Opinie (13)

  • (1)

    Piękny spektakl. Piosenka P. Żulińskiej "wbija w krzesło". Dziękuję za emocje! Szkoda, że krzesła w Sali Prób są niewygodne.

    • 3 0

    • To "Avinu Malkeinu"

      P. Magdalena wykonała je w bardzo wzruszający sposób. Polecam też wyszukanie tej pieśni na youtube, wspaniale zaśpiewała ją np. Barbra Streisand.

      A spektakl, pomimo całej umowności, symboliki jak i i wyboru

      P. Magdalena wykonała je w bardzo wzruszający sposób. Polecam też wyszukanie tej pieśni na youtube, wspaniale zaśpiewała ją np. Barbra Streisand.

      A spektakl, pomimo całej umowności, symboliki jak i i wyboru wątków ze znakomitego zbioru opowiadań p. Abramowicza, bardzo udany, trzymający za serce. Gra aktorska, w mojej opinii jako absolutnego laika, bardzo przekonująca i trafiająca do widzów. Przede wszystkim p. Gierczaka jak i p. Żulińskiej.

      P.S. Komfort siedzenia w sali prób faktycznie słaby ale i tak warto zobaczyć to przedstawienie.

      • 0 0

  • Spektakl świetny, (2)

    ale jest jedno ale - zepsuty jest sceną końcową, gdy przy pięknej piosence Pani Żulińskiej wyświetlane są "miejsca i daty". Zestawienie pogromu żydów za Hitlera, pogromu kieleckiego z Wietnamem, a także z bohaterskim

    ale jest jedno ale - zepsuty jest sceną końcową, gdy przy pięknej piosence Pani Żulińskiej wyświetlane są "miejsca i daty". Zestawienie pogromu żydów za Hitlera, pogromu kieleckiego z Wietnamem, a także z bohaterskim wygonieniem komuchów przez Pinocheta i z wydarzeniami z Mławy (gdy powstały rozruchy społeczne, bo społeczność Cyganów ukrywała sprawcę przestępstwa drogowego) jest co najmniej niesmaczne. Reżyser chyba jakiś lewak i oczywiście nie mógł się powstrzymać od idiotycznego przekazu ideologicznego. A spektakl piękny i smutny - pokazujący rzeczywistość Gdańska przed 45 rokiem...

    • 4 3

    • Ale pieśń jest przepiękna, trzeba przyznać.

      • 0 0

    • nie ma już

      Filmu już nie ma na końcu

      • 0 0

  • Bardzo dobry spektakl

    Polecam, warto obejrzeć.

    • 7 0

  • Piękny spektakl (4)

    Piękny spektakl. Nic ująć, dodać można tylko pozytywne recenzje. Najlepsza rola (a w zasadzie role) Magdaleny Żulińskiej. Prawdę powiedziawszy, wszystkie role są dobrze zagrane. Polecam. Spektakl trwa 1,5 godziny, co daje 1,5 godziny przedniego teatru i łez w oczach.

    • 24 2

    • Tak! (1)

      Szczególnie piękne jak gra się wszędzie tak samo. To, że Pani Ż. pięknie śpiewa nie znaczy, że dobrze gra. Bo gra aktorska jest bardzo przeciętna. Ale koleżanki Pani Magdaleny Ż. zawsze w potrzebie wesprą dobrym komentarzem by pracodawca miał powód by zatrudniać przy kolejnych projektach.

      • 0 6

      • DAj se siana

        Theo,
        już nudny jesteś w prywatnych atakach na Żulińską

        • 6 0

    • Brawo (1)

      • 9 1

      • Szkoda że,tak się ciągle w świecie dzieje źle

        I bardzo dobrze że autor i reżyser pamiętają o problemie rasizmu,przemocy i wszelkich skomplikowanych relacji międzyludzkich z tym związanych. Zresztą nazwiska Abramowicz i Brandt mówią same za siebie. Dla nich i dla

        I bardzo dobrze że autor i reżyser pamiętają o problemie rasizmu,przemocy i wszelkich skomplikowanych relacji międzyludzkich z tym związanych. Zresztą nazwiska Abramowicz i Brandt mówią same za siebie. Dla nich i dla aktorów -szacunek! Minimalistyczna scenografia,spektakl trudny i widz musi myśleć.
        Polecam.
        Jednak młodzież powinna mieć jakieś wprowadzenie/objaśnienie przed.

        • 7 0

  • Proszę Was!

    Pomysł fajny ale wykonanie raczej nie ciekawe. Szczególnie, że wszędzie wpycha się na siłę Panią Żulińską. Mydło i powidło jak dla mnie.

    • 0 13

  • polecam bo to dobry kawał teatru

    I dowód na to, że można zrobić ciekawy, trzymający za gardło spektakl

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.