2016-03-29 12:56
"W 2015 roku muzyk został laureatem Nagrody Artystycznej Miasta Torunia im. Grzegorza Ciechowskiego, do którego w swojej twórczości jest również często porównywany" - nie piszcie bzdur, że jest porównywany. Przez kogo?
"W 2015 roku muzyk został laureatem Nagrody Artystycznej Miasta Torunia im. Grzegorza Ciechowskiego, do którego w swojej twórczości jest również często porównywany" - nie piszcie bzdur, że jest porównywany. Przez kogo? Gdzie? Nie przepisujcie bezmyślnie takich not, weryfikujcie czasem, bo wiarygodność tracicie. Wystarczy go posłuchać, to zupełnie inna bajka.
2016-03-30 22:43
Po prostu gość do mnie przemawia jak mało który artysta. Nie wiem co jest takiego w jego muzyce ale... Co śmieszniejsze na radyjku brzmi ciekawie ale dość awangardowo, nie dla mnie... Zakładam słuchawki i... już po mnie.
Po prostu gość do mnie przemawia jak mało który artysta. Nie wiem co jest takiego w jego muzyce ale... Co śmieszniejsze na radyjku brzmi ciekawie ale dość awangardowo, nie dla mnie... Zakładam słuchawki i... już po mnie. Docenić tą muzykę można tylko na czymś lepszym niż radyjko. W życiu bym nie pomyślał że tak mnie wkręci taki rodzaj muzyki. Dziwacznej powiedział bym jeszcze rok temu ;)
Może uda się być na koncercie :D
2016-04-01 14:21
Kiedy kolega zaprezentował mi ten zespół przez Youtube, w ogóle mnie to nie ruszyło. Jakieś smęty. Ale podczas Streetwaves miałem okazję oglądać Króla na żywo - i to był strzał w "10". Zupełnie inny odbiór. Te dźwięki po
Kiedy kolega zaprezentował mi ten zespół przez Youtube, w ogóle mnie to nie ruszyło. Jakieś smęty. Ale podczas Streetwaves miałem okazję oglądać Króla na żywo - i to był strzał w "10". Zupełnie inny odbiór. Te dźwięki po prostu potrzebują przestrzeni, żeby właściwie wybrzmieć. Koncert nasycony emocjami, genialny. Słyszałem Króla jeszcze kilka razy w radio i TV, ale to nie to - płaski dźwięk niszczy istotę kompozycji, podobnie jak w wypadku muzyki klasycznej, która w filharmonii porywa, a z radia nudzi. Bezapelacyjnie, tego trzeba słuchać na żywo, w dużym pomieszczeniu, albo w plenerze.
Jako kontrast dla Króla, mógłby posłużyć zespół Elektryczne Gitary, który dobrze brzmi w radiu, czy w telewizji, a na koncercie, choć gra przyzwoicie, wywołuje ziew. Tu widać, że przestrzeń szkodzi.
Nie uważam się za audiofila, ale ten wpływ przestrzeni wyraźnie czuć.
2016-04-04 04:09
Koncert był krótki. Zanadto. 1 godzina grania na koncercie, to bardzo mało. Zespół grał czysto, ale zabrakło jakiegoś ułamka emocji. Może byli zbyt zmęczeni trasą. Klimat jakoś mnie nie wkręcił. Spodziewałem się większego przeżycia.
2016-04-04 17:15
Takim talentem można się pochwalić na http://www.utalentowani.pl Bardzo fajny portal, gdzie można się pochwalić swoim talentem:-)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
