Kalendarz imprez
Dodaj raport
Od Beskidów po Himalaje - Spotkanie z Adamem Bieleckim Opinie o imprezie

Od Beskidów po Himalaje - Spotkanie z Adamem Bieleckim

Opinie (63)

  • 2013-08-27 14:19

    kasa (11)

    kasa za spotkanie - co to za poziom...
    na wyższych uczelnmiach z większymi od niego spotkania odbywały się za darmo...
    bez komentarza...

    jaToja

    11 lat

    • 81 7

    • 2013-08-27 14:58

      Malkontenci.... (2)

      Co wy ludki wiecie o zdobywaniu 8-tysieczników, byliście na któryms że tak sypiecie sądami....?

      sid

      11 lat

      • 2 21

      • 2013-08-27 15:16

        a co ma zdobywanie 8-tysięcznika do pobierania kasy za spotkanie?

        11 lat

        • 26 1

      • 2013-08-30 22:35

        A ty k..wa tumanie wiesz co to zmaganie się z życiem dzień w dzień wtawając codziennie do pracy?

        Czy może tylko zajmujesz się zaspokajaniem własnych podniet związanych z ośmiotysięcznikami?

        11 lat

        • 0 1

    • 2013-08-27 15:00

      Kasa jest mu potrzebna na ............. (1)

      czekan

      Winyl

      11 lat

      • 2 1

      • 2013-08-27 16:57

        Kasa jest potrzebna na kolejne wyprawy żeby można je komentować na forum.

        11 lat

        • 0 3

    • 2013-08-28 08:09

      (1)

      czy dlatego, że chodzi po górach i chce się podzielić swoją pasja z ludźmi, którzy chcą o tym posłuchać to ma ze swojej kasy zapłacić za salę??? jak ktoś nie ma ochoty posłuchać to nie przyjdzie i nie zapłaci za wstęp-proste...

      danutex

      11 lat

      • 6 4

      • 2013-08-29 18:03

        Skoro szkoła jest partnerem spotkania

        to chyba sale udostępnia za darmo. Uważam że symboliczna opłata jest ok (koszty dojazdu, hotelu), ale 25 zł to po prostu trochę za dużo.

        11 lat

        • 9 1

    • 2013-08-30 21:22

      Nie chcesz to nie idź. W czym problem. Zapewniam Cię, że te spotkania z większymi były opłacane przez te uczelnie.

      11 lat

      • 2 1

    • 2013-08-30 21:33

      5 zł można dać ale 25 zł to trochę sporo

      skojarzyło mi się od razu jak szkoły przymuszały uczniów do "SYGNETA" czyli damięckiego. Jednak wartości merytorycznej nie można porównać bo damięcki jest nikim a ten facet osiągnął bardzo dużo i jest w czołówce światowych himalaistów.

      11 lat

      • 0 2

    • 2013-08-30 22:21

      nie ma nic do stracenia... (1)

      w środowisku jest spalony, wiadomo dlaczego Pustelnik nie zdradza raportu, z drugiej strony szkoda chłopa, Kukuczka też sie nie certolił (vide Czok, Piotrowski) spływało po nim, niestety nie jest to pokolenie Żuławskiego czy Palanta
      szacun dla Kurtyki, klasa sama w sobie

      yossarian

      11 lat

      • 3 1

      • 2013-08-30 23:36

        Co ma do tego Pustelnik? Ani nie jest przewodniczącym komisji, ani nie zasiada we władzach PZA które to mają kompetencje do ujawniania raportu.

        11 lat

        • 0 1

  • 2013-08-27 14:24

    Wszedł z kumplami, do zejścia już nie byli mu potrzebni (7)

    hmm

    11 lat

    • 35 37

    • 2013-08-27 16:55

      (6)

      Do wejścia kumple też nie byli potrzebni, wchodzi się samemu i schodzi samemu, albo nie. Każdy alpinista o tym wie.

      orzech

      11 lat

      • 10 8

      • 2013-08-30 20:25

        Ciekawe więc dlaczego ci "bystrzy" alpiniści się wiążą i wzajemnie asekurują.

        hemhem

        11 lat

        • 5 1

      • 2013-08-30 21:19

        Nie zostawia się kolegów. Każdy Alpinista o tym wie.

        11 lat

        • 7 2

      • 2013-08-30 22:11

        niestety nie jestes alipinistą i mało wiesz (3)

        hendrix

        11 lat

        • 6 5

        • 2013-08-30 22:36

          Skąd wiesz ignorancie? (2)

          11 lat

          • 4 1

          • 2013-08-30 23:25

            wafelku sie wspinałem w górach troche i gites balerones (1)

            nawet kogoś ściągałem z wysoka ale się nie chwale, taki już jestem, za to mam za friko analizy z przestrzeni fraktalnych

            j/w

            11 lat

            • 1 1

            • 2013-09-17 18:34

              Chyba z drabiny ośle

              Piotr

              11 lat

              • 0 0

  • 2013-08-27 14:31

    Mam takie pytanie: Co się stało na Broad Peak? (7)

    Klaun Szyderca

    11 lat

    • 28 13

    • 2013-08-27 14:38

      Co się stało z Pana klientem pod Piz Bernina? (1)

      11 lat

      • 9 2

      • 2013-08-27 14:59

        klienci nie sa wnoszeni - alpinizm jest sportem ekstremalnym. Jak nie chcesz ryzykowac zycia - pojedz w Tatry (ale tam rowniez mozesz je stracic, niestety). Ludzie wiedza na co sie decyduja.
        Pozdrawiam pasjonatów.

        11 lat

        • 8 3

    • 2013-08-27 15:13

      Zapłac za wstęp i zadaj pytanie, jesli bedziesz miał odwagę :P

      Nola

      11 lat

      • 8 2

    • 2013-08-27 18:39

      nie nam oceniac co sie tam stalo.. (3)

      nie nam oceniać co stało się na Broad Peak ...poza tym co w tym złego ze "uzbiera sobie na czekan"..( cytując jeden z trywialnych komentarzy), co w tym złego..?Pan Bielecki to polski alpinista, reprezentujący

      nie nam oceniać co stało się na Broad Peak ...poza tym co w tym złego ze "uzbiera sobie na czekan"..( cytując jeden z trywialnych komentarzy), co w tym złego..?Pan Bielecki to polski alpinista, reprezentujący nasz kraj...co w tym złego, że w choć jednej dziedzinie dzięki odwadze, wiedzy i determinacji Alpinistów Polska odnosi sukcesy? do pytanie kieruje do tych wszystkich ludzi o ograniczonych horyzontach tak łatwo wydających opinie..

      An-ka

      11 lat

      • 2 6

      • 2013-08-27 21:28

        Eee..

        "Pan Bielecki to polski alpinista, reprezentujący nasz kraj.."
        ja go o to nie prosiłem to raz.
        Jak taki dzielny to niech sobie w koszulce Arki po Oruni pospaceruje

        KS

        11 lat

        • 12 3

      • 2013-08-30 21:20

        Znam wielu lepszych polskich Alpinistów,

        ich się nie wstydzę.

        11 lat

        • 3 0

      • 2013-08-30 22:26

        no troche przesadzasz

        pan Bielecki reprezentuje i dba tylko o siebie co zresztą pokazał w marcu...

        kolo

        11 lat

        • 6 1

  • 2013-08-27 19:04

    czemu nie ma guzika "nie idę?"

    11 lat

    • 11 6

  • 2013-08-28 23:23

    Krytyku, szyderco (2)

    "Są tylko trzy prawdziwe sporty: walki byków, wyścigi samochodowe oraz alpinizm . Wszystkie inne są jedynie grami......."

    Pomyśl się dlaczego Stary Ernerst tak pisał - może zrozumiesz ICH

    Wspinacz

    11 lat

    • 5 9

    • 2013-08-29 11:04

      Ernest to całe życie pił, olewał rodzinę i sam ze sobą skończył? Za...sty autorytet

      KS

      11 lat

      • 5 0

    • 2013-08-30 20:23

      dam tobie łuk

      fajny olimpijski... z 90 m jak trafisz w "żółtko" to jestes gosciu...

      Taki tam

      11 lat

      • 1 0

  • 2013-08-29 08:34

    Nie dziękuję

    Uważam, że pobieranie opłaty za taką prelekcję to brak szacunku dla siebie samego. Do Gdańska przyjeżdżali i Kukuczka, Zawada, Wielicki czy Tomaszewski i wielu innych o wiele większych formatem niż Bielecki, nie kasowali

    Uważam, że pobieranie opłaty za taką prelekcję to brak szacunku dla siebie samego. Do Gdańska przyjeżdżali i Kukuczka, Zawada, Wielicki czy Tomaszewski i wielu innych o wiele większych formatem niż Bielecki, nie kasowali za wykłady. Podejście do gór w sposób materialny i komercyjny świadczy o braku szacunku do nich.

    Oczywiście w mojej opinii, mimo wszystko pozdrawiam Cie Adam.

    Krystian

    11 lat

    • 27 4

  • 2013-08-29 20:26

    Egoista (2)

    To ten, który dwukrotnie zostawił kumpli w górach. Wiadomo co sie dla niego liczy KASA, nawet za to spotkanie należy zapłacić.

    Ppp

    11 lat

    • 17 10

    • 2013-08-30 21:21

      Niestety masz rację.

      11 lat

      • 4 0

    • 2013-08-30 21:41

      Lokalizatory

      Inną sprawą jest to że mimo niebezpiecznych wypraw nie przykładają wagi do np. lokalizatorów i przy wyprawie na broad peak okazało się, że ci co zaginęli nie mieli lokalizatora przy sobie i nie można ich było namierzyć.

      Inną sprawą jest to że mimo niebezpiecznych wypraw nie przykładają wagi do np. lokalizatorów i przy wyprawie na broad peak okazało się, że ci co zaginęli nie mieli lokalizatora przy sobie i nie można ich było namierzyć. Moim zdaniem to skrajna głupota iść bez tego podstawowego sprzętu. W alpach wypożyczają go praktycznie w każdym schronisku więc nie jest to nic nadzwyczajnego.

      11 lat

      • 1 1

  • 2013-08-29 23:36

    te bilety to chyba jakiś słaby żart

    czytelnik

    11 lat

    • 25 3

  • 2013-08-30 20:20

    Może szkoła każe sobie płacic za wynajęcie sali co??? Niech ktoś idzie i zapyta:) (1)

    Może szkoła każe sobie płacić za wynajęcie sali co??? Niech ktoś idzie i zapyta:)

    ALBINA

    11 lat

    • 11 3

    • 2013-08-30 21:42

      niewiem jak u nich ale ze 2 lata temu

      wynajem sali na PG kosztowała od 50 zł do 300 / h w zależności od wielkości i jakości.

      11 lat

      • 2 0

  • 2013-08-30 20:50

    wejscie biletowane...? ale wiocha

    Mika

    11 lat

    • 12 3

1
2
3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.