2019-06-03 08:06
Brak tolerancji obraza uczuć nuda nuda .Liczyłem na sztukę.
No cóż mnie nie przekonuje taka forma przedstawienia.
Może więc spróbujcie mnie przekonać do płytkich doznań.
Artyści sami mówią jak nie masz pomysłu na sztukę golizna zawsze ma oglądalność.
Szkoda czasu jak dla mnie.
2019-06-02 21:47
Świetne przedstawienie pełne humoru i sarkazmu. Polecam!
2019-02-07 23:52
To spektakl z tego typu spektakli, który naprawdę docenią tylko osoby obeznane z teatrem, a nie przypadkowi widzowie, którzy dostali bilet w prezencie lub przyszli go obejrzeć, aby napisać o nim artykuł :)
2019-02-07 23:46
To spektakl z tego typu spektakli, który naprawdę docenią tylko osoby obeznane z teatrem, a nie przypadkowi widzowie, którzy dostali bilet w prezencie lub poszli obejrzeć go, aby napisać o nim artykuł :)
2018-07-12 08:42
Intelektualna ironiczna zabawa. Trzeba przetrwać koszmarny początek dalej mamy genialne Dziady, czyli my już dziady z Weselem. Polecam
2018-06-30 11:30
Tym co lubią myśleć to polecam ten spektakl
2018-06-30 11:25
Dobry spektakl pełen refleksji - może nie dla każdego, ale wart zobaczenia
2018-06-11 18:13
Wstawiliście do recenzji artykułu słabe zdjęcia i mnóstwo narzekania.
Zgodzę się, że dźwiękowo do dopracowania (w wielu wymiarach) - czasem z powodu mikroportów, czasem z powodu jeszcze słabego zgrania
Wstawiliście do recenzji artykułu słabe zdjęcia i mnóstwo narzekania.
Zgodzę się, że dźwiękowo do dopracowania (w wielu wymiarach) - czasem z powodu mikroportów, czasem z powodu jeszcze słabego zgrania aktorów w scenach mówionych chórem albo mówienia w momentach gdy coś innego zagłusza tekst; to wszystko powoduje, że uciekają niektóre wątki, sensy i odniesienia.
Spektakl na pewno nie dla każdego - dużo ironii, zabawa "teatrem w teatrze". Trzeba się do tego co nieco orientować w polskiej kulturze i sztuce oraz mieć szersze horyzonty wiedzy politycznej i historycznej niż tylko to co można usłyszeć i zobaczyć w radiu i telewizji.
Słysząc idiotyczną dyskusję grupki starszych osób, które zamiast opuścić widownię blokowały przejście - nic sobie nie robiąc z oczekujących na przejście ludzi, można było wywnioskować, że oprócz braku kultury (dziwne że trafili do teatru na czas) nie mieli pojęcia o czym jest spektakl i poszczególne wątki :)
Na szczęście były też osoby, które wszystko rozumiały a przy tym dobrze się bawiły, bo trzeba przyznać, że mimo dramatycznego wydźwięku spektaklu, było w nim jednak dużo humoru! :)
Tak się złożyło, że byłem na spektaklu dwa razy i widać, że zespół potrzebuje jeszcze czasu aby się dobrze "zgrać", bo niektóre sceny były w punkt śmieszne za jednym razem, a za drugim już nie trafiały (inny rytm tekstu, intonacja itp.).
Warto spektakl zobaczyć i ocenić samemu. Na pewno forma jest zaskakująca i nie jest nudno jak na "Nocy Iguany" albo "Płatonowie" :P
2018-06-13 14:42
Konia z rzędem temu kto ogarnął wszystkie wątki i znalazł jakiś klucz w tym chaosie. Jaki sens miała np. recytacja kiwającego się chóru na końcu spektaklu ? Oświeć nas proszę. Do tego siedzienie 3 godziny na metalowych krzesłach na dusznej scenie w świetle lamp to była katorga.
2018-06-12 10:59
dlaczego aktorzy używają 'mikroportów'?
jeśli ktoś nie ma głosu scenicznego, to może nie powinien występować w teatrze, kiedyś mikrofonów na scenie NIE było
- bardzo dobrze to podsumował Seweryn (mniej więcej) - nawet szept można przedstawić na deskach tak, że jest słyszany w ostatnim rzędzie jako szept a nie jako krzyk
2018-06-12 17:24
Powody mogą być różne - są teatry, które rejestrują kamerami prawie każde wystawienie spektaklu - wtedy mikroporty są pomocne. Chociaż Teatr Wybrzeże chyba nie rejestruje każdego przebiegu.
W tym spektaklu
Powody mogą być różne - są teatry, które rejestrują kamerami prawie każde wystawienie spektaklu - wtedy mikroporty są pomocne. Chociaż Teatr Wybrzeże chyba nie rejestruje każdego przebiegu.
W tym spektaklu są też użyte pewne efekty dźwiękowe w niektórych momentach, które byłyby niemożliwe bez użycia jakiegoś mikrofonu, a czy jest to mikrofon podłączony do mikroportu czy też inny, to już pewnie reżyser zdecydował. Możliwe, że mogłoby się obyć z użyciem "zwykłego" mikrofonu dynamicznego w poszczególnych scenach, alby z podwieszonego mikrofonu z sufitu. Kto to wie? :) najważniejsze, żeby sobie poradzili z tą techniką na przyszłe wystawienia
2018-06-11 23:03
chyba KOwiec w zakładzie bilety na siłę wciskał
2018-06-12 07:27
ani mojej rodziny. zróbcie sobie spęd kodziarstwa i róbcie sztuki dla kijowskiego i ub-wateli rp i dla tych co donosili na Polskę- możecie być dumni z takiego poparcia
2018-06-13 08:45
Wykruszyli się, bo się nie opłaca. Tylko niektórzy zdążyli się nachapać na lewych fakturach i zrzutkach od ludzi.
2018-06-11 16:07
2018-06-12 12:32
To przykre, że - aby przedstawić swoje idee i emocje - trzeba użyć na scenie takiej ilości wulgaryzmów. Wydawało mi się, że idę do teatru, a nie pod budkę z piwem. I jeszcze karzą mi za to płacić. Czy język polski jest naprawdę tak ubogi, że ludzie kultury nie potrafią wyrazić myśli innymi słowami?
2018-06-12 20:50
Kulturalni ludzie wyrażając swoją opinię powinni nie robić błędów ortograficznych...
Nawet, jeśli za bilety "karzą" (!) płacić, to nikogo nie zmuszają do ich zakupu i bywania w teatrze.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.