2017-01-18 20:28
Sorry, ja podziękuję. Odwiedziłam raz i wystarczy. Dziki tłum jakby wszystko było za darmo. Wychodzi na to że nagle wszyscy zaczęli interesować się kuchnią albo już nie ma innych rozrywek w mieście.
Oprócz
Sorry, ja podziękuję. Odwiedziłam raz i wystarczy. Dziki tłum jakby wszystko było za darmo. Wychodzi na to że nagle wszyscy zaczęli interesować się kuchnią albo już nie ma innych rozrywek w mieście.
Oprócz wejściówki trzeba nie mało zapłacić za malutkie porcje.
Wolę dołożyć kilka złotych i iść do jakieś fajnej knajpki posiedzieć i coś zjeść.
2017-01-28 01:57
ok
Ale sama tam poszłaś z tłumem januszy.
2017-02-07 20:01
Owszem, zobaczyć czy uda mi się zjeść coś nowego albo wypatrzeć jakąś nową restaurację.
Niestety ale to impreza nastawiona na "szybki pieniądz". Nie bardzo rozumiem co na ostatniej edycji kuchni azjatyckiej robił cukiernik Deker. Albo Pieterwas który u siebie serwuje 3 dania tajskie.
2017-02-16 17:27
Pan Deker to partner Pani która organizuje smakuj 3miasto a ten drugi poprostu musi się pokazać wszędzie :)
2017-02-19 17:08
Wydawałoby się, że restauratorom zależy na promocji. Konkurencja wszak spora, a branża ciężka. Tymczasem należy zapłacić za wstęp, zapłacić 10 zł za degustację najmniejszej porcji, chociażby była tylko "na
Wydawałoby się, że restauratorom zależy na promocji. Konkurencja wszak spora, a branża ciężka. Tymczasem należy zapłacić za wstęp, zapłacić 10 zł za degustację najmniejszej porcji, chociażby była tylko "na spróbowanie"... Wypadałoby mieć 100zł na głowę, żeby w tłumie, siorbiąc z papierowego talerza, dać szanse na poznanie restauratorów z Trójmiasta.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.