Magiczne święta Malwiny Opinie o spektaklu

Magiczne święta Malwiny

Opinie (18) 2 zablokowane

  • Nam odwołano wystep na 3 grudnia i nie było możliwości przez organizatora (czyli teatr Miniatura) przeniesienia biletów na inny termin... :/ szkoda dzieciaki zawiedzone

    • 0 0

  • Nudne, za długie przedstawienie

    Moje wnuki 5 i 6 lat bardzo się nudziły mimo, że lubią śpiewać kolędy. Monotonna opowiastka. Aktorzy niby grają dla dzieci ale jakby obok nich. Mdłe, mało wyraziste postaci. Dzieci ledwo wysiedziały do końca.

    • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ozdoby choinkowe ratują święta. O "Magicznych świętach Malwiny" w Teatrze Miniatura

    Dla jezusa (3)

    Cieszę się, że teatr zabiera się za chwalenie Jezusa. Dzieci powinny od małego uczyć się o tym, że Chrystus jest naszym królem. Oby więcej takich inicjatyw :). Chwała bogu, Amen

    • 21 24

  • Polecam

    Z calego serca polecam, corka bardzo zadowolona. Spektakl idealny dla dzieci, nie za dlugi, prosta fabula, rozspiewana scena. Do tej pory corka nie chciala spiewac, dzis pierwszy raz slyszalam jak nuci koledy w lozku. Bardzo dziekuje :)

    • 2 0

  • W sobotę 23.12 jeden spektakl... hahahah

    Brak biletów ... jak by zrobili kolejne o o 15 i o 17 tez mieli by pełną sale... ale co tam skoro to dotowana instytucja po co skoro kasa ta sama i bez roboty

    • 1 0

  • Organizacja -brak słów (1)

    Dzień dobry,

    Wczoraj, tj. 02.12.2017r.,miałam przyjemność uczestniczenia wraz z córką i jej Babcią - moją mamą, w przedstawieniu pt."Magiczne święta Malwiny" w teatrze Miniatura.
    Przedstawienie

    Dzień dobry,

    Wczoraj, tj. 02.12.2017r.,miałam przyjemność uczestniczenia wraz z córką i jej Babcią - moją mamą, w przedstawieniu pt."Magiczne święta Malwiny" w teatrze Miniatura.
    Przedstawienie bardzo nam się podobało, było magiczne i nastrojowe.
    Po zakończeniu spektaklu zaczęłyśmy się ubierać jeszcze na sali (u córki troszkę to trwa, ale nie było pośpiechu, w końcu to wolna sobota. Ponadto moja mama jest po operacji stawu biodrowego, więc każdy ruch musi być ostrożny i jeszcze dość wolny). Aż tu nagle na scenę wyszła pani pytając, czy są tu jakieś grzeczne dzieci? (nie dodając do pytania czy są tu jakieś grzeczne dzieci rodziców pracujących w firmie LOTOS). Córcia podekscytowana, bo przecież jest grzeczna, pobiegła pod scenę, na którą za moment wyszedł Św Mikołaj. Dość szybko podbieglam do Pani z obsługi teatru, z zapytaniem co to za niespodzianka. Dostałam krótką odpowiedź, że to Mikołajki dla dzieci rodziców z lotosu. Poinformowałam panią, iż nie otrzymałyśmy żadnej informacji o takiej uroczystości, a moja pociecha właśnie wchodziła po odbiór paczki na scenę. Zapytałam czy mogę zapłacić za paczkę. Usłyszałam, że nie ma takiej możliwości, bo paczki są wyliczone. Kto ma dzieci ten wie, jak strasznie przykro nam było w momencie, gdy musiałam córci odebrać prezent od Mikołaja i oddać pani z obsługi. Serce pękło.
    Jak się okazało po opuszczeniu sali nie tylko my znalazłyśmy się w tak niekomfortowej sytuacji (obok nas stała pani z dwójką dzieci, tłumacząc i starając się wyjaśnić swoim pociechom to nieporozumienie).
    Jestem rozczarowana, zaskoczona i jest mi po prostu bardzo przykro takim postępowaniem.
    Wystarczyło poinformować klientów teatru, iż po spektaklu będzie miała miejsce taka uroczystość.
    Brak informacji, choćby kartki na drzwiach spowodował ogromne rozczarowanie i ból w sercu dzieci (przez brak myślenia organizatorów).
    Mam nadzieję, że dzięki tej informacji, nikogo więcej nie spotka taka przykra niespodzianka.

    Z poważaniem

    • 17 2

    • Spółka nie organizowała w tym czasie żadnej uroczystości

      Ale nie wykluczamy, ze była to jakaś zorganizowana grupa związkowców. Dlatego wymieniono nazwę spółki.

      Tak czy siak uwaga zasadna, a organizator powinien był inaczej to zaaranżować.

      • 0 0

  • Magiczne święta Malwiny. (1)

    Moja wnusia (4-letnia) pierwszy raz była w teatrze i wyszła zachwycona,a jest bardzo inteligentnym i,, wymagającym " dzieckiem-uczymy ją wartościowania. Podczas prezentacji kolęd tańczyła i śpiewała,a najbardziej

    Moja wnusia (4-letnia) pierwszy raz była w teatrze i wyszła zachwycona,a jest bardzo inteligentnym i,, wymagającym " dzieckiem-uczymy ją wartościowania. Podczas prezentacji kolęd tańczyła i śpiewała,a najbardziej zachwyciła ją uparta gwiazda( słowo -uparta- ją rozśmieszyło,bo określało charakter gwiazdy , jak sama mi wyjaśniła!Bardzo dziękuję cudownym aktorom,którzy dostarczyli nam tylu wspaniałych emocji! Było tak rodzinnie ,wesoło i świątecznie.Dziękujemy i życzymy całej Ekipie Radosnych Świąt.Ponownie Was odwiedzimy!

    • 2 0

    • WItam, co to znaczy "uczymy ją wartościowania"?

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ozdoby choinkowe ratują święta. O "Magicznych świętach Malwiny" w Teatrze Miniatura

    rysa na teatrze (1)

    Odwiedziłam w dniu dzisiejszym Teatr Miniatura wraz z grupą dzieci.Samym spektaklem jestem oczarowana jednak sytuacja , której byłam świadkiem zbulwersowała mnie do głębi. Teatr tak przyjazny dla dzieci nie jest już tak

    Odwiedziłam w dniu dzisiejszym Teatr Miniatura wraz z grupą dzieci.Samym spektaklem jestem oczarowana jednak sytuacja , której byłam świadkiem zbulwersowała mnie do głębi. Teatr tak przyjazny dla dzieci nie jest już tak przyjazny dla swojego personelu. Pan, który zrobił karczemną awanturę swojej podwładnej nie zważając na to ,że my widzowie i dzieci stoimy obok jest ponad wszelką krytyką . Miałam okazję rozmawiać z tą panią chwilę wcześniej i muszę powiedzieć,że tak miłej osoby ze świecą szukać .Zapraszała mnie serdecznie na inny spektakl jednak wyszłam z teatru z dużym niesmakiem .

    • 13 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ozdoby choinkowe ratują święta. O "Magicznych świętach Malwiny" w Teatrze Miniatura

      Odpowiedź od teatru

      Dziękujemy za zwrócenie uwagi i przepraszamy. Zależy nam, żeby nasz teatr był przyjaznym miejscem i godnie reprezentowanym przez wszystkich naszych pracowników. Opisaną sprawą już się zajęliśmy na drodze służbowej.

      • 6 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ozdoby choinkowe ratują święta. O "Magicznych świętach Malwiny" w Teatrze Miniatura

    DNO (1)

    Rowniez bylam swiadkiem tej sytuacji. Teatr to kultura- osoby tam pracujące powinny to szanowac. Pan , ktory przy wszystkich krzyczal wrecz na Pania z obslugi wykazal sie absolutnym brakiem taktu i profesionalizmu. Straszne przezycie i wspolczuje pracownikom teatru jezeli maja tak na codzien. Sam wystep rewelacyjny.

    • 10 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Ozdoby choinkowe ratują święta. O "Magicznych świętach Malwiny" w Teatrze Miniatura

      sprawa zobaczyła światło dzienne

      bardzo żałuję, że te sprawy i sytuacje mają miejsce przy widzach, gościach naszego teatru. Tak. zdarzają się takie sytuacje, a w roli głównej wspomniany pan. Wstyd mi!!!! Życzylibyśmy sobie, aby w teatrze pracowali ludzie, którzy wiedzą co to kultura osobista i poszanowanie drugiego człowieka...

      • 5 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Ozdoby choinkowe ratują święta. O "Magicznych świętach Malwiny" w Teatrze Miniatura

    Które z zaśpiewanych kolęd jest panu redaktorowi "mniej znana"???

    • 6 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.