2009-05-18 23:28
Mnie zachwyciło! Co prawda miałam jakieś wejsciówki firmowe więc w sumie zmusili mnie do pójścia, ale było warto:)
Ciekawe co przygotując dla nas nowego w tym buffo..niedługo będę w warszawie więc może się na coś wybiorę
2006-02-13 10:50
podobało mi się niedzielne przedstawienie ,które było dla mnie prezentem urodzinowym ,śpiewałam ile sił w płucach ,śmiałam się ,tanczylam .co prawda brakowało trochę chronologii ,był pośpiech i zapewne nie było to najlepsze przedstawienie tego teatru ,ale po zakończeniu miałam ochotę zostać na kolejne 2 godziny
2005-06-26 00:48
BYŁAM NA TYM JA CHODZE DO TEGO TEATRU OD MAŁEGO
I NIE TYLKO NA SPEKTAKLE
ALE TO JUSZ PRZEMILCZE ....
2005-01-16 12:47
Zdaje się,że w obsadzie kogoś pominięto...i to na samym początku właściwie...ale Justyna pewnie się nie gniewa...
2005-01-15 20:42
drogo drogo drogo po 120 i 100 zeta . kto na to pojdzie?
2004-12-01 12:57
ci, ktorych nie było stać na to super przedstawienie niech nie żałują....ja osobiście jestem zawiedziona....myślałam że jak Józefowicz to cena warta zachodu...niestety - wyszłam z lekka rozczarowana....
pomysł z
ci, ktorych nie było stać na to super przedstawienie niech nie żałują....ja osobiście jestem zawiedziona....myślałam że jak Józefowicz to cena warta zachodu...niestety - wyszłam z lekka rozczarowana....
pomysł z telebimem niezły ale w rezultacie za dużo tego było....i mnóstwo dłużyzn między piosenkami....
3-4 kawałki były ciekawie zaaranżowane, reszta chyba jak dla prowincjuszy...
ogólne wrażenie - chyba szło tylko o kasę...
2004-11-29 14:10
Spektakl jest "nisko budżetowy", choć nie brakuje w nim ciekawych pomysłów wykorzystujących zdobycze techniki. Około 15 występujących artystów stwarza wrażenie, że scena chwilami jest pusta. Rodzime produkcje Teatru
Spektakl jest "nisko budżetowy", choć nie brakuje w nim ciekawych pomysłów wykorzystujących zdobycze techniki. Około 15 występujących artystów stwarza wrażenie, że scena chwilami jest pusta. Rodzime produkcje Teatru Muzycznego są zazwyczaj bardziej porywające przy znacznie niższych cenach biletów. Piotr Machalica owszem jest, ale tylko duchem. Mruga do widza porozumiewawczo tylko z czarno białego ekranu. Niezły trick, ale nie przystaje do ceny biletu. "Trzeba sobie w życiu jakoś radzić - rzekł góral zawiązując buta dżdżownicą" - myślę, że właśnie to porzekadło było wiodące dla JJ przy pisaniu scenariusza i kalkulacji kosztów spektaklu. Dobrze,że chociaż on sam rzadko schodzi ze sceny. Oj powiało od warszawki chłodem na prowincję.
2004-11-28 12:20
coz....bilety w takiej cenie jakiej sa- ale przeciez spektakl tego widocznie wymaga . Mniej wiecej orientuje sie jak kosztowne jest zorganiozowanie tego typu imprezy i wiem ze to nie mała kasa! a z tego co wiem to sa ludzie ktorych na to stac-bo bilety juz sie koncza....szkoda mnie tez tam nie bedzie-ale coz....nic na to nie poradzimy!
2004-11-24 14:58
Dołączam się do w napisanych opinii. Już drugi raz chciałam iść na spektakl Buffo ale niestety cena powala na kolana zwłaszcza ze chciałam iść z moim mężem. Bardzo mi jest smutno że nic z tego nie będzie.
Vika
2004-11-24 11:18
wielka, wielka szkoda, że tak drogo, czy ktos kiedyś pomyśli o zwykłych zjadaczach chleba? a nie tylko o elicie Trójmiasta? :-( A tak chciałam pójść z męzem bububu :-(
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.