2013-01-24 23:49
To już koniec luzackich wypadów w teren? ... i grzańca w camelbaku? ;)
2013-01-25 08:25
Po znajomości info wrzuciliśmy również na naszego bloga. W końcu promujemy również inicjatywy naszych przyjaciół i znajomych. Czy sami dołączymy? Zobaczymy... treningi raczej do niczego nam nie potrzebne, założenie
Po znajomości info wrzuciliśmy również na naszego bloga. W końcu promujemy również inicjatywy naszych przyjaciół i znajomych. Czy sami dołączymy? Zobaczymy... treningi raczej do niczego nam nie potrzebne, założenie grupy, cele są zdecydowanie inne, ale fakt jest faktem, że nad kondycją pracujemy przez cały rok. A grzaniec, małe piwko... hmmm, w niczym nie przeszkadza, szczególnie jeśli poruszamy się drogami gruntowymi lub ścieżkami gdzie nie ma mowy o ruchu drogowym. Poza tym każdy uczestnik jedzie na własną odpowiedzialność, my nie jesteśmy przedszkolankami ani wychowawcami by przypominać o tak oczywistych sprawach. Nie jeżdżą z nami dzieci, a ludzie dorośli, w pełni odpowiedzialni za siebie i swoje czyny.
PozdRower i do zobaczenia na szlaku
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.