietnie przedstawiona, wciaga i oddaje klimat...taki troche gdanski :) W koncu, bylem na spektaklu, nie byl to striptease !!!
Swietna gra wszystkich Pań !
dziękuje
2013-01-29 13:30
świetna sprawa.Polecam.Biorąc pod uwagę repertuar innych teatrów...Wybrzeże wygrywa.Czekam na następne.
2012-11-07 21:35
Sztuka bardzo dobra i swietnie zagrana chociaz na scenie same kobiety - warto zobaczyć.
2009-12-14 17:26
Przerażająca muzyka. Nawet jeśli nikt aktualnie nie gra na żadnym instrumencie, w tle słychać podnoszący włoski na karku pisk, jakby zaraz miało wydarzyć się coś strasznego. Emocjonalny i "popaprany". 4 różne postaci,
Przerażająca muzyka. Nawet jeśli nikt aktualnie nie gra na żadnym instrumencie, w tle słychać podnoszący włoski na karku pisk, jakby zaraz miało wydarzyć się coś strasznego. Emocjonalny i "popaprany". 4 różne postaci, psychologiczna zagadka, dodatkowo pogmatwana tym, że rozmieszczona została w trzech różnych punktach czasowych. Tuż przed wojną, zaraz po niej i "dzisiaj". 3 punkty czasowe, jedno miejsce, cztery kobiety, powiązane jedną historią.
2009-12-09 10:00
spektakl byl w miarę dobry, przynajmniej na tle tego co ostatnio pojawia sie w Wybrzeżu. natomiast czy był najlepszy to raczej nie sadze. byc moze to kwestia gustu, ale jak dla mnie to nadal daleko temu do "Matki" czy "Zmierzchu bogów"
tak czy inaczej polecam, bo jednak jest ciekawy, nawet pomimo swoich kilku słabych stron.. ;)
2009-12-05 15:45
to korupcja jest kamieniem
2009-11-15 13:52
Klimat i zmieniające się napisy podczas wyciemnień , ciekawe podejście interpretacyjne i doskonała gra aktorów. Polecam
2009-11-13 22:46
wszelkie komentarze i czynności,które wykonywały aktorki "wychodząc z roli" jak myśle były zamysłem reżysera.
2009-11-13 21:27
Też byłam wczoraj i bardzo mi się podobało. Jedna z najlepszych sztuk w Wybrzeżu, polecam.
2009-11-13 18:24
i nie rozumiem..byłam wczoraj na "kamieniiu". nie podobało mi się, jeden wielki wrzask, krzyk i kociokwik..w trakcie sztuki aktorki pytały się wzajemnie, która teraz czyta daną rolę, a która w scenie
i nie rozumiem..byłam wczoraj na "kamieniiu". nie podobało mi się, jeden wielki wrzask, krzyk i kociokwik..w trakcie sztuki aktorki pytały się wzajemnie, która teraz czyta daną rolę, a która w scenie występuje..najstarsza pani chyba nie do końca nauczyła się tekstu..i do tego głośno informowała wszystkich, ze musi wyjac okulary, bo tekstu nei widzi.. jakoś mnie to nie przekonuje..
nie podobało mi się, sztuka mnie znudziła, nie wzbudziła żadnych emocji, poza irytacją..
2009-12-14 17:25
Z tymi pseudoniedociągnięciami (kto teraz czyta, co teraz robimy) to taki zabieg. To było celowe:-) Ale każdy ma prawo do własnej opinii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.