Opinie (13) 1 zablokowana

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

    Koszmar (2)

    Wybrałam się zwabiona marką tego teatru i wspomnieniami moich rodziców. To, co zobaczyła, to obraz nędzy i rozpaczy. Chaos, żenada, koszmarne aktorstwo (pani Rachela, która przynajmniej nieźle śpiewała i wspomniany

    Wybrałam się zwabiona marką tego teatru i wspomnieniami moich rodziców. To, co zobaczyła, to obraz nędzy i rozpaczy. Chaos, żenada, koszmarne aktorstwo (pani Rachela, która przynajmniej nieźle śpiewała i wspomniany pan grający Poetę i Konrada, wdzięczący się do widzów, amant najgorszego gatunku - dramat. Miałam wrażenie, że aktorzy nie tylko grają płytko i bez refleksji, ale też że kompletnie nie rozumieją tego co grają (z wyjątkiem pana Krzyżowskiego). Inną kwestią jest o czym myślał reżyser i pod czego był wpływem tworząc ten spektakl. Bo pieniędzy utopiono w tym mnóstwo, co widać po scenografii i kostiumach. A "Wyzwolenie" to koszmar, który z litości wypada pominąć milczeniem.

    • 6 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

      Nie znasz się na młodej sztuce...a w nich siła

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

      jak łatwo przychodzi innym krytykowanie.. może Pan Rudziński i inni tak pięknie nazywający Tryptyk koszmarem spróbują go zagrać przez 5 godz. a potem będą narzekać..
      ja jestem zachwycona jak również moi znajomi.
      pozdrawiam

      • 8 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

    Straszne (2)

    Naprawdę, doceniając trud, jaki został włożony w realizację tego przedsięwzięcia, to było to straszne. Szkoda, bo Wyspiański mógłby się obronić, ale, szczególnie w "Wyzwoleniu", nie w postaci parady aktorów (niczym z

    Naprawdę, doceniając trud, jaki został włożony w realizację tego przedsięwzięcia, to było to straszne. Szkoda, bo Wyspiański mógłby się obronić, ale, szczególnie w "Wyzwoleniu", nie w postaci parady aktorów (niczym z teatru drag queen - z całą sympatią do drag queen) z wkomponowanymi piosenkami harcerskimi (słowa na ekranie - do śpiewania dla widowni?!), a zdjęcia z pogrzebu Kaczyńskiego dobiły całość! Brr! Cierpię do tej chwili!

    • 9 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

      Mega spektakl ..

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

      do Madela z Wrzeszcza

      ciężko z tej Twojej opinii cokolwiek zrozumieć, ale jak się słynny teatr Stu nie podoba to zawsze możesz pójść do teatru wybrzeże, gdzie jedyną (i wątpliwą w dodatku) atrakcją są rozbierający się aktorzy, bo to jedyne co mają do pokazania i przekazania w swej twórczości.

      • 7 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

    Trzeba nie wiedzieć nic o teatrze, albo widzieć zbyt mało, żeby aktorom tej klasy (Kwiatkowski, Koszucki) wystawić takie opinie. Wstydź sie pan, panie Rucinski!!

    • 6 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

    Nowatorskie spojrzenie na dramaty Wyspiańskiego.

    Należy docenić pomysł reżysera i wkład pracy całego zespołu Teatru STU w realizację projektu "Wędrowanie". 50-lecie Teatru zobowiązuje, stąd, podejrzewam, tak ambitny repertuar. Dyskusyjną jednak sprawą pozostaje dobór

    Należy docenić pomysł reżysera i wkład pracy całego zespołu Teatru STU w realizację projektu "Wędrowanie". 50-lecie Teatru zobowiązuje, stąd, podejrzewam, tak ambitny repertuar. Dyskusyjną jednak sprawą pozostaje dobór "środków i narzędzi" przy pomocy których reżyser zrealizował swoje nowatorskie podejście do dramatów Wyspiańskiego. Właśnie ta różnorodność i nieprzewidywalność w sztuce są piękne.

    • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

    3w1 (1)

    Podziękowanie dla całego zespołu Krakowskiego Teatru Sceny STU za podjęcie się tak trudnego zadania.
    Gra aktorów, raczej wyrównana, bez szczególnie wyróżniających się kreacji. Wprowadzenie do przedstawienia

    Podziękowanie dla całego zespołu Krakowskiego Teatru Sceny STU za podjęcie się tak trudnego zadania.
    Gra aktorów, raczej wyrównana, bez szczególnie wyróżniających się kreacji. Wprowadzenie do przedstawienia współczesnych akcentów muzycznych i wizualnych, może budzić kontrowersje. Pomimo, że spektakl trwał 4 godziny, reżyser podołał postawionemu przez siebie zadaniu, co docenili widzowie.

    • 10 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

      Gratulacje z okazji jubileuszu 50-lecia Teatru STU!!!

      Tak trudnego przedsięwzięcia mógł się podjąć tylko doświadczony reżyser. Odważna decyzja.
      Kontrowersyjny spektakl.

      • 6 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

    Patriotyczne treści w cudownym wykonaniu (1)

    Gra aktorska we wczorajszym tryptyku- bardzo ujmująca. Młodsi wiekiem aktorzy nieźle dorównują starszym kolegom. Nie zgadzam się z p Łukaszem, ktory porównuje tych młodych z niedościgłym Trelą. Dajmy szansę młodszemu

    Gra aktorska we wczorajszym tryptyku- bardzo ujmująca. Młodsi wiekiem aktorzy nieźle dorównują starszym kolegom. Nie zgadzam się z p Łukaszem, ktory porównuje tych młodych z niedościgłym Trelą. Dajmy szansę młodszemu pokoleniu, ktore zresztą świetnie daje sobie radę!!
    Pieśni i ogolnie cała muzyka cudownie dopełnia całość przedstawienia.
    Szkoda, ze p. Rudziński nie został po przedstawieniu na spotkaniu z aktorami. Wówczas może nie pisałby bzdur na temat strojów. Poza tym chwała aktorom za to, ze mimo zmęczenia, widocznego u niektorych na twarzy, zechcieli porozmawiac z publicznoscią.
    Bardzo ciekawe przedstawienie i niecodzienna możliwość spotkania z aktorami oraz najdluzej urzędujacym dyrektorem teatru w Polsce (50 lat).
    Polecam. Ostatnia okazja - dzis wieczorem.

    • 12 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

      Dobra gra, ale trudna sztuka

      Wyspiański to trudny temat, a sposób jego przedstawienia wymaga niezwykłej wyobraźni i kunsztu. Wg mnie K. Jasiński dobrze sobie z tym poradził. Nie jest to zapewne czytelne dla wszystkich (dużo skrótów), ale nie można

      Wyspiański to trudny temat, a sposób jego przedstawienia wymaga niezwykłej wyobraźni i kunsztu. Wg mnie K. Jasiński dobrze sobie z tym poradził. Nie jest to zapewne czytelne dla wszystkich (dużo skrótów), ale nie można pisać, że grający aktorzy nie poradzili sobie z tekstem. Poradzili i przekonali widza, że aktorstwo w takim wydaniu to SZTUKA.
      Niestety to nieprzygotowany widz ma ograniczoną percepcję.
      Niestety, Wyspiański nadal aktualny, mimo upływu czasu.
      A muzyka, śpiew na najwyzszym poziomie.

      • 8 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wędrówka śladami Wyspiańskiego. O tryptyku "Wędrowanie" Sceny STU

    Pan Rudziński próbuje być krytykiem, ale nie ma ku temu żadnych kompetencji. Polecam najpierw studia nad literaturą Wyspiańskiego. Kwiatkowski jest genialny w tej roli, co podkreślił kiedyś Jerzy Trela.
    Wstydź się panie Rudziński takie miernoty pisać..

    • 8 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.