Narracje 2016 Opinie o imprezie

Narracje 2016

Opinie (25) 2 zablokowane

  • Świetna instalacja młodego fotografa w Fundacji Rodzinny Gdańsk (1)

    Właśnie wróciłem z Narracji przejęty smutnym obrazem zaniedbanego Gdańska myśląc o tym co przeminęło. Artyści dodają temu miejscu smaku i ten artystyczny spacer po Biskupiej wart był uczestnictwa. Instalacja z

    Właśnie wróciłem z Narracji przejęty smutnym obrazem zaniedbanego Gdańska myśląc o tym co przeminęło. Artyści dodają temu miejscu smaku i ten artystyczny spacer po Biskupiej wart był uczestnictwa. Instalacja z prezentowanymi pracami młodego artysty Kacpra Łaszczewskiego, jej konwencja twórcza i smak przykuwają uwagę. Niesamowici ludzie poczęstowali nas zziębniętych kawą i herbatą, a młody artysta opowiadał o pracach. Tak sie rodzi sztuka. Dziękuje

    • 6 0

    • Przejąłeś się 21 pażdziernika 2016r ?
      musisz być niezwykle czułym i przejmującym się otoczeniem człowiekiem. Tak się nagle przejąć.

      Ach ci artyści dodający smaku. Aż żal pomyśleć jak ta biskupia górka

      Przejąłeś się 21 pażdziernika 2016r ?
      musisz być niezwykle czułym i przejmującym się otoczeniem człowiekiem. Tak się nagle przejąć.

      Ach ci artyści dodający smaku. Aż żal pomyśleć jak ta biskupia górka wyglądała bez ich prac jeszcze 3 dni temu. Dobrze, że dzięki nim ze smakiem można się było przejść po tej górce. Ciekawe gdzie będzie można się przejść ze smakiem w przyszłym roku, nieprawdaż?
      Ach ci artyści, ci młodzi artyści co tak pięknie opowiadają i ten smak. I jeszcze smak kawy i smak herbaty.
      Też jestem bardzo przejęty i smutny.
      A najbardziej ciekawi mnie czym takim co mnie mało w sumie interesuje przejmę się jutro 22 pażdziernika 2016r. A ty, też jesteś ciekawy Narratorze czym się przejmiesz?

      • 0 0

  • znowu to samo (8)

    po beznadziejnym chwilę temu Artloopie w sopotach teraz ten sam zespół "znajomi z nadmorza" i te same osoby (to już zaczyna być manieryczne) rolują gdańsk...czy biskupia górka czy też okolice mola to w zasadzie nie ma

    po beznadziejnym chwilę temu Artloopie w sopotach teraz ten sam zespół "znajomi z nadmorza" i te same osoby (to już zaczyna być manieryczne) rolują gdańsk...czy biskupia górka czy też okolice mola to w zasadzie nie ma znaczenia..."misiewicze ikm & co." opanowali rejony Qultury 3miasta...zawsze jest okazja by przeprowadzić desant z w-wy...althamer, sasnal ...o przepraszam w muzeum emigracji jeden zrobił ostatnio duże w trawie litery, a drugi walizkę z plastikowymi ludzikami (brawo!) Zauważam jak zwykle też miejscowy odłam przedstawicieli tzw. nurtu publicystycznego lokalnego tworzących swoje prace w oderwaniu od odbiorcy (czy to założenie czy też opcja nieplanowana?) . Według mnie ten pretensjonalny upadek na ogół odbywający się przy dżwiękach formacji Witkowskiego ( ostatnio kompozytor stworzył utwór na dżwieki koło mola i orkiestrę) doprowadza się sam do samozniszenia. Tylko szkoda potencjalnych odbiorców skazanych jak w telewizji narodowej na te same twarze.

    • 34 15

    • Dobrze powiedziane

      Po wizycie na instalacji p.t. "a może tu nic niema" poczułem jak by toś mnie intelektualnie wydym....

      Narracje z roku na rok gorzej, słabiej i mniej.

      • 0 1

    • Oni tamto, a oni to (3)

      Artloop - Akuku sztuka, a Narrację robi Instytut Kultury Miejskiej, dwie zupełnie inne ekipe

      • 7 1

      • (2)

        W tych dwóch z pozoru różnych ekipach realizują swoje plany prawie te same osoby. By to potwierdzić wystarczy dokonać analizy osobowej sprawców projektów artystycznych realizowanych w Gdańsku, Sopocie, Gdyni w ostatnich

        W tych dwóch z pozoru różnych ekipach realizują swoje plany prawie te same osoby. By to potwierdzić wystarczy dokonać analizy osobowej sprawców projektów artystycznych realizowanych w Gdańsku, Sopocie, Gdyni w ostatnich latach. Ikm czy Akuku ma w swoich działaniach ten sam asortyment osób, które oczywiście za każdym razem by nie byłoby to ewidentne przetransformowują się w inne role w każdym następnym realizowanym projekcie, który ofkors jest za każdym razem prospołecznych, mający zwrócić uwagę na miejsce/dzielnicę i czynić kulturowe dobro dla jego mieszkańców. Tak naprawdę gdyby dokonać ankiety wśród mieszkańców terenów na których odbyły się bądź odbędą się te projekty to poza ciekawością patrzenia przez dzionek cały na dzianie się odmienne od dnia codziennego lokalesi nie odczuli jakiejś wewnętrznej przemiany kulturowej ani w swoich głowach ani na swoich podwórkach. Te działania są w głównej mierze fasadowe organizowane na potrzeby samych organizatorów i wykonawców oraz ich znajomych uruchomionych przez media społecznościowe. Imprezy unifikują się zmieniając tylko nazwy i dzielnice. Artloop, Parkowanie, Narracje, Street waves...whatever. chodzi o to samo. Aktywacja dzielnicy i mieszkańców dobrze brzmi w pisanych projektach, w realu tak na dobrą sprawę nie dotyka lokalesów w takim samym stopniu jak sprawy socjalne. W przyszłym roku grill kulturalny zawita zapewne do następnej dzielni Gdańska. Na zdrowie.

        • 13 4

        • jak nie ma do czego to trzeba do czegokolwiek...

          Co za ignorant się wypowiedział? Najlepiej opluć wszystko i spier&lic tak by wyglądało jak twoje sper&lone życie. Pochwal się swoim wellowskim dokonaniem. Będę miał porównanie

          • 0 0

        • czyli tak jak napisalem

          ale nadgorliwiec usunal

          • 1 0

    • Rozumiem, że wolałbyś żeby żadne wydarzenia się nie odbywały? Przecież ten festiwal jest dość ciekawy, coś się dzieje, innego niż zwykły koncert/wyjście. Chyba jesteś patologicznym malkontentem, nie proponującym nic

      Rozumiem, że wolałbyś żeby żadne wydarzenia się nie odbywały? Przecież ten festiwal jest dość ciekawy, coś się dzieje, innego niż zwykły koncert/wyjście. Chyba jesteś patologicznym malkontentem, nie proponującym nic ciekawszego.

      Krytyka raczej powinna być konstruktywna, Ty zamiast tego coś insynuujesz. Nie wiemy o co Ci chodzi, bo właściwie cieszymy się, że coś się dzieje w tym, niezbyt szczerze mówiąc aktywnym kulturalnie, mieście.

      • 3 0

    • Kuratorem Narracji jest w tym roku Stach Szabłowski. To on wybiera artystów, nie IKM. A cześć artystów wybierana jest przez open call - każdy artysta (również pan) może zgłaszać swoje projekty.

      • 4 1

    • Sasnal jest artystą światowego formatu, jest w wielu najważniejszych galeriach globu

      także tych dostępnych dla polskiego turysty.

      Reszta zgoda.

      • 4 1

  • Zmarnowany potencjał...

    Zdecydowanie najsłabsza edycja (przynajmniej od 2011 roku). Szkoda również że jedna z niewielu wartych uwagi instalacji, Dostrzegalnia Gwiazd na boisku MOSiRu, była była najczęściej pomijana.. Może dlatego że

    Zdecydowanie najsłabsza edycja (przynajmniej od 2011 roku). Szkoda również że jedna z niewielu wartych uwagi instalacji, Dostrzegalnia Gwiazd na boisku MOSiRu, była była najczęściej pomijana.. Może dlatego że rozczarowanie pozostałymi pracami odbierało ochotę do spaceru do najdalej położonego stanowiska.
    Poza naszą grupką widzieliśmy tam tylko jedną przechodzącą parę..

    • 4 0

  • mapa/opisy

    czy następnym razem mapa mogłaby być w lepszej jakości, tak żeby można było na niej zobaczyć np. nazwy ulic a czcionkę w opisach dałoby się powiększyć na tyle aby można było przeczytać?

    • 4 0

  • miejsce dobre, w tym roku (2)

    byle kichy nie odwalili z instalacjami

    • 12 2

    • (1)

      Właśnie kicha jest

      • 1 1

      • dla ludzi bez wyobraźni

        rzeczywiście jest kicha. Nawet ostatni punkt będzie kichą. Tak jak ich życie...

        • 1 0

  • zabytkowa wieża

    Ja jestem po wczorajszej odsłonie narracji na Biskupiej Górce. Mam jedno pytanie - dlaczego Szanowny Pan Budyń pozwala by policja okupowała budynek a nikt nie może go zwiedzić? (mam na myśli wieżę i z pewnością inne elementy o których niewielu wie). Bo łatwiej i taniej... Panie Budyń odkłada Pan na kolejne mieszkanie?

    • 4 0

  • Narracje

    w tym roku były wyjątkowo nędzne.

    • 6 2

  • Bardzo słabo

    Instalacje mało ciekawe. Brak intrygi oraz jakiegoś jakby dynamizmu. Najsłabszy rok od kiedy śledzę edycję z początku 2012.

    • 9 1

  • Hipsteria będzie podglądała miejscowych jak małpy w zoo (2)

    Cos jak Narracje czy Street Waves W Nowym Porcie, Oruni czy Wrzeszczu. Znajomi królika (Cyrzan i sp.).

    Wszyscy będą zachwyceni Biskupią Górką a w międzyczasie GZNK dokona następnych wyburzeń.

    • 16 12

    • Sorry kolego, ale każdy ubiera się jak chce. Po drugie, zapewne 90% mieszkańców Gdańska nigdy nie byłą na Biskupiej Górce. JEżeli jesteś mieszkańcem i coś Ci nie pasuje, nie wychodź z domu tego wieczoru.

      Sorry kolego, ale każdy ubiera się jak chce. Po drugie, zapewne 90% mieszkańców Gdańska nigdy nie byłą na Biskupiej Górce. JEżeli jesteś mieszkańcem i coś Ci nie pasuje, nie wychodź z domu tego wieczoru.

      Jesteś tym samym patologicznym malkontentem co pare postów wyżej? Tak obstawiam. Uśmiechnij się. Życie potrafi być piękne, tylko trzeba o to zadbać. Zmienić nastawienie, zaparzyć sobie herbatę z dziurawca, cokolwiek. xD

      • 3 0

    • masz racje, przy okazji Narracji dzienikarze i twórcy powinny postawić GZNK pod ścianą

      • 1 0

  • uwielbiam!

    Uwielbiam narracje. Co prawda czasem nie rozumiem co autor miał na myśli, bo jestem prostym człowiekiem :), ale chodzi o klimat. Można zwiedzać miejsca w które człowiek normalnie bałby się iść bo by dostał w***rdziel.

    Uwielbiam narracje. Co prawda czasem nie rozumiem co autor miał na myśli, bo jestem prostym człowiekiem :), ale chodzi o klimat. Można zwiedzać miejsca w które człowiek normalnie bałby się iść bo by dostał w***rdziel. Teraz Biskupa Górka :) Mam nadzieję, że będzie widać "Drugiego Neptuna". Bardzo chciałabym go zobaczyć bo na zdjęciach wygląda ciekawie. Narracje są świetne bo dodają jeszcze ducha tym miejscom. ruchome obrazy, dźwięki. Tu chodzi o zwiedzanie swojego miasta.

    • 15 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.