2014-02-18 08:21
od małych form chóralnych z Polski i całego świata do średnich utworów z orkiestrą, np. Msza Brevis Haydna, Mozarta, Maklakiewicza, Ramireza. Wyjazdy do różnych miejsc w Polsce, fajna zabawa i koncerty plus oczywiście praca nad utworami. Zachęcam odważnych i lubiących muzykę Panów.
2014-02-18 09:02
Serdeczne relacje, towarzystwo śpiewacze naprawdę przesympatyczne, energetyczny, pełen pasji Maestro, sprawiają, że po prostu chce się tam być, CHCE SIĘ TAM ŚPIEWAĆ. TO jest TO!
Odważyłam się jakiś czas temu i nie żałuję :)
2014-02-18 12:52
Oprócz śpiewania,poznawania coraz to nowych utworów , wyjazdów bliżej lub dalej jesteśmy grupą ludzi , którzy się po prostu bardzo lubią.
Jak bym nie była zmęczona przed próbą wracam z niej wypoczęta i zrelaksowana
Oprócz śpiewania,poznawania coraz to nowych utworów , wyjazdów bliżej lub dalej jesteśmy grupą ludzi , którzy się po prostu bardzo lubią.
Jak bym nie była zmęczona przed próbą wracam z niej wypoczęta i zrelaksowana jak po kilku godzinach intensywnych ćwiczeń fizycznych.Bo śpiewanie to też , wbrew pozorom jest praca fizyczna ;-))).
Ale jaka przyjemna !
2014-02-18 16:09
Fantastyczni ludzie, pozytywna energia i możliwość rozwoju.
2014-06-21 16:03
a dla ludzi po 50-ce? kiedyś spiewalam w chorze Akademii Medycznej pod dyrekcja maestro Łukaszewicza......to było 30 lat temu.....radość spiewania nadal we mnie.....pozdrawiam wszystkich spiewakow...pa pa
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.