2012-10-22 18:50
A studenci?!
2012-10-22 19:12
eh, nigdy nie było. Marcello i tak ledwo przędzie
2012-10-23 10:27
i nie beda wpuszczani !
2012-10-23 09:56
jeszcze jakieś roszczenia?
2012-10-27 22:09
a co ?
2012-10-23 10:10
2012-10-23 10:30
Większość studentów chodzi na imprezy okazjonalnie, żeby się odstresować jak ludzie pracujący jeżdżą na działkę w weekend. Tylko,że przeżyć za 250zł na miesiąc to sztuka.
2012-10-23 10:33
Żadna sztuka, pół kraju tak przędzie.
2012-10-23 10:33
Otototo!
2012-10-25 08:23
a co? napisów w necie nie ma? bo filmy pewnie już ściągnięte...
2012-10-23 09:05
Co roku nie ma zniżek dla studentów. Niestety...
2012-10-23 09:55
Wtedy cena biletu normalnego będzie za 24 zł, a ulgowego dla studenta za 12 zł - uważasz, że to korzystne? Ja myślę, że ceny są spoko jak na coś organizowanego niekomerycjnie, więc nie marudź tylko zacznij "oszczędzać".
2012-10-23 10:06
50 zł za 8 filmów to i tak mało.
2012-10-23 10:05
A gdzie Kac Wawa, Yyyreek, Bitwa pod Wiedniem?
2012-10-23 10:28
Nawet najgorszy film świata może być klasyką. Nie porównuj ich do badziewia takiego jak "Kac Wawa"
2012-10-25 09:06
Filmy na tym festiwalu są tak złe, że aż świetne. Dobrym przykładem jest "Plan 9 z kosmosu", jest to tak tragicznie zrealizowany poważny film s-f, że jest bardziej absurdalny niż parodie gatunku.
Oczywiście
Filmy na tym festiwalu są tak złe, że aż świetne. Dobrym przykładem jest "Plan 9 z kosmosu", jest to tak tragicznie zrealizowany poważny film s-f, że jest bardziej absurdalny niż parodie gatunku.
Oczywiście takich tytułów jest sporo więcej, jak choćby "św. Mikołaj rusza na podbój Marsa". Już po tytułach widać, że by film był aż tak słaby, że aż dobry to sam pomysł na niego musi wychodzić daleko poza zdrowy rozsądek. W Kac Wawie mamy po prostu mierna kopię zwykłego (w miarę sprawdzonego) pomysłu, a to za mało.
2012-10-23 10:26
uważam, że dzisiejsze filmy są 100 razy gorsze
2012-10-23 10:49
jak słodziaki z dawnych dobrych czasow
2012-10-23 10:26
Ja rozumiem. Licealiści może będą mieli ochotę iść, ale zniżka dla gimnazjalistów?! Dlaczego nie ma zniżek dla studentów? Z miłą chęcią poszłabym na taki przegląd, bo lubię kino, ale niestety albo film albo jedzenie... ;)
2012-10-23 10:34
Albo film albo chlanie raczej.
2012-10-23 12:27
2012-10-23 12:30
Albo film albo jedzenie? To jest proste. Film.
2012-10-23 14:39
Chyba raczej "albo film, albo prezerwatywy"
2012-10-28 10:04
a wczoraj było dużo gimnazjalistów. pili wódkę i rzygali na sali kinowej. poza tym zimno jak diabli tam. nono, polecam, polecam.
2012-10-23 14:31
Pamiętam, jak jeszcze za czasów magnetowidów, byłem zapisany do pewnej wypożyczalni kaset, której właściciel miał chyba ze 300 filmów klasy B made in USA z lat 50-tych - obejrzałem wszystkie.
A zanim ktoś się
Pamiętam, jak jeszcze za czasów magnetowidów, byłem zapisany do pewnej wypożyczalni kaset, której właściciel miał chyba ze 300 filmów klasy B made in USA z lat 50-tych - obejrzałem wszystkie.
A zanim ktoś się zacznie śmiać z tych filmów - w tamtych czasach co tydzień miała miejsce premiera kolejnego badziewia - każdy zbierał w weekend otwarcia więcej widzów, niż Shrek przez dwa tygodni wyświetlania. Takie czasy dla kina nie wrócą już nigdy.
A przyczyny popularności tych filmów to temat na oddzielną opowieść. Streścić ją można krótko - w czasach zimnej wojny, kiedy pod byle pretekstem ZSRR gotowe było roznosić światło komunizmu na skrzydłach samolotów uzbrojonych w bomy wodorowe, a Amerykanie gotowi byli się bronić w ten sam sposób - sam bym szukał ucieczki od rzeczywistości.
2012-10-25 09:34
300 filmów klasy B z lat 50? to nie mogła być polska wypożyczalnia chyba?
w Polsce filmy tego typu legalnie na vhsach nie wychodziły - dystrybutorzy od razu sfokusowani byli na nowościach, nawet klasyki klasy A nieczęsto się trafiały.
2012-10-23 16:24
komu by się chciało oglądać jakieś najgorsze filmy... to się powinno robić za karę, a nie za kasę
2012-10-25 09:50
Witam, odsprzedam dwa karnety.
Kontakt pozdroo@gmail.com
2012-10-25 23:49
2012-10-25 10:03
Film fantastyczny produkcji Jugosłowiańskiej, który wstrząsnął mą dziecięcą świadomością, kiedy byłem dzieckiem, oczywiście.
Kto tego nie widział wiele stracił. Cała amerykańska produkcja chowa się kilometr
Film fantastyczny produkcji Jugosłowiańskiej, który wstrząsnął mą dziecięcą świadomością, kiedy byłem dzieckiem, oczywiście.
Kto tego nie widział wiele stracił. Cała amerykańska produkcja chowa się kilometr pod glebę przy tym filmie. To jest film wykraczający do tego stopnia poza normy, że nie wiadomo, co może z nim konkurować - czy "Gwiezdne Wojny", czy "Robot Monster", czy "Godzilla", czy "Akademia Pana Kleksa".
Do tego polacy mogą go obejrzeć bez tłumaczenia i zrozumieć, co mówią bohaterowie. Scena masakry na przyjeciu, to prawdziwa perełka.
2012-10-25 15:25
dajcie BIG LOVE
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.