2011-02-28 22:12
To kolejna sztuka prezentowana w teatrze Wybrzeże, która bynajmniej nie rzuca na kolana.Scenografia żadna-chyba w ramach oszczędnosci,, kostiumy bez pomysłu i całość ogólnie słaba.Chyba jako rekompensatę reżyser dorzucił
To kolejna sztuka prezentowana w teatrze Wybrzeże, która bynajmniej nie rzuca na kolana.Scenografia żadna-chyba w ramach oszczędnosci,, kostiumy bez pomysłu i całość ogólnie słaba.Chyba jako rekompensatę reżyser dorzucił trochę golizny(bo innego uzasadnienia tej rozbieranki nie widzę).Naprawdę niewarto, niestety, chodzić do tego teatru.Powtarzam to sobie już kolejny raz i..idę, bo się łudzę,że jednak coś się zmieni.Ale teraz to już z pewnością tak szybko sie nie wybiorę na kolejną chałę.
2011-02-08 22:43
Słaby! zbyt dużo wątków pobocznych niezwiązanych z głównym tematem. Wątek miłosny, nie miał w sobie romantyzmu, chemii a nic innego, co mogłoby sprawić, że miłość między bohaterami jest prawdziwa i co najważniejsze
Słaby! zbyt dużo wątków pobocznych niezwiązanych z głównym tematem. Wątek miłosny, nie miał w sobie romantyzmu, chemii a nic innego, co mogłoby sprawić, że miłość między bohaterami jest prawdziwa i co najważniejsze wiarygodna. Źle dobrane stroje, niepotrzebne "zapychacze scen". Spektakl jednym słowem jest nieprzejrzysty i bardzo mało wyrazisty, mówiąc po polsku- nudny. Przykro mi, że tak napisałam, ale nie mogłam się powstrzymać.
2011-02-07 11:54
Niestety byłam na tym spektaklu, ale mino to nie wiem jaki niby ma byc morał tej sztuki.
2011-02-08 12:31
byłem na premierze, nie wiem jaki morał tej sztuki ale wiem że nudy, nudy, nudy, ludzie ziewali, jakaś pani przysnęła, szok jeszcze czegoś takiego nie widziałem.
2011-02-04 15:26
Ceny biletów:
norm. 100 zł
nic dodać nic ująć !!!! tylko tak dalej ................
2011-02-05 10:59
sto to sto nie trzeba nic dodawać. chyba, że masz za dużo :)
2011-02-03 14:40
Tymczasem aktorzy łażą znowu w jeansach i ciuchach w których przyszli na spektakl.I znowu brednie że chodzi o uwspółcześnienie ,o ponadczasowość itp.A chodzi o kasę , minimalizm ,chorą oszczędnośc na kostiumach
Tymczasem aktorzy łażą znowu w jeansach i ciuchach w których przyszli na spektakl.I znowu brednie że chodzi o uwspółcześnienie ,o ponadczasowość itp.A chodzi o kasę , minimalizm ,chorą oszczędnośc na kostiumach ,wystroju...Znowu jak Szekspir grany w Wybrzeżu w t-shirtach ,dresach . Obrzydliwośc i robienie z widza durnia .Też mam przyjśc na premierę w adidasach i starej bluzie z kapturem?
2011-02-05 14:19
Jaki Szekspir??? To Heinrich von Kleist i niemiecki romantyzm jest...
2011-02-04 00:14
tak.
2011-01-26 17:59
bo malo ludzi chodzi do Teatru Wybrzeze wiec musza jakos nadrobic by nie upasc ;P
a apropo premiery - nie przekladacie jej ? wszystko planowo ? wow!
2011-01-24 13:31
Bilet do Teatru Starego w Krakowie kosztuje 25 zł do Wybrzeża 40 zł,dlaczego?
2011-01-31 12:38
Bilet normalny do Teatru Starego od lutego 2011 roku będzie kosztować 50 zł.
To co Pani wyczytała (25zł) to cena na spektakl Ajas, który był w repertuarze dosyć dawno i jest to już nieaktualne.
Polecam sprawdzać informacje a potem popierać czyjąś opinię.
Pozdrawiam.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.