Proces Opinie o spektaklu

Proces

Opinie (18) 1 zablokowana

  • ach!

    Po "urodzinach Stanleya" w zeszłym tygodniu - załamałam się. Tym razem teatr zaskoczył mnie niesamowicie pozytywnie. Zgadzam się z użytkownikiem "Ada". Na prawdę, wspaniała sztuka. Ta gra świateł. Aktorzy - nie mam nic do zarzucenia.

    • 1 0

  • ciasnota umyslowa

    to jest proces

    • 2 0

  • Sztuka nie zachwyca. W interpretacji dzieła Kafki, wybranej przez reżysera, brakuje konsekwencji. Poza tym sztuka nie oddaje klimatu kafkowskiego "Procesu". Przedstawienie nie należy do najlepszych, ale przykrości nie

    Sztuka nie zachwyca. W interpretacji dzieła Kafki, wybranej przez reżysera, brakuje konsekwencji. Poza tym sztuka nie oddaje klimatu kafkowskiego "Procesu". Przedstawienie nie należy do najlepszych, ale przykrości nie sprawia również jej oglądanie. Natomiast to co było bulwersujące to publiczność, która zachowywała się skandalicznie jedząc i rozmawiając w czasie spektaklu, a komentarze audytorium wymieniane miedzy sobą nie należały do wybrednych.
    W mojej ocenie sztuka 5,5/10
    Publiczność 1/10

    • 3 0

  • Olśniewające!

    Znakomita adaptacja powieści Kafki. Operowanie światłem, dźwiękiem, scenografia i charakteryzacja tworzą idealnie hermetyczną i niepokojącą atmosferę. Gra aktorska na najwyższym poziomie. Groteskowy tragizm miesza się z

    Znakomita adaptacja powieści Kafki. Operowanie światłem, dźwiękiem, scenografia i charakteryzacja tworzą idealnie hermetyczną i niepokojącą atmosferę. Gra aktorska na najwyższym poziomie. Groteskowy tragizm miesza się z idealnie oddanym komizmem. Prawdziwe przeżycie estetyczne.
    Muszę przyznać, że po ostatnich kilku rozczarowaniach Teatr Miejski pozytywnie mnie zaskoczył. Polecam, polecam.

    • 0 1

  • czas trwania

    Apektakl trwa 1 godz. i 45 min (bez przerw)

    • 1 0

  • nie dosc ze darowany bilet

    to jeszcze w pierwszym rzedzie siad

    • 0 0

  • Proces

    Świetny spektakl Pan Iżyłowski wpaniały -gratulacje .POLECAM

    • 1 0

  • czas (1)

    mam pytanko, wiecie ile trwa ta sztuka??

    z gory dzieki za odpowiedz, pozdrawiam

    • 0 1

    • przeciez czas trwania jest podany w opisie sztuki.

      Nie widzisz?

      • 1 0

  • puk-puk w czereb (1)

    Gratuluję, idź sobie do kina - przy takim poziomie kojarzenia faktów do dla Ciebie idealne rozwiązanie.
    Gdyby jednak jakaś iskra myśli miała przebiec przez Twoje zwoje pokręcone, polecam zwrócić uwagę na porównanie,

    Gratuluję, idź sobie do kina - przy takim poziomie kojarzenia faktów do dla Ciebie idealne rozwiązanie.
    Gdyby jednak jakaś iskra myśli miała przebiec przez Twoje zwoje pokręcone, polecam zwrócić uwagę na porównanie, ile osób ile czasu poświęca na zrealizowanie jednego przedstawienia, a ile w przypadku seansu kinowego.
    Jeśli to za skomplikowane, to może od innej strony - czyżby to właśnie _teatralni_ aktorzy rozbijali się po całym świecie furami droższymi od niejednego domu w centrum metropolii?

    • 1 0

    • mądry się znalazł...

      no tak, przecież seansy w kinie bierze się z płyt dvd, dużo nie kosztują.... wcale nikt nie musi wczesniej tego filmu wyprodukować.... koszty i czas realizowania przedstawienia teatralnego zdecydowanie przewyższją koszty

      no tak, przecież seansy w kinie bierze się z płyt dvd, dużo nie kosztują.... wcale nikt nie musi wczesniej tego filmu wyprodukować.... koszty i czas realizowania przedstawienia teatralnego zdecydowanie przewyższją koszty i czas kręcenia filmu -.-

      co nie oznacza, że uważam, iż spektakle nie są warte swojej ceny i również czasem wolę iśc raz do teatru.

      • 0 0

  • CENY (2)

    Dopóki ceny spektakli będą na takim pułapie, to wolę za tę kwotę pójść 2 razy do kina. I dziwią się, że polacy nie chodzą do teatru a sztuka "wyższa" jest im obca.

    • 4 7

    • tak sie sklada ze teatry w trojmiescie prawie na kazdym spektaklu maja komplet widowni

      a bilety trzeba rezerwowac z wyprzedzeniem, wiec mysle ze sztuka wyzsza swietnie sobie poradzi bez ciebie

      • 2 1

    • przeciwnie....

      a ja wręcz przeciwnie, cenniejsza jest dla mnie sztuka na deskach teatru i aktor "na wyciągnięcie ręki" w cenie biletu nawet 60 czy 80 zł (jak w Teatrze Muzycznym) niż ładnie zreazlizowany ale często kiepski film w kinie, który i tak za kilka miesięcy zobaczę w telewizji... Kwesria gustu, ale jak wiadomo o nich się nie dyskutuje :) Pozdrawiam

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.