2019-04-07 00:02
Sztuka dla doroslych, dużo seksu, pijanstwa, przemocy, przedstawienie ogólnie pokazuje życie ludzi imprezujacych, i pijacjie rodziny, spodziwałam się czegoś wrażliwego, a tu same wulgaryzmy.
2018-03-26 11:59
2018-03-24 22:01
Rewelacyjne role kobiece. Zakochaliśmy się w kurze. Sposôb naśladowania kury coś niesamiwonaowitego. Ludka-cudo, Renia-jak zwykle wymiatali, Magda Kumorek zjawiskowa.
2018-03-24 10:04
Na tle amerykańckich musicali i drogich, nudnych komedyjek granych przez znanych aktorów z warszawskich teatrów ten spektakl wyróżnia się pod każdym względem pozytywnie. Dosadnie punktuje wiele przywar naszego
Na tle amerykańckich musicali i drogich, nudnych komedyjek granych przez znanych aktorów z warszawskich teatrów ten spektakl wyróżnia się pod każdym względem pozytywnie. Dosadnie punktuje wiele przywar naszego społeczeństwa. Przedstawienie zaskakuje, myślącym daje do myślenia. Na to przedstawienie pójdę ponownie.
Nie wskazane dla fanatyków religijnych i osób które nie są w stanie wyjść poza schematy życia i myślenia typowe dla polskiego zaścianka.
2017-02-05 13:48
Uważam, że warto obejrzeć spektakl. Nie nudzi, pomimo swej długości trwania. To smutkna groteska społeczeństwa polskiego. Pomimo powagi tematyki, bywa zabawny. Ciekawa scenografia i przebieg akcji. Jednakże, kompletnie
Uważam, że warto obejrzeć spektakl. Nie nudzi, pomimo swej długości trwania. To smutkna groteska społeczeństwa polskiego. Pomimo powagi tematyki, bywa zabawny. Ciekawa scenografia i przebieg akcji. Jednakże, kompletnie nie rozumiem dlaczego zawsze, aby coś mocnego przekazać widzowi, teatr musi używać niecenzuralnych słów i scen orgii. Idąc do teatru mam ochotę się ukulturalnic, a nie zchamić.
problemem mojego świata nie są ludzie z obszaru patologii, ale wiekszość wyksztalconych aktorów, którzy swoim jezykiem reprezentują podobny poziom co polska patologia. Niestety mam zero szacunku dla ludzi przeklinających.
2017-02-05 00:00
Ja wyszedłem dzis po spektaklu jako pierwszy ale tylko dlatego ze nie mogłem po nim bić żadnych braw i nie chciałem ich słyszeć. Wewnetrznie drżałem i mogłem w tej sekundzie przechodząc po całej długosci sceny do
Ja wyszedłem dzis po spektaklu jako pierwszy ale tylko dlatego ze nie mogłem po nim bić żadnych braw i nie chciałem ich słyszeć. Wewnetrznie drżałem i mogłem w tej sekundzie przechodząc po całej długosci sceny do przeciwległego wyjścia tylko podnieść wzrok na Kumernis na krzyżu. Dla mnie to rewelacja. Nigdy nie miałem okazji chłonąć nic bardziej głębszego, tak mocno wchodzą cego w emocje i uczucia. Składam hołd. Dziękuję.
2016-12-17 22:55
Po raz drugi na festiwalu Boska komedia widziałam spektakl tej Artystki. Jestem oczarowana - oba spektakle dosłownie wbiły mnie w krzesło. Jest to świetne połączenie artyzmu najwyższej klasy z teatrem zaangażowanym.
Czekam niecierpliwie na kolejne produkcje. Mam nadzieję że nie dwa lata jak ostatnio.
2016-12-11 00:34
Ambitny +
trzeba myśleć +
wiercący sumienie i duszę +
intrygujący +
kontrowersyjny +
emocjonalny +
zanim weszłam byłam pod wrażeniem, w trakcie i po wyjściu też. Byliśmy dużą grupą
Ambitny +
trzeba myśleć +
wiercący sumienie i duszę +
intrygujący +
kontrowersyjny +
emocjonalny +
zanim weszłam byłam pod wrażeniem, w trakcie i po wyjściu też. Byliśmy dużą grupą przyjaciół - każdy miał nietęgą minę, każdy musiał sam przetrawić sztukę w sobie, komentarze były trochę później - jak nigdy. Robi wrażenie ale każdy - i to też jest cenne - wyniósł z tej sztuki emocje.
2015-10-31 08:40
Gardzące męskością i mężczyznami feministki (nie mylić z emancypantkami) budują "partnerstwo" po nowemu. Patriarchat został "uśmiercony". Na gruzach wielowiekowego porządku i ładu "reformatorki dusz" do dziś dnia usiłują
Gardzące męskością i mężczyznami feministki (nie mylić z emancypantkami) budują "partnerstwo" po nowemu. Patriarchat został "uśmiercony". Na gruzach wielowiekowego porządku i ładu "reformatorki dusz" do dziś dnia usiłują wczepić matriarchat jako doskonały model porządku i ładu, nazywając go obłudnie "partnerstwem". W tym ciągłym sprowadzaniu płci męskiej jako drugiej kategorii, a ojca jako pomocnika domowego, pomocna jest bałamutna ideologia "rufnosci" tu i tu, przy czym to "tu" jest precyzyjnie wypunktowane, żeby ktoś nie poszedł z tym równouprawnieniem "tam"; wszak przywileje kobiet "muszą być zachowane". Ot "wybiórcza sprawiedliwość", ot "rufnosć" inaczej... bo "sprawiedliwość" musi być "nasza".
Manipulacja historią też działa - światopogląd "wyrównania wielowiekowych krzywd" tworzony przez zlepek starannie wybranych, negatywnych przykładów z życia złych patriarchów i najgorszych cech męskiego egoizmu. Są to stare, krzyżackie metody, przez feministki (facetki) zmodyfikowane.
2016-10-16 20:57
Nie wiem człowieku gdzieś Ty wypatrzył w tej sztuce dążenie do matriarchatu. To ciekawe jak pięknie można manipulować treścią tak by nie widzieć krzywdy jaką człowiekowi fundują wszelkie ideologie. A w tej sztuce nie
Nie wiem człowieku gdzieś Ty wypatrzył w tej sztuce dążenie do matriarchatu. To ciekawe jak pięknie można manipulować treścią tak by nie widzieć krzywdy jaką człowiekowi fundują wszelkie ideologie. A w tej sztuce nie było ani jednej triumfującej postaci, za to wszystkie pokiereszowane. Niezależnie od płci. To bezrefleksyjne akceptowanie kulturowego i ideologicznego porządku, nie dostrzeganie w tym człowieka zawsze prowadzi do nieszczęść ludzkich.
Bardzo dobra sztuka.
2015-10-31 12:41
a dlaczego patriarchat nie powinien być uśmiercany - co w nim dobrego?
2015-10-31 13:03
Historię warto znać, książki historyczne warto czytać, a na naukę nigdy nie jest za późno. W Rzeczpospolitej kluczem do żywotności narodowej był i patriarchat. W omawianym temacie chodzi o wielowiekowy okres od
Historię warto znać, książki historyczne warto czytać, a na naukę nigdy nie jest za późno. W Rzeczpospolitej kluczem do żywotności narodowej był i patriarchat. W omawianym temacie chodzi o wielowiekowy okres od średniowiecza do początków sowieckiego barbarzyńskiego PRL-u. Różne były okresy, lepsze i gorsze, ale w opanowanych przez i feministki mediach lewackich patriarchowie zostali ukazani jako alkoholicy i sadyści, a bohaterstwo i patriotyzm ośmieszone. Warto poczytać sobie biografie najbardziej znanych, choćby tych ostatnich patriarchów niezłomnych, nazywanych też wyklętymi, wspomnienia ich żon i dzieci, to niejedna osoba chyba by się szczerze zdziwiła i przekonała, że chwaląc patriarchów nie tylko nic nie idealizuję, ale i nie potrafię ukazać tamtą rzeczywistość w historycznej prawdzie. Dzisiaj takich mężczyzn po prostu już nie ma.
2015-10-31 13:21
wśród wiedzy historycznej znalazłaby się niejedna piękna historia rodu prowadzonego przez kobiety - wiec o co chodzi? z cudownymi wspomnieniami mężów i dzieci...
ja pracuje w patriarchalnym środowisku i nie jest za dobrze
2015-10-31 15:19
Tak, to prawda, czytałem i o tych wspaniałych kobietach, często obarczonych nadmiernymi obowiązkami bez wsparcia (na ogół nieobecnych) mężów i ojców.
Powtórzę się - dzisiaj takich mężczyzn po prostu już nie ma.
rozwiń...
Tak, to prawda, czytałem i o tych wspaniałych kobietach, często obarczonych nadmiernymi obowiązkami bez wsparcia (na ogół nieobecnych) mężów i ojców.
Powtórzę się - dzisiaj takich mężczyzn po prostu już nie ma.
Dobrze to wiem, że w wielu rodzinach nie jest najlepiej, że alkoholizm i egoizm Polaków to i współczesna plaga społeczna.
Św. Ignacy Antiocheński: Tam, gdzie panują podziały, tam Bóg nie mieszka.
Warto propagować kulturę łacińską. Rodzina wymaga obustronnej cierpliwości, ustępliwości, tolerancji, gotowości do zmiany zdania pod wpływem rozsądnej perswazji, ogromnych zapasów dobrej woli. Miłości, miłości, miłości. Póki co, musi solidnie zrewidować słowo partner. Małżeństwo to nieustanne dawanie i przyjmowanie z tym, że w swej zasadzie nie może być traktowane jako transakcja wiązana. A daję za darmo, tylko dlatego, "że cię kocham i żebyś mógł być taki, jaki jesteś, niezależnie od tego, co ja z tego mam". Nie oznacza to wcale, że ma to być dawanie jednostronne.
2015-10-31 22:40
zachowana homoseksualne stwierdzono już chyba u ponad 120 gatunków zwierząt.
Porządnemu człowiekowi nie pozostaje nic innego tylko wiara to co jest napisane w Biblii. Nie natura, nie nauka, wiara.
2015-11-01 05:26
W swoich mediach głoszą że czlowiek to takie inteligentne zwierzę.
Ukazany argument to żaden argument. Tam gdzie dominujący samiec "przywlaszcza sobie" wszystkie samice pozostałe samice może i same z sobą.
Podobno mężczyźni w więzieniu sami z sobą - gdyby nie byli w więzieniu to by tak nie robili.
2015-11-02 13:10
2015-11-01 09:18
po pierwsze patriarchat w formie przedstawianej przez was nigdy nie istniał np w takim średniowieczu to Kobieta była Panią Domu a rolą Mężczyzny było zapewnić całej rodzinie utrzymanie więc był to de facto matriarchat co
po pierwsze patriarchat w formie przedstawianej przez was nigdy nie istniał np w takim średniowieczu to Kobieta była Panią Domu a rolą Mężczyzny było zapewnić całej rodzinie utrzymanie więc był to de facto matriarchat co potrafił pięknie przedstawić nawet Bergmann w swoim Źródle - dopiero wiek XVIII i XIX zaczął się posługiwać absurdalnymi teoriami konfrontującymi płcie co zaowocowało tym że dziś i Kobieta i Mężczyzna całe dnie spędzają w pracy nie mając czasu nie tylko dla siebie i dzieci ale nawet czasu "na dzieci"
takie teorie do doskonały sposób na zaprzęganie ludzi do kieratu i ich kontrole bo skoro Mężczyzna i Kobieta walczą ze sobą to jedynym kto na tym korzysta jest PAŃSTWO i jego aparat
i o to w tym chodzi
2015-11-01 10:11
to pojęcie patriarchat definiujesz tak jak feministki? to faktycznie nigdy nie istniał
2015-11-01 10:44
ale syf
2016-05-26 00:26
Przerażająco smutne i tragiczne ale dla ludzi myślących / nie rozumiałem śmiechu widzów w sytuacjach naprawdę tragicznych chyba nie rozumieli spektaklu / kobieta jest przedstawiona jako przedmiot a nie człowiek nie ma żadnych praw jest tylko zabawką w męskich rekach
2016-06-04 23:47
no właśnie, straszliwie stereotypowy ten spektakl; i to jest w nim najsmutniejsze;
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.