2014-01-07 17:20
Najlepszy w Sylwestra byl przepiekny widok z restauracji.
Muzyka-tragedia, szczegolnie na poczatku i powtarzane wkolko te same kawalki. Na poczatku imprezy ogloszono tez konkurs, ktory nigdy nie zostal
Najlepszy w Sylwestra byl przepiekny widok z restauracji.
Muzyka-tragedia, szczegolnie na poczatku i powtarzane wkolko te same kawalki. Na poczatku imprezy ogloszono tez konkurs, ktory nigdy nie zostal rozstrzygniety ;)
Dania glowne-smaczne i w odpowiedniej ilosci, ale odnosilo sie wrazanie, ze jedzenie w bufecie nie bylo uzupelniane i bylo go poprostu za malo. Barman nie ma pojecia o robieniu drinkow. Tak naprawde, trudno tego pana nazywac barmanem. Chyba dostal te role w ostatniej chwili.
Sylwester absolutnie nie byl wart swojej ceny.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.