Rodzinne piekiełko Opinie o spektaklu

Rodzinne piekiełko

Opinie (8)

  • Nudne, żenujące, bazujące na płytkim poczuciu humoru. Dramat a nie komedia. Szkoda czasu, pieniędzy. Jestem zażenowana poziomem dialogów, a i nawet gra aktorska słaba niektórych aktorów. Nie polecam.

    • 0 0

  • Szkoda czasu

    Kompletna beznadzieja szkoda czasu i pieniędzy. Sporo ludzi wyszło w przerwie żałuję że tego nie zrobiliśmy

    • 2 0

  • Niestety. Ani to zabawne ani smutne ani skłaniające do refleksji. Fabuła w zasadzie o niczym, a wątki pojawiają się i urywają bez żadnego sensu. Scenografia nudna i nijaka, ale taka jest zazwyczaj w obwoźnych sztukach,

    Niestety. Ani to zabawne ani smutne ani skłaniające do refleksji. Fabuła w zasadzie o niczym, a wątki pojawiają się i urywają bez żadnego sensu. Scenografia nudna i nijaka, ale taka jest zazwyczaj w obwoźnych sztukach, więc niech będzie. Tapicerowany salonowy szezląg na tarasie bez zadaszenia?! - chyba tylko autor wie co miał na myśli. Obsada niespecjalnie dobrana - zwłaszcza córki, jedna wygląda na 10 lat młodszą od matki. Dialogi częściej wzbudzały poczucie zażenowania niż śmiechu.

    • 1 0

  • Głupawa pseudokomedia. Takie po prostu nic do obejrzenia

    Zobaczyć i zapomnieć. Sztuka słaba, nic nie pozostaje w głowie, brak jakiejś inteligentnej komedii, czego do pomyślenia.
    No chyba, że kogoś bawią głupkowate teksty typu -Co? -Wiaderko! po których niewielka część

    Zobaczyć i zapomnieć. Sztuka słaba, nic nie pozostaje w głowie, brak jakiejś inteligentnej komedii, czego do pomyślenia.
    No chyba, że kogoś bawią głupkowate teksty typu -Co? -Wiaderko! po których niewielka część sali rzeczywiście wybuchał śmiechem. Mnie ten poziom żartów nie bawi, więc dla mnie stracony czas. I nawet znani aktorzy nie pomogli. Postać ojca - glowy rodziny pajacującego po scenie to już wogóle dramat. Najlepiej zagrana postać to tylko ciotka - siostra matki. Jeszcze jako tako Myszka a reszta to słabo albo bardzo słabo

    • 3 0

  • Słaby spektakl, nie polecam. Pomimo starań uznanych aktorów ciężko się to oglądało, fabuła nudna, bez wyrazu i większego sensu.

    • 5 0

  • ,, Rodzinne piekiełko "

    Córka z zięciem zrobili nam oraz rodzicom zięcia prezent Świąteczny
    w postaci biletów na spektakl.
    Wybraliśmy się razem
    w osiem osób , ponieważ pojechali jeszcze z nami nasi znajomi.
    Byliśmy

    Córka z zięciem zrobili nam oraz rodzicom zięcia prezent Świąteczny
    w postaci biletów na spektakl.
    Wybraliśmy się razem
    w osiem osób , ponieważ pojechali jeszcze z nami nasi znajomi.
    Byliśmy wszyscy cudownie nastawieni licząc że wieczór będzie udany.
    Tym bardziej jest nam przykro że sztuka nikogo z nas nie porwała.
    Widzieliśmy jak po przerwie niektórzy nie zostają żeby obejrzeć zakończenie...
    My zostaliśmy licząc że druga część będzie bardziej interesująca.
    Niestety...
    Wszyscy jesteśmy szczerze rozczarowani.

    • 4 0

  • (1)

    Nuuuudy. Jestesmy rozczarowani. Infantylna fabula. Nawet gra aktorska nie byla w stanie uratowac marnosci tego przedstawienia.

    • 5 0

    • Podzielam opinię!!!
      Jesteśmy również baaardzo zawiedzeni...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.