2019-10-21 23:43
Nie jestem pewien, czy aż tak zabawna... Humoreska przeciętnych lotów, trywialnie przewidywalna. Z pewnością niżej w hierarchii niż "Mayday. Run for your wife". Mimo wszystko, to relatywnie lekka komedia, z niezłymi
Nie jestem pewien, czy aż tak zabawna... Humoreska przeciętnych lotów, trywialnie przewidywalna. Z pewnością niżej w hierarchii niż "Mayday. Run for your wife". Mimo wszystko, to relatywnie lekka komedia, z niezłymi aktorami. Zadziwiająco dobrze radzi sobie wciąż pan Damięcki. Dzięki aktorom czas spektaklu się nie dłuży. Aczkolwiek z pewnością nie jest to warte obejrzenia więcej niż jeden raz. Abstrahując od "O co biega", myślę, że strasznie brak w Muzycznym, goszczącego tu już jedynie gościnnie Marka Kaliszuka. Marnuje się jego potencjał wokalny. Za co winę ponosi z pewnością sam Muzyczny.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.