Opinie (4)

  • przeczytałam notki o organizatorkach (1)

    i odechciało mi się wszystkiego. jedna to mama (o zgrozo) Matteo i Nicolasa, a druga z kolei uprawia swój własny lovestyle, lifestyle i workstyle.
    ręce opadają

    • 3 1

    • A.

      a trzecia tyle wie o dzieciach co je chce może mieć :P

      • 0 0

  • większość inicjatyw jest inicjowana przez i dla kobiet z duuużą ilością wolnego czasu :) czasem zdarzają się życiowe inicjatorki...nie przejmuj się... z 2 strony nie powinno się mieć opinii na temat nie zgłębiony poprzez

    większość inicjatyw jest inicjowana przez i dla kobiet z duuużą ilością wolnego czasu :) czasem zdarzają się życiowe inicjatorki...nie przejmuj się... z 2 strony nie powinno się mieć opinii na temat nie zgłębiony poprzez własne doświadczenie...moze nie będzie tak drętwo i mętnie jak się wydaje na przedbiegach :) moze nauczą jak zrobić kwiatek z materiału (co każda przecietna matka potrafi i bez kursu hehehe...)

    • 1 1

  • mamy

    Krytykować zawsze łatwo ale to zdecydowanie prawda, że takie rzeczy uprawiają mamy niepracujące. Ciekawe ile by zdziałała mama kończąca pracę o 16:15, w domu obecna po 17, obiad, zakupy, czas dla dziecka i na inicjatywy społeczne. Też bym się chętnie dołączyła, ale cudów nie ma, doba ma nadal 24 h.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.