Opinie (73) 5 zablokowanych

  • Cena!

    Mam 4 wnuków .każde ma czas kiedy indziej. Z każdym ja muszę być .szkoła podstawowa.nie mogę za siebie płacić 4 razy. Coś tu nie gra.dlaczego dzieci muszą tyle płacić? Bilet prawie tyle samo kosztuje co dorosłego poznawanie kultury przez młodych winno być darmowe. Tak jest w innych krajach. Dla dorosłych cena wygórowana!! 30 zł ok.Babcia

    • 1 0

  • Nie warto było szaleć tak

    Cena z kosmosu. Nie warto było tam pójść. Dla porównania British Museum w Londynie jest za darmo, a zbiór dzieł sztuki powala z nóg! Tutaj projekcja z rzutnika za 70 zł. Absurd

    • 2 0

  • Co za kicz

    Zapętlone obrazy wyświetlane z rzutnika co pół godziny, a w drugiej części plakaty z informacjami z Wikipedii i kilka obrazów inspirujących się Van Goghiem. Takie wystawy można zrobić z każdym malarzem i co najgorsze

    Zapętlone obrazy wyświetlane z rzutnika co pół godziny, a w drugiej części plakaty z informacjami z Wikipedii i kilka obrazów inspirujących się Van Goghiem. Takie wystawy można zrobić z każdym malarzem i co najgorsze byliby chętni to oglądać. Momentami przykro się patrzyło na ludzi robiących zdjęcia z byle czym i podniecających się tą szkolną wystawą.

    • 2 0

  • Nie warto

    Przerost formy nad treścią. Cena nie adekwatna do tego co zostało przygotowane. Mega komercjalizacja.

    • 3 0

  • Wystawa

    Trochę reprodukcje i filmik słabo

    • 0 0

  • Warto pójść

    Otrzymałam bilet na wystawę w prezencie od znajomych dlatego nie miałam uprzedzeń. Była to moja mała podróż. Patrzyłam na obrazy jak na performance, a nie na wystawę. Było kilka słabo przygotowanych rzeczy, ale nie mają one nic wspólnego z głównym pokazem. Myślę, że takie wystawy powinny pojawiać się raz na jakiś czas.

    • 0 0

  • Ładne, ale 60zł za zapętlony filmik z obrazami wyświetlany jednocześnie na kilku ekranach (2)

    to jednak gruuuba przesada. Nie ma przewodnika, jest jedna sala z pięcioma reprodukcjami na krzyż i ta sala z ekranami, gdzie zapętlony leci filmik kilkunastominutowy z obrazami Van Gogha i okazjonalnym zdaniem

    to jednak gruuuba przesada. Nie ma przewodnika, jest jedna sala z pięcioma reprodukcjami na krzyż i ta sala z ekranami, gdzie zapętlony leci filmik kilkunastominutowy z obrazami Van Gogha i okazjonalnym zdaniem komentarza wtrąconym przez narratora tego filmiku. Za 10zł spoko sprawa, za 60zł - no dla mnie zdzierstwo. Gdybym wiedziała, że to tylko tyle, to bym nie poszła.

    • 3 5

    • nie prawda (1)

      po kolei - przewodnik do tego typu wystawy jest zbędny, gdyż tu chodzi o to żeby w skupieniu obejrzeć wystawę, do tego leci fajna muza i głos lektora, który czyta listy Van Gogha do swego brata Teo - co by tu miał robić

      po kolei - przewodnik do tego typu wystawy jest zbędny, gdyż tu chodzi o to żeby w skupieniu obejrzeć wystawę, do tego leci fajna muza i głos lektora, który czyta listy Van Gogha do swego brata Teo - co by tu miał robić przewodnik?? reprodukcji w tej pierwszej sali jest wydaje mi się okolo 20 - są cudne, zwłaszcza podobały mi się te z motywami Gdańska. do tego są interesujące panele z opisami, fajne miejsca do robienia zdjęć, chociażby ogromny autoportet Van Gogha. ta sala gdzie sa ekrany jest bardzo duża i te ogromny ekrany dosławnie nas otaczają - ja spędziłam w tej części ponad godzinę (pętla trwa około 40minut). bardzo wzruszjąca wystawa!!! Jedynie mam zarzut co do miejsca - uważam że expo gdańskie jest nie przytulne

      • 1 0

      • Czyli co?

        Van Gogh malował Zurawia w Gdansku?????
        Doczytaj.....

        "Wystawa" warta 15 zł.
        Do tego spędy uczniów ze szkół. Kasa nabita....

        • 0 0

  • Polecam warto :3

    Bardzo polecam niby drogo ale warto. Polecam to osobom interesującym się sztuką i obrazami Van Gogha bo innym faktycznie może się to znudzić. Idąc do sali wita nas neon Van Gogha. Po wejściu naprawdę szok, animowane

    Bardzo polecam niby drogo ale warto. Polecam to osobom interesującym się sztuką i obrazami Van Gogha bo innym faktycznie może się to znudzić. Idąc do sali wita nas neon Van Gogha. Po wejściu naprawdę szok, animowane obrazy na ścianach oraz informacje o malarzu .(osobiście uważam że trochę ich za mało ale to tylko taki szczegół) A w sali są wygodne pufy do siedzenia i leżenia ;)

    • 0 1

  • Super doświadczenie

    Wybrała się sama, miałam czas aby zatrzymać się przy każdym obrazie w pierwszej części wystawy i przeczytać jego historię. Twórczość Van Gogha jest bardzo osobista i znając przyblizoną sytuacje i emocje towarzyszące

    Wybrała się sama, miałam czas aby zatrzymać się przy każdym obrazie w pierwszej części wystawy i przeczytać jego historię. Twórczość Van Gogha jest bardzo osobista i znając przyblizoną sytuacje i emocje towarzyszące artyście podczas tworzenia oglądanego dzieła, łatwiej jest je zrozumieć i docenić. Wystawa gwarantowała te możliwość.
    Drugaczęść, do której się udałam po przeczytaniu wstępu, znajdowała się w sali gdzie na ścianach wyświetlane były wielkie obrazy artysty, uwzględniając te, które były w pierwszej części wystawy oraz inne, wcześniej nie pokazane. Położylam się na pufie i z przyjemnością ogladalam seans. W części audio pojawiały się fragmenty z listów Vincenta do brata. Bardzo fajny detal.

    Podsumowując, mając czas i spokój, doświadczenie jest bardzo fajne. Polecam.

    • 0 1

  • wystawa zdecydowanie warta zobaczenia !

    Witam, odwiedziłem wystawę z dziećmi z 7 klasy i uważam że wystawa jest świetna i naprawdę warta swojej ceny. Za bilet szkolny na wystawę dzieciaki płaciły po 35pln. Czy to jest drogo??? to tyle ile dajecie swoim dzieciom, nie wiem, na zestaw w McDonalds i co dzieci z tego mają?

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.