2018-12-14 14:46
Nie jestem znawcą i częstym bywalcem teatralnym. Wolę kino ale tym razem skusiłem się i nie żałuję. To zupełnie inne emocje. Do gry aktorskiej nie mam zastrzeżeń. Sama sztuka ciekawa. Warto.
2018-04-23 05:37
A chodzę na wszystkie. Bardzo interesujący, wciągający, wręcz hipnotyczny. Nie mogę się zgodzić z recenzentem w kwestii braku emocji - według mnie powietrze było od nich gęste. Sama popłakałam się kilkakrotnie. Duże przeżycie, świetnie zrobione i zagrane przedstawienie. Ogromny szacunek dla aktorek, które dały z siebie wszystko - i to było widać.
2018-02-06 22:56
Świetna gra aktorska, ciekawy spektakl, godny polecenia.
2018-02-07 22:18
właśnie wróciłem ze spektaklu (19:00). jak dla mnie aktorzy robili co mogli - lecz niestety polegli. nie jestem specjalistą więc nie wiem na jakim etapie popełniono błąd (scenariuszu, tłumaczenia, interpretacji). jestem
właśnie wróciłem ze spektaklu (19:00). jak dla mnie aktorzy robili co mogli - lecz niestety polegli. nie jestem specjalistą więc nie wiem na jakim etapie popełniono błąd (scenariuszu, tłumaczenia, interpretacji). jestem dość częstym widzem i nieco niepokojąca jest "w Wybrzeżu" ta skala epatowania cyckami i d*pskiem. rozumiem chęć wyrazistego przekazania treści ale ja mówi moja babcia "co za dużo, to i świnia nie zeżre".
konkluzja - bezpowrotnie stracone 1h 45 m
aaa... i jak nie umiemy sięgać po popkulturę, to tego nie róbmy.
2017-07-15 23:57
A czego innego niz szmiry mozna sie spodziewac po Orzechowskim???
Od kilku lat juz nie chodze do wybrzeza bo to tragedia spektakle wszystko na jedno kopyto.Zawsze bankowo ktps lata na golasa i przeklina...taka to sztuka teraz.Inaczej widac nie potrafia a szkoda...
2018-02-06 22:54
Nie potrafisz nawet ubrać w sensowne słowa swojego komentarza, więc co tu mówić o Twojej niesprawiedliwej ocenie. Spektakl rewelacyjny, warto zobaczyć.
2017-11-19 23:12
Byłam dzisiaj z mężem. Mi bardzo się podobało, On chciał wcześniej wyjść, bo zwyczajnie się nudził. Każdy powinien sam pójść i wyrobić sobie zdanie. Ja goraco polecam.
2017-11-19 12:11
Bardzo Państwu polecam. Spektakl bardzo dobry aktorsko i muzycznie. Dziękuję twórcom.
2017-07-16 10:50
Byłem na sztuce wczoraj,nie powiem że jestem widzę starej daty, jednak publiczność przychodząca do teatru bardzo mnie zaskoczyła nie zachowaniem ale ubiorem no cóż znak czasu.Panie w " rybaczkach" i obuwiu sportowym (
Byłem na sztuce wczoraj,nie powiem że jestem widzę starej daty, jednak publiczność przychodząca do teatru bardzo mnie zaskoczyła nie zachowaniem ale ubiorem no cóż znak czasu.Panie w " rybaczkach" i obuwiu sportowym ( wiem lato, wakacje itd.) moja ciemna marynarka i biała koszula, odbiegała,czułem się nieswojo.
Sztuka bardzo higieniczna,aktorki dwa razy korzystały z prysznicu, który był umieszczony na scenie jako rekwizyt , nie że bym były zacofany czy pruderyjny, jednak mam poczucie smaku ,estetyki .
Sama gra aktorska znakomita.W pewnym momencie został zbity kieliszek do koktajlu ( być może był to celowy zamiar) jednak kiedy aktorzy chodzili boso po scenie skupiłem swoją uwagę na tym aby nie pokaleczyli nóg.
2017-07-16 15:58
Drogi widzu, gdy będziesz miał kiedyś okazje porozmawiać z aktorem/reżyserem, który - jak to określiłeś - nie jest "starej daty" to zapytaj go, czy do czegokolwiek potrzebny jest mu Twój elegancki strój i czy jest on
Drogi widzu, gdy będziesz miał kiedyś okazje porozmawiać z aktorem/reżyserem, który - jak to określiłeś - nie jest "starej daty" to zapytaj go, czy do czegokolwiek potrzebny jest mu Twój elegancki strój i czy jest on wymagany. Zapewne otrzymasz odpowiedź przeczącą. A skoro tak jest to pozwól innym zakładać to, co chcą - nawet jeżeli są to rybaczki i buty sportowe. Twoje poglądy wynikają z reliktów mieszczaństwa; czasów, gdy teatr traktowano jako odświętną rozrywkę albo miejsce, gdzie można się "odchamić", dlatego też niezbędny był do tego specjalny kostium (a najlepiej jeszcze wizyta u fryzjera przedtem). Jak widać, nic od tego czasu się nie zmieniło. Można jeszcze zobaczyć inną tendencję - im ktoś częściej chodzi do teatru, tym zwyczajniej wygląda, podczas gdy ci, którzy bywają tam "od wielkiego dzwonu", robią z tego wydarzenie, które potrzebuje specjalnej oprawy. Nie będę złośliwa i nie przywołam tych widzów, którzy przychodzą do teatru, aby ich podziwiano (dla nich epoka elżbietańska była wyjątkowo łaskawa i zapewniła im specjalne miejsce ;)).
2017-07-16 18:07
http://kultura.trojmiasto.pl/Jak-sie-ubrac-do-filharmonii-i-teatru-n80351.html
Dzisiaj obowiązuje wielki" luz" tylko szkoda że w myśleniu, a jeszcze gorzej że wyrażaniu opinii. " odchamić ,od wielkiego dzwonu," widzę że pani ( tak mniemam) język jest bliski pewnym grupą społecznym , które stawiają na egalitaryzm.
2017-07-16 19:30
Szkoda, że Pani język daleki jest daleki od zasad ortografii i interpunkcji. Przypominam, że rozmawiamy na forum, gdzie dopuszczalne są zwroty potoczne. Zabawne jest, gdy próbuje się komuś zwrócić uwagę i popełnia przy
Szkoda, że Pani język daleki jest daleki od zasad ortografii i interpunkcji. Przypominam, że rozmawiamy na forum, gdzie dopuszczalne są zwroty potoczne. Zabawne jest, gdy próbuje się komuś zwrócić uwagę i popełnia przy tym liczne błędy (a to tylko dwa zdania! Strach pomyśleć, co byłoby, gdyby było ich więcej, więc nie wiem czy czekam na kontynuację dyskusji - dla Pani dobra :)). Gdy wypowiadam się na forum, które odwiedzają różne osoby, staram się, aby moja wypowiedź była zrozumiała dla każdego potencjalnego czytelnika.
Nie rozumiem w jakim celu otrzymuję link - zastępuje Pani wypowiedź? Powtórzę jeszcze raz to, co wynika z mojej pierwszej opinii: uważam, że każdy powinien ubierać się tak, jak jest mu wygodnie. Kwestia stosowności to również rzecz gustu. Nie chodzę do teatru po to, aby oglądać ubiór innych widzów, więc nie przeszkadza mi wspomniana marynarka i biała koszula, ale także rybaczki i sportowe obuwie.
2017-10-18 10:56
No pewnie, że "ubierać się trzeba tak jak komu wygodnie". Czyli na kolację wigilijną z rodziną w dresie z gym'u a np na rozmowę w sprawie pracy w szortach i tshircie wypada, prawda? No można jeszcze skoczyć na np pogrzeb
No pewnie, że "ubierać się trzeba tak jak komu wygodnie". Czyli na kolację wigilijną z rodziną w dresie z gym'u a np na rozmowę w sprawie pracy w szortach i tshircie wypada, prawda? No można jeszcze skoczyć na np pogrzeb matki czy ojca w mini takiej że majtki widać.... No przecież ma być tak jak komu wygodnie - a nie jak "wypada" z mieszczańskich tradycji?
2017-07-16 17:41
togethermagazyn.pl
2017-09-04 10:20
Skoro nie chodzisz, to po co się wypowiadasz?
2017-08-15 21:59
Nie jest to sztuka wybitna ale wciąż dobra. Świetna muzyka i gra aktorska. Na pewno warto się udać :)
2017-07-20 08:47
recenzja trochę żałosna, żeby nie pójść na przedstawienie ?
świetnie zagrane, bardzo udane przedstawienie,
pomysł aby główna bohaterka była grana przez kilka pań bardzo dobry.
nie nudziłem się ,
życie , też takie jest
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
