2011-06-06 13:00
...i powiem tak: jak grają razem, to naprawdę bardzo ciekawa i przyjemna muzyka. Niestety drugą połowę koncertu grali solówki, które brzmiały jak piłowanie metalu. Ciężko było to nazwać "muzyką", a jeszcze ciężej znieść bez bólu zębów. Oby tym razem dali sobie z tym spokój.
2011-06-12 00:23
a jaką solówkę zagrał mr Udupa ? ;]
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.