2011-09-27 10:04
Pomysł iść boski, oddaj 10 książek, które potem sprzedamy w Antykwariacie, za powiedzmy 100zl a dostaniesz piwko za 5zł
2011-09-27 10:05
Przecież mogą to być równie dobrze g... warte książki, których nie sprzedadzą nigdzie....
2011-09-27 13:27
...to się zgadza co napisałeś, ale wystarczy kilka perełek, które przeważą koszty tego złotego napoju.
2011-09-27 11:21
i smacznego piwa typu lech
brrrr....
2011-09-27 13:10
spodziewa się bardzo ostrej zimy i chce mieć czym w piecu palić
2011-09-27 14:08
Od razu widać, że dawno nie mialeś żadnej książki w ręku. Zdumiony jestem faktem posiadania umiejętności czytania przez Ciebie. Gorzej już z logicznym mysleniem,
2011-09-27 14:21
do antykwariatu i nie marudź. W końcu udział w tej akcji to nie przymus. Ludzie, skąd w naszym społeczeństwie tylu malkontentów?
2011-09-27 14:30
Rzygać się chce. Nic tylko się powiesić.
2011-09-27 14:34
złotousty :D
2011-09-27 14:40
malkontentctwo. Łał....
2011-09-27 14:41
kraj zj...ny?? zupełnie się nie zgodzę... za to można spokojnie przytoczyć Marszałka Józefa Piłsudskiego: "Polska, kraj piękny, tylko ludzie K***Y" :)
nie wszyscy oczywiście;)
2011-09-27 14:50
Ty i twoja mamusia? :-)
2011-09-27 10:16
Wartość książek bardzo nisko upadła. 10 książek = 1 piwo?
2011-09-27 10:35
to idz i oddaj do antykwariatu
2011-09-27 10:40
Otwieram klub Cafe Pucha , za 200 pustych puszek piwa daje jedno piwo gratis za pogniecione w worku raszlowym dorzucam pół piwa . Oczywiście najbardziej wyświechtane puchu zostaną w klubie . Termin otwarcia podam w
Otwieram klub Cafe Pucha , za 200 pustych puszek piwa daje jedno piwo gratis za pogniecione w worku raszlowym dorzucam pół piwa . Oczywiście najbardziej wyświechtane puchu zostaną w klubie . Termin otwarcia podam w niedługo . Co miesiąc odbywać się będą konkursy na Puchę miesiąca i tu niespodzianka za wygraną pustą puchę można otrzymać aż dwa pełne jasne piwa niewiadomego pochodzenia ale puszkowe o niezjednanym smaku .
2011-09-27 10:41
Często zbędne egzemplarze są po prostu rozdawane.
2011-09-27 10:46
Durne to i mówi wiele o pomysłodawcach.....
2011-09-27 10:50
Pomyśl chłopaku
2011-09-27 10:53
Jednych relaksują książki innych piwo czy to durne? Durne jest wyrzucenie ich do śmietnika, bo to szkoda drzew, środowiska i oczywiście nikt sobie nie poczyta już ... Pozdrowienia Dla Szafy :-)
2011-09-27 10:50
nikt ich nie czyta. Ostatnio widziałam na rynku człowieka, który sprzedawał 13-tomową Wielką Encyklopedię Powszechną za ..... 80 złotych komplet !!! można było się targować!!!!! Cóż to jest upadek książki.
2011-09-27 11:43
Tylko na ile aktualna jest ta encyklopedia?
2011-09-27 14:43
choćby 9 planet. Pytanie na ile aktualna. To tak samo jak słowniki ortograficzne. Co jakis czas po prostu trzeba kupić nowy.
2011-09-27 14:44
Historia człowieka i jego myśli obejmuje kilka tysięcy lat, a nie wyłącznie ostatnie 50. Maksymalnie zdeaktualizowalo się z 20% treści dot. interpretacji ustrojowych (ale to rzecz dyskusyjna, bo obecnie też trzeba cedzić treść od propagandy jeszcze umiejętniej niż w PRL), a jak przyjdzie blackout to wikipedia pójdzie się p....
2011-09-27 14:55
z książkami rozpoczęły godzinę wychowawczą, bardzo długo i zawile wypowiadały się o tym z jakiego powodu książki należy na śmietnik wyrzucić. Jak Wam się wydaje? Książki wyrzuciłam?
2011-09-27 10:52
ludzie czy Wy tylko potraficie narzekac? :/ ja uważam, że to fajny pomysł bo tak naprawdę w domu mam masę książek(np podręczników szkolnych) które są już nieaktualne i nie chcą tego przyjmować w ogóle. a żeby biblioteki oddawały książki to nigdy nie słyszałam, wiem, że przyjmują chętnie (poza podręcznikami) bo zawsze im się przydają.
2011-09-27 12:37
"ludzie czy Wy tylko potraficie narzekac?"
No ja do żadnego innego wniosku czytając komentarze pod trójmiastem nie doszedłem. Zazwyczaj po przeczytaniu artykułu obchodzę opinie szerokim łukiem :-]
Miło, że nie jestem jedyną osobą, która całego tego narzekania nie lubi. pozdrawiam 'gdanszczankę'
2011-09-27 11:04
Pomysł ok, przelicznik fatalny
2011-09-27 11:33
ciekawe co za sikacz z kija poleją
2011-09-27 14:48
w zadymionym lokalu przy muzyce, która niekoniecznie jest z naszej bajki i hałasie rozmów lub pijackich przekrzykiwań się tłumu wokół? Niech mi ktoś kogo to kręci, wyjaśni w czym rzecz. Przecież piwko wypite gdzieś na łonie natury czy nawet na własnym balkonie jest o niebo przyjemniejsze, tańsze i mniej rozcieńczone.
2011-09-27 14:53
Widać, że z domu nie wychodzisz. Piwo 10 nie kosztuje, dymu od roku nie ma. W szafie rozcieńczonego nie leją. No ale tak - ponarzekać i pobronić jednocześnie swego menelstwa (bo za menelów uważam grubszych panów, co na balkonie, w samotności, od rana bro spożywają) to nigdy za wiele.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.