Opinie (8) 2 zablokowane

  • Mucha i Biedroń (5)

    to jacyś twórcy literatury???

    • 3 2

    • Mucha i Biedroń (2)

      Nie. To nie są twórcy literary. To są zwykli lanserzy, którzy nie omieszkają skorzystać z każdej okazji, żeby pokazać jacy to są oni mądrzy i nie zastąpieni.

      • 1 0

      • Mucha (1)

        Tak sie składa, że Mucha napisała i wydała już książke i to nie o polityce - frajerzy.

        • 0 0

        • Mucha

          Tak, tak. Wszyscy wiemy, że Mucha napisała książkę. To jest naprawdę wielkie dzieło. Niewątpliwie wejdzie do kanonów światowej literatury. Książka zresztą błyskawicznie zniknęła z półek. Nie zdążyłem jej kupić. Ale

          Tak, tak. Wszyscy wiemy, że Mucha napisała książkę. To jest naprawdę wielkie dzieło. Niewątpliwie wejdzie do kanonów światowej literatury. Książka zresztą błyskawicznie zniknęła z półek. Nie zdążyłem jej kupić. Ale podobno szykuje się dodruk. Liczę więc na to, że uda mi się ją w końcu zdobyć. Być może, Mucha będzie miała kilka egzemplarzy na swoim stoisku w Nadmorskim Plenerze Czytelniczym. A tak przy okazji... Jestem zdziwiony (ale i cieszę się), że pisarka, z tak bogatym dorobkiem zechciała zaszczycić swoją obecnością Nadmorski Plener Czytelniczy. Będzie mi miło spotkać się z moją ulubioną autorką. Utniemy sobie pogawętkę. Zasypię ją mnóstwem pytań. Pytań, dotyczących jej niezwykłej twórczości...

          • 0 0

    • są! (1)

      Gwoli ścisłości Biedroń książkę napisał. Co Cię tak boli? Nie widzisz, że to letnia, lekka impreza a nie nic poważnego z guru literatury? Założę się, że będzie przy Biedroniu i Musze tyle samo gawiedzi, chętnych na

      Gwoli ścisłości Biedroń książkę napisał. Co Cię tak boli? Nie widzisz, że to letnia, lekka impreza a nie nic poważnego z guru literatury? Założę się, że będzie przy Biedroniu i Musze tyle samo gawiedzi, chętnych na autograf etc jak przy innych autorach a może i więcej.
      Jest tyle innych imprez/wydarzeń na które można się wybrać, skoro Mucha i Biedroń psują Ci tą - ale po co się czepiać?

      • 0 0

      • Mucha, Biedroń i nietylko...

        Wybrałem się na Nadmorski Plener Czytelniczy. Zachęcająca pogoda. Cudowna atmosfera. Wprowadziła mnie w znakomity nastrój. Wokół mnie mnóstwo miłośników dobrej literatury. Mnóstwo. Nawet niezauważyłem, gdy w pewnym

        Wybrałem się na Nadmorski Plener Czytelniczy. Zachęcająca pogoda. Cudowna atmosfera. Wprowadziła mnie w znakomity nastrój. Wokół mnie mnóstwo miłośników dobrej literatury. Mnóstwo. Nawet niezauważyłem, gdy w pewnym momencie tłum dosłownie porwał mnie, i poniósł w kierunku stoiska. Stoiska, które jak się okazało zajmowała Mucha, moja ulubiona autorka. Wokół Muchy szturmujące tłumy. Wszyscy żądni autografów. Uśmiechnięta Mucha uwijała się jak w ukropie. Rozdawała swoje autografy. Wszystkim, którym udało się dotrzec przed jej oblicze. Wyobraźcie sobie morze ludzkich głów. Napierające na Musze stoisko. Wspaniały widok! Dech zapierający w piersiach. Pomyślałem sobie, że mam szczęście. Mam dużo szczęścia. Stanę się niebawem, nie tylko posiadaczem ostatniego hitu autorstwa Muchy, ale będzie to również egzemparz naprawdę niezwykły. Opatrzony bowiem prawdziwym autografem. Autografem, złożonym przez jakże utalentowaną, płodną w swojej twórczości autorkę. Moje szczęście było tym większe, że nie będę musiał czekać na dodruk. Na kolejną edycję, która ponoć ma zapełnić półki księgarskie dopiero po wakacjach. Zacząłem ochoczo przedzierać się przez tłum. Ktoś mnie szturchnął łokciem. Ktoś nadepnął mi na lewą stopę. Z nagła dostałem kuksańca w prawe żebro. Ale nic to... Blisko. Coraz bliżej. Jeszcze tylko jeden długi sus i Mucha zaraz będzie moja! NIESTETY. Wyobraźcie sobie moje rozczarowanie. Otóż, dosłownie w ostatniej chwili tuż przed moimi oczyma, Mucha wręczyła ostatni ze stoiska egzemparz. Rozpacz. No nie. To nie tak miało być. Miała być pogadanka. Miła rozmowa. Książka i autograf. A tu taki klops. No cóż bywa i tak. Po wakacjach kupię książkę z dodruku, i przeczytam. Pożyczać nie chcę. Tworzę przecież bibliotekę złożoną z dzieł mojej ulubionej autorki. Póki co będę musiał nadal bazować na opiniach recenzentów. Cieszę się, że wszystkie są takie ciepłe i przychylne. Pomyślałem sobie, że może postoję jeszcze chwilę w tym gęstniejącym z minuty na minutę tłumie. Chociaż posłucham o tym, co ma swoim wielbicielom do powiedzenia bohaterka dzisiejszego wydarzenia. Powiem wam, że były to rzeczy wzniosłe. Wielkie. Poruszające. Wstyd mi, że nie do końca docierające do mojego ciasnego umysłu (mieszkam na wsi). Moja ulubiona autorka zrobiła na mnie wrażenie. I nie tylko na mnie. Wokół dużo rozentuzjazmowanych ludzi, dyskutujących o sprawach niezwykle istotnych. Podzielę się też z wami pewną radosną nowiną. Mucha wyraziła chęć realizowania się w piosence. A więc nie tylko literatura. Proszę, to się dopiero nazywa rozmach !!! Mucha powiedziała, że odkryła w sobie talent do śpiewania pod koniec ubiegłego roku. W dramatycznych okolicznościach. I chce talent swój rozwijać. Jestem zdania, które zresztą wszyscy tu obecni podzielili, że Mucha jest nowczesnym wzorcem do naśladowa dla wszystkich współczesnych parlamentarzystów. Poseł w dzisiejszych czasach powinien jak najbardziej aktywnie działać. W obszarach z kulturą i rozwojem osobistym związanych. Tylko. Ponadto, mówić o rzeczach ważnych i wzniosłych. Tak, tak. Wierzcie mi, taka jest prawda... Uniesiony i napełniony entuzjazmem udałem się w drogę powrotną. Po drodze widziałem jeszcze jedno wielkie skupisko ludzi wokół stoiska, nad którym widniał wielki transparent z napisem BIEDROŃ. Ktoś mi powiedział, że Biedroń, to w dzisiejszej Polsce ważna persona, która realizuje się w pisarstwie i w wielokulturowych relacjach międzyludzkich. Dużo podróżuje, publikuje i uczestniczy w międzynarodowych i krajowych eventach. Patrząc na kłębiące się skupiska przy dwóch stoiskach, zrozumiałem, że właśnie otarłem się o kolejny, godny naśladowania przykład. W domu przegugluję sobie i dowiem się czegoś na temat literackiej twórczości pana Biedronia. Napewno wyskoczy mi wiele interesujących pozycji. Przykro mi mówić o tym, ale pozostałe stoiska świeciły pustkami. Nikt nie podchodził i nie interesował się publikacjami zaprezentowanymi na pozostałych stoiskach. Uważam, że to błąd. Ludzie powinni choć trochę zaznajomić się z tym co jest niszowe, niemodne i niepostępowe...

        PS Czekam z niecierpliwością na pierwszą, hitową piosenkę w wykonaniu Muchy. Podobno, ukaże się na antenie jednej z komercyjnych stacji radiowych. Po wakacjach.

        • 0 0

  • Strzał talentu w głowę.

    Bakuła kiedyś stwierdziła w czasie targów ze pisarze są jak bóg tworzą nowe światy.Pytanie tylko czy to dotowane bogi z darów niegodnych podatników czy też tworzą bo mają czarny talent boski.

    • 0 0

  • Pomyłka

    Komuś daty się pomyliły 29 to sobota
    W artykule jest 30 ,31 (sobota , niedziela )

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.