2016-04-09 09:09
Piękny spektakl. Dziekuję
2016-01-08 01:09
2016-01-16 04:03
proponuję popierać argumentami swoje negatywne komentarze odnoszące się do ciężkiej pracy dużej ilości osób,w tym aktorów i reżysera,którzy zapewne przez kilka miesięcy ciężko pracowali. Napisanie samego słowa "tragedia"
proponuję popierać argumentami swoje negatywne komentarze odnoszące się do ciężkiej pracy dużej ilości osób,w tym aktorów i reżysera,którzy zapewne przez kilka miesięcy ciężko pracowali. Napisanie samego słowa "tragedia" bez uzasadnienia nie jest żadną opinią, a jedynie brakiem szacunku do ludzkiej pracy oraz aktorów, którzy swoją wieloletnią pracą na scenie zasługują na znacznie więcej.
2016-01-14 17:38
A może zagrać ten sektakl gościnnie w Gdyni? Byłoby wspaniale dla gdynian ,polecam
2016-01-14 15:22
Spektakl skłaniający do refleksji nad tym jak przeżyć swoje życie.W chwili zagrożenia przemyślenia skąd idziemy i gdzie dojdziemy, jakie mieliśmy marzenia i oczekiwania i co z nich zostaje. Dla mnie ważnym przesłaniem spektaklu jest dbanie o chwilę i najbliższych. Polecam gorąco tę scenę za niepowtarzalny klimat :-)
2016-01-14 00:15
Super spektakl ,ok.półtorej godziny w bezruchu. Tyle dobrych treści życiowych, refleksyjnych i serdecznych. Gra aktorska na najwyższym poziomie. Ostatnio w tym teatrze obejrzałam tak dobry spektakl wiele lat temu.
Super spektakl ,ok.półtorej godziny w bezruchu. Tyle dobrych treści życiowych, refleksyjnych i serdecznych. Gra aktorska na najwyższym poziomie. Ostatnio w tym teatrze obejrzałam tak dobry spektakl wiele lat temu. Zagrała śp. Joanna Bogacka "Szarego Anioła". Pani Ela Mrozińska gra wspaniale, trochę egzaltowaną farmaceutkę, normy społeczne oraz pozycja nie pozwalają jej otworzyć się na świat, jest w nim niejako zagubiona. Delikatna przemiana następuje na scenie- warto się zmienić. Pan Dariusz Siastacz jest majstersztykiem swojej roli. Oboje grają dynamicznie, spektakl nie ma momentu zastoju, dzieje się szybko wciągając widzów w swoje życie.
2016-01-14 00:14
Spektakl ciekawy ,refleksyjny o samotności w rodzinie ,frustracjach i zagubieniu .
Świetna gra aktorska pani Mrozińskiej i dawno nie widzianego w Trójmieście pana Siastacza warto ich zobaczyć POLECAM
2016-01-13 18:06
Dobra sztuka, o kobiecie i mezczyznie, ktorzy zagubili sie w zyciu, jakkolwiek ich krotka pogawedka na szlaku gorskim i finalowy pocalunek pozwala im na zrozumienie pewnych wartosci i sensu egzystencji. Przedstawienie dla widzow doroslych. Warte zobaczenia. Do przemyslenia....
2016-01-11 20:02
Mały majstersztyk. Świetne, dialogi, śmiało i dowcipnie o trudnych stronach życia i naszej psychicznej kondycji. Aktorzy mieli niełatwe zadanie, cały czas na scenie, ale udaje im się przykuć uwagę przez cały czas trwania spektaklu. Brawo! Warto pójść.
2016-01-09 20:28
Nie półtora godzinną, a półtorejgodzinną, albo trwającą półtorej godziny psychodramą.
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
2016-01-08 15:04
Mądra sztuka, bardzo współczesna a jednak uniwersalna. Do tego znakomite wykonanie- czego chciec więcej?!?!
Scena przechodzenia Mrozińskiej pod drutem to majstersztyk aktorski. I Sowizdrzał
Siastacz! Jak w Zyciu - jedno się zamartwia- drugie pociesza, choc choc obojgu
nie do śmiechu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.