2015-10-26 22:15
Pani Taylor Swift 60 % filmu pozuje na ściankach a resztę poświęca na informację jaka jest szczęśliwa mogąc śpiewać dla innych, Niestety nie można ocenić czy śpiewa dobrze, bo śpiewania w filmie brak. Film informacyjny i
Pani Taylor Swift 60 % filmu pozuje na ściankach a resztę poświęca na informację jaka jest szczęśliwa mogąc śpiewać dla innych, Niestety nie można ocenić czy śpiewa dobrze, bo śpiewania w filmie brak. Film informacyjny i biograficzny dla krytyków muzycznych. Nie będę się domagał zwrotu za bilety i stracony czas bo i tak nie oddacie, ale moja noga w Multikinach długo się nie pojawi. Opowiem o tym wszystkim moim znajomym, Chciałbym poznać nazwisko tego debila który film sprowadził i zaklasyfikował jako film z cyklu "Koncerty na wielkim ekranie". Na sali po filmie było słychać głosy oburzenia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.