Umowa o arcydzieło Opinie o spektaklu

Umowa o arcydzieło

Opinie (15)

  • Ciekawe

    Byłem pierwszy raz w CK i uważam, że przedstawienie udane. Spodziewałem się nawet większej amatorki ze strony aktorów, tymczasem mile mnie zaskoczyli.Przy najbliższej okazji z przyjemnością sprawdzę nową sztukę tej grupy.

    • 0 0

  • Godne polecenia!

    Byłam na spektaklu 14. grudnia i bardzo mi się podobał. Brawa dla całej grupy za gre aktorską - zupełnie nie czułam, że występują amatorzy. Sztuka zabawna, refleksyjna, nie daje gotowych odpowiedzi. Niektóre sceny zbyt mało dynamiczne, ale poza tym nie ma się do czego przyczepić ;)

    • 1 0

  • Bardzo slabo zagrane

    Wiem, ze występuja amatorzy, ale główne role były bardzo słabo zagrane - Natalia (Olga Staszewska) i Rafał naprawdę byli rodem z produkcji typu "Ukryta prawda". Spektakl ratował Tadeo (Tomasz Waberski) i dwie postaci w

    Wiem, ze występuja amatorzy, ale główne role były bardzo słabo zagrane - Natalia (Olga Staszewska) i Rafał naprawdę byli rodem z produkcji typu "Ukryta prawda". Spektakl ratował Tadeo (Tomasz Waberski) i dwie postaci w czerni. No i Abelard podkładający głos pod Kieszonkowego Syryjczyka - rewelacja! ;)
    Byłyśmy grupą 12 osób - pracowników korporacji - i niestety nadal nie wiemy, o czym była ta sztuka. Nie potrafimy wyciągnąć wniosków ani myśli przewodniej. Spojrzenie jakieśtam na korporacje było, ale w sumie brak jednoznacznej opinii ani nakłonienia do refleksji. Ot - zbitek zabawnych tekstów, który prowadzi donikąd.

    • 1 0

  • Słabe

    Niestety, absolutnie nie mogę zgodzić się z poniższymi opiniami - podobno o gustach się nie dyskutuje, ALE pomijajac grę aktorską ( z uwagi na to że grają amatorzy), sztuka dr facto o niczym. Widz nie wie czy jest na

    Niestety, absolutnie nie mogę zgodzić się z poniższymi opiniami - podobno o gustach się nie dyskutuje, ALE pomijajac grę aktorską ( z uwagi na to że grają amatorzy), sztuka dr facto o niczym. Widz nie wie czy jest na komedii, dramacie czy pasiszu jakiejś innej sztuki teatralnej. Nie wiadomo po co w ogóle powstała ta sztuka - jaka jest myśl wiodąca za całą fabułą, co twórcy chcą przekazać widzowi. Gdyby jeszcze można było się pośmiać to chociaż nie uważałbym czasu za stracony, jednak śmiesznych momentów jest naprawdę malo - choć część publiki zaśmiewała się w trakcie wierszòw deklamowanych przez jednego z bohaterów - ale to już kwestia gustu, choć jest to dla mnie baaardzo egzotyczne poczucie humoru. Ja oceniam sztukę na 2/5, plus za pewne spojrzenie z ukosa na kulturę korporacyjną i rolę szefowej korpo w krzywym zwierciadle. Generalnie nie warto

    • 6 2

  • zachwycająco!

    Urokliwe, kontrastowe sylwetki przyjaciółek głównej bohaterki to majstersztyk w obserwacji zachowań międzyludzkich! Niesamowite role, ciekawa i zmienna fabuła. Absolutnie nie żałuję uczestniczenia w tym spektaklu, świetnie się bawiłem i wszystkim polecam (starszym jak i młodszym).

    • 1 0

  • Rewelacja

    Świetne przedstawienie, rewelacyjny tekst, reżyseria i aktorzy, wcale nie czuć, że to amatorzy. Miałem skojarzenia trochę z Peterem Zelenką, trochę z Woody Allenem, ale to tylko moje wymysły, bo przedstawienie jest bardzo oryginalne. Polecam

    • 4 0

  • Momentami śmieszne

    Sztuka nie powala, ale ma bardzo śmieszne momenty. Przyjemna godzinka w teatrze :)

    • 3 0

  • Polecam !

    Wspaniała sztuka, pełna humoru i wciągająca od samego początku ! Aktorzy bardzo profesjonalni, według mnie w sobotę Tadeo skradł serca wszystkich widzów, fantastyczna była też rola Pauliny ! Dawno się tak nie ubawiłam, szczerze polecam !!

    • 5 2

  • Arcydzieło

    Bardzo udana rzecz o współczesnym życiu młodych ludzi , przedstawiona z werwą i zaangażowaniem przez grupę teatralną. Świetnie zagrana i wyreżyserowana. Było się z czego pośmieć i czym wzruszyć. Chyba zdecyduję się pójść jeszcze raz.

    • 7 1

  • Całkiem nieźle

    Panie redaktorze przedstawienie było zarówno w piątek jak i sobotę.
    Sobotni wieczór dzięki wam udany :)
    Jak dla mnie najlepiej wypadła scena z tymi ratownikami jak biegali i scena z Tadeo. A mojej dziewczynie najbardziej się podobał głos kelnera

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.