2017-08-20 12:29
dziękuję reżyserowi tego spekulacji za tak wspaniałe doznania piękne piosenki brawo p. Honzatko
2017-07-09 19:20
Mam swoją opinię a klakier traktuje mnie epitetem.Byli też klakierzy na widowni i nie udało im się zarazić publiczności.Zakończenie było grzecznościowe.Bez eksplozji zachwyconych !
2017-07-10 22:20
pozdrawiam Cię gargamelu ;)
2017-07-10 19:08
2017-07-09 15:10
Agnieszka Osiecka zawsze byla dla mnie bliska- głównie poprzez Jej opowieści o życiu. Była świetną gawędziarką, którą słuchalo się z ogromnym zainteresowaniem. Wiele z Jej powiedzeń weszło do mojego słownika i życia. Jak
Agnieszka Osiecka zawsze byla dla mnie bliska- głównie poprzez Jej opowieści o życiu. Była świetną gawędziarką, którą słuchalo się z ogromnym zainteresowaniem. Wiele z Jej powiedzeń weszło do mojego słownika i życia. Jak choćby to: " Nie odkładajcie niczego na "potem", bo tego POTEM już może nie być." O molo w Sopocie mówiła: " Siedzę tak sobie na poczatku mola i patrzę na ludzi, którzy nie mogą ustać w swoim biegu. Nawet tutaj: idą szybko tym molem, do przodu, do przodu- dochodzą do konca zadziwieni że dalej nie można i ...pędzą z powrotem..." Nie mogę doczekać się swojej obecnosci na spektaklu " Wesołe miasteczko"... Osiecka z ostatnich lat i swoich dni była mi najbliższa...
2017-07-09 11:57
Muzyka piękna ale nie każdy jest w stanie to usłyszeć niestety ;) SUPER KONCERT !!
2017-07-09 11:55
Wspaniały koncert. Interpretacje i muzyka ma najwyższym poziomie. Mnóstwo emocji. Brawo dla aktorów i zespołu muzycznego. Nie ma słabych punktów. Utwor" Mamasza" to perełka...redaktor albo nie załapał albo zazdrosny ;) Światowo!!! Polecam !!
2017-07-09 08:38
Dla mnie Osiecka to SŁOWO.A w tym spektaklu dominuje muzyka.Trudno złapać nastrój w tym hałasie.
2017-07-09 10:45
Sporo widzów złapało nastrój...muzyka jest najwyższym poziomie. Ale pewnie nie każdy potrafi to usłyszeć.
2017-07-09 01:31
Fantastyczny spektakl piosenek pisanych ze swiadomoscia odchodzenia .MY AGNIESZKI ktore wiedza ze to nieuchronnosc istnienia zawsze chcemy odchodzic na naszych warunkach.Dzisiaj artysci z teatru a nie piosenkarze
Fantastyczny spektakl piosenek pisanych ze swiadomoscia odchodzenia .MY AGNIESZKI ktore wiedza ze to nieuchronnosc istnienia zawsze chcemy odchodzic na naszych warunkach.Dzisiaj artysci z teatru a nie piosenkarze spiewajacy piosenki Agnieszki oddali cala feriie nastrojow Agnieszki bezsilnej ,ale walczacej. kpiacej i nonszalanckiej .Ale Pan redaktor niewiela z tego spektaklu zrozumial bo Mamasza byla fantastyczna z ogromnym sercem i zrozumieniem zaspiewana.Mam wrazenie ze pan sie strasznie meczy piszac te recencje i ze panu placa od linijki.WARTO ZOBACZYC Mysle ze o 12 -godzinie duchow w Atelierr a moze i kilku innych teatrach odbywaja sie tak cudowne spektakle n.a ktore tez zostane zaproszona kiedys ALINA
2017-07-08 16:30
Wspomnijmy również o pracy realizatora dźwięku i oświetlenia. Gdyby nie Ci panowie nie było by słychać szeptu Pani Honzatko ani nie było takiego magicznego nastroju. Poza tym nie do końca zgadzam się z opinią że Pan Januszkiewicz coś przerysowal zapominając o ważnych aspektach. To jest artysta i taka jest jego interpretacja.
2017-07-08 08:26
Szkoda, że nie pojawił się mąż pani Agnieszki Pan Daniel Passent.
2017-07-08 13:22
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
