2018-12-14 23:05
Film "Morscy Cyganie. Na krańcu świata" interesujący, ale ten koleś po filmie Michał Miziarski
to jakaś porażka. Nie rozumiem przesłania tego kolesia, ogólnie bełkot. Do tego problemy ze sprzetem, jakiś
Film "Morscy Cyganie. Na krańcu świata" interesujący, ale ten koleś po filmie Michał Miziarski
to jakaś porażka. Nie rozumiem przesłania tego kolesia, ogólnie bełkot. Do tego problemy ze sprzetem, jakiś "wypełniający" powstałą w związku z tym pustkę jakiś kapitan, który nie za bardzo wiedział co powiedzieć. Miejmy nadzieję, że prezentacje w sobotę i niedzielę będą ciekawsze.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.