Sopot'68 Re_make Opinie o imprezie

Sopot'68 Re_make

Opinie (12) 1 zablokowana

  • Gorszego festiwalu nie widziałem w Operze Leśnej ... (1)

    Recenzja Sopot '68. W czwartek miałem okazję odwiedzić po 3 latach nieobecności Operę Leśną w Sopocie na remake festiwalu Sopot '68. Impreza miała zacząć się o 20.30, ale rozpoczęła się o 21 - i dobrze, bo do bram

    Recenzja Sopot '68. W czwartek miałem okazję odwiedzić po 3 latach nieobecności Operę Leśną w Sopocie na remake festiwalu Sopot '68. Impreza miała zacząć się o 20.30, ale rozpoczęła się o 21 - i dobrze, bo do bram wejściowych były tlumy, a ochrona nie dawała sobie radę z wpuszczaniem publiczności. Na koncercie zaśpiewano 11 utworów, wystąpili m.in. Brodka, Dawid Podsiadło, Tomek Makowiecki, a niewidzialnym narratorem był Wojciech Mann. Jakie było moje zdziwienie (i nie tylko moje), kiedy po godzinie zakończono koncert. Cała publiczność liczyła na dwugodzinny koncert z przerwą, a tu 22 i won do domu. Szok. Każdy z wykonawców zaśpiewał jeden utwór, do tego była kilkunastoosobowa orkiestra i pod względem muzycznym można powiedzieć, że było ok, ale reklamowana impreza z biletami od 75 do 175 PLN za godzinny występ to już lekka przesada.

    • 2 0

    • Top Of The Top

      trwało 4 godziny.. trzeba było przyjść wtedy. Tylko poziom troszkę inny .

      • 0 0

  • To był koncert ..

    jedyny w Swoim rodzaju.. Coś pięknego.

    • 0 0

  • Dysonans

    Wyjatkowo slabe widowisko, bez inwencji i zadnego przekazu.
    Artysci z najwyzszej polki jednak mozna bylo odniesc wrazenie, ze odstawili tzw. chalture przy okazji innych wystepow w tricity.
    Szkoda bo

    Wyjatkowo slabe widowisko, bez inwencji i zadnego przekazu.
    Artysci z najwyzszej polki jednak mozna bylo odniesc wrazenie, ze odstawili tzw. chalture przy okazji innych wystepow w tricity.
    Szkoda bo mozliwosci miejsca i oprawy jakiegokolwiek przedstawinia sa na bardzo wysokim poziomie.
    Podsumowujac krotko mozna stwierdzic, ze byl bardzo duzy dysonas pomiedzy spektaklem , jego jakoscia , a potencjalem jaki ma Opera Lesna i wykonawcy.

    • 4 2

  • Bardzo krótko! Godzinny koncert za taką cenę to zdecydowanie za dużo. Wszędzie było komunikowane, że koncert jest od 20:30 do 23:00 a tymczasem zaczął się o 21, a skończył o 22. Jestem zawiedziona.
    Zawiodła mnie

    Bardzo krótko! Godzinny koncert za taką cenę to zdecydowanie za dużo. Wszędzie było komunikowane, że koncert jest od 20:30 do 23:00 a tymczasem zaczął się o 21, a skończył o 22. Jestem zawiedziona.
    Zawiodła mnie tez publiczność, a raczej jej brak kultury. Cała masa ludzi spóźnionych, głośno gadających (nie o koncercie, a raczej sprawach rodzinnych itd), chodzących w tą i w drugą. Raz po piwo, raz do WC, raz po hotdoga - te same osoby, co pięć minut. Ludzie nie potrafią się zachować w takich miejscach i przez to nie można skupić się na wydarzeniu, każdy patrzy tylko na siebie, nie widząc że psuje innym zabawę. Bardzo smutne.

    • 5 0

  • Słabo bardzo

    Słabe to było bardzo. Przyszło dużo starszych osób licząc pewnie na powrót muzycznych wspomnień. Wychodzili rozczarowani. Ceny biletów z kosmosu za godzinna imprezę.

    • 8 0

  • Krótko ale bardzo dobrze (2)

    Wyważony i inteligentny komentarz oraz prowadzenie przez Wojciecha Manna. Wielki brat przemówił. Kto był ten wie o co chodzi.
    Wykonawcy klasa

    • 4 1

    • Setka

      Dobry bilet za 95 zł! Drogo!

      • 0 0

    • remake

      muzycznie-petarda! Ale czemu tak krótko????? Wróciłam rozczarowana , zażenowana, oszukana. Koncert mało że wystartował z 30 minutowym opóźnieniem, to trwał ciut ponad godzinę. mega szkoda, mega żal i rozczarowanie!!!!

      • 7 0

  • Teraz to takie hipsterskie...wow (1)

    Te wszystkie powroty do komuny, stylizacje, moda na tandetę i milenialsi co się zachwycają epoką bezguścia i tandety. Wolę pierwotne oryginały niż dzisiejsze przeróbki typu Brodka i "wszystko czego dziś chcę" Nie mówiąc u powrocie Kubotów i skarpet...Masakra!

    • 4 7

    • A słyszałeś jej występ?

      Po wpisie wnioskuję,że co najwyżej stałeś pod płotem Opery. Ale i w to wątpię

      • 0 0

  • Mocna obsada

    W tym roku widzielismy juz Zalewskiego dwa razy "w akcji": Opera Lesna oraz MG w Gdyni - na obu koncertach dal wspanialy popis swoich umiejtnosci wokalnych oraz scenicznych. Brodka to klasa sama w sobie, uznana artystka,

    W tym roku widzielismy juz Zalewskiego dwa razy "w akcji": Opera Lesna oraz MG w Gdyni - na obu koncertach dal wspanialy popis swoich umiejtnosci wokalnych oraz scenicznych. Brodka to klasa sama w sobie, uznana artystka, sui generis fenomem polskiej sceny - znana z tego ze wielokrotnie odnajdywala nowy sposob na siebie w swiecie muzycznym. Dawid Podsiadlo - supernowa. Siostry Przybysz, Kev Fox....juz nie moge sie doczekac!

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.